Reklama

Niechciane dzieci czekają

Dlaczego warto przypominać, że są na świecie - i w Kielcach - ośrodki adopcyjne? Bo wciąż są niechciane dzieci. Bo może ktoś zechce dać im dom, z dachem nad głową, ciepła zupą, sercem

Niedziela kielecka 25/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niechciane, bo za chlebem...

Koniec maja, początek czerwca. Dzień Matki, Dzień Dziecka, tyle pięknych dni. Właśnie w Dniu Matki sporo mówiono w Kielcach o jedynej w Polsce Świętokrzyskiej Koalicji na rzecz Rodzicielstwa Zastępczego. Wojewoda świętokrzyska Bożentyna Pałka-Koruba uhonorowała w tym dniu matki, kobiety, które poświęcają się wychowaniu nie urodzonych przez siebie dzieci.
Z wypowiedzi Renaty Segiecińskiej, wicedyrektora Wydziału Polityki, wynika, iż takich dzieci przybywa w zastraszającym tempie. Większość z nich nie jest sierotami, ale ich rodzice są niewydolni wychowawczo, niezaradni życiowo. Inną grupę stanowią rodzice trwający w różnych nałogach, jeszcze inną ci, którzy wyjeżdżają za granicę. Do świetlic przychodzi coraz więcej dzieci, którymi zajmują się dziadkowie bądź krewni. Tworzą wówczas często spokrewnione rodziny zastępcze, otrzymują na dzieci pieniądze. Bywa, że traktują to jako swoisty biznes.

Niechciane, bo z FAS

Kolejny problem dzieci oczekujących na adopcję - i to bardzo poważny, a w ostatnich latach narastający, to dzieci urodzone z FAS, czyli z Alkoholowym Zespołem Płodowym. Niekiedy mówi się o nich „dzieci, które nigdy nie dorosną”. Dlaczego? Ponieważ ich mamy piły alkohol będąc w ciąży. I nie chodzi tutaj tylko o matki ze środowisk patologicznych, pijące regularnie. Są przypadki dzieci z FAS po jednorazowym spożyciu alkoholu, gdy przyszła matka nie zdawała sobie sprawy ze swojego stanu. Matki często nie dopuszczają do siebie wiedzy, iż szkodzi najmniejsza ilość alkoholu.
Pracownicy Katolickiego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego Diecezji Kieleckiej sypią przykładami dzieci z FAS. Takie dziecko urodziło się np. w małżeństwie, które spędziło upojny miesiąc miodowy z alkoholem. Po tym okresie kobieta nie piła wcale. Dziecko przyszło na świat z pełnymi objawami FAS.
W jakich sytuacjach jest diagnozowany pełnoobjawowy FAS? Według kryteriów medycznych, są to następujące przesłanki: udokumentowane spożywanie alkoholu przez matkę w czasie ciąży; deficyt wzrostu, wagi ciała i obwodu głowy dziecka - przed i po urodzeniu; uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego wyrażające się upośledzeniem funkcji fizycznych, intelektualnych i społecznych; anomalie takie jak: deformacje budowy kończyn, twarzy, mięśni, wady narządów wewnętrznych.
Jest także tzw. diagnoza na „pierwszy rzut oka”, wspomagająca rozpoznanie medyczne: skrócenie szpar powiekowych, opadające powieki, szeroko rozstawione oczodoły; szeroka nasada nosa; spłaszczona środkowa część twarzy; brak rynienki podnoskowej i in.
Temat jest obszerny i wymaga szerszego omówienia. Sygnalizujemy go, bowiem w opinii m.in. Moniki Lisowskiej, dyrektor KOAO i psychologa Moniki Jurek, przybywa dzieci z objawami FAS oczekującymi na rodziców. Jeżeli nie zmieni się świadomość społeczna i jeśli będzie pokutowało przyzwolenie na spożywanie „leczniczej” lampki czerwonego wina, dzieci tych, z całymi konsekwencjami bagażu trudnego życia, będzie coraz więcej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Masakra parafialnej grupy młodzieżowej

2025-03-20 21:09

[ TEMATY ]

Meksyk

Adobe Stock

Katoliccy biskupi Meksyku z szokiem i oburzeniem zareagowali na zamordowanie ośmiu młodych osób z katolickiej grupy młodzieżowej w stanie Guanajuato. Konferencja Episkopatu Meksyku (CEM) wydała 19 marca oświadczenie, w którym jej przewodniczący, biskup Ramón Castro, zażądał zidentyfikowania sprawców i postawienia ich przed wymiarem sprawiedliwości. Biskupi zaapelowali również o zaangażowanie na rzecz pokoju. „Nadszedł czas, abyśmy się zjednoczyli i aby każdy z nas wziął na siebie odpowiedzialność za pokój w naszym kraju” - stwierdza oświadczenie.

Do przestępstwa doszło w niedzielny wieczór, kiedy uzbrojeni napastnicy wkroczyli do ośrodka parafialnego w mieście San José de Mendoza i strzelali do obecnych tam osób. Osiem ofiar było członkami duszpasterstwa młodzieży w parafii. Atak pozostawił ślady na domach i sklepach w okolicy. Naoczni świadkowie twierdzą, że sprawcy uciekli samochodami, ale jak dotąd nikogo nie aresztowano.
CZYTAJ DALEJ

Papież pozdrowił pielgrzymów z Kliniki Gemelli. Jaka jest treść jego przesłania?

2025-03-22 13:15

[ TEMATY ]

Watykan

pozdrowienia

klinika Gemelli

Włodzimierz Rędzioch

Papież Franciszek przekazał w sobotę z Kliniki Gemelli przesłanie do uczestników pielgrzymek jubileuszowych z dziewięciu włoskich diecezji, w tym archidiecezji neapolitańskiej. Ojciec Święty wskazał, że pielgrzymi od grobu Piotra mogą odejść jeszcze silniejsi w wierze i bardziej zjednoczeni w miłości.

Pielgrzymi z archidiecezji Neapolu oraz kilku innych włoskich diecezji przybyli do Rzymu na Jubileusz 2025. W sobotę rano na placu przed Bazyliką św. Piotra uczestniczyli we Mszy św., podczas której odczytano przesłanie, jakie wystosował do nich Papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach wielki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję