Reklama

Odnowiony dar kobiecych serc

Niedziela sandomierska 41/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia Chobrzany, która w ostatnią wrześniową niedzielę 28 września 2008 r. przeżywała uroczystość poświęcenia odnowionej figury i obrazu Pani Chobrzańskiej Matki Pięknej Miłości, historię swoją takimi zdarzeniami już od wieków pisze. Założył ją biskup krakowski Jan Grot, który na prośbę swoich braci ufundował w 1333 r. w swojej rodzinnej wsi Chobrzany kościół pw. św. Jana Ewangelisty i św. Marty. Wielcy ludzie stąd wychodzili, wielkich ludzi diecezji i Polsce Chobrzany nadal wydają. To dzięki Matce, która tutaj piękną Miłością darzy i otacza. To także dzięki wysiłkom i pracy rozmodlonego i pogodnego ks. prał. Czesława Przewłockiego - obecnego proboszcza, który tutaj od 1997 r. do Matki uczy się zawsze uciekać mieszkańców Bystrojowic, Byszowa, Chobrzan, Faliszowic, Morzyczan, Jachimowicz, Janowic, Ryłowic i Strączkowa.
Wrześniowa niedziela zgromadziła bardzo wielu parafian, którzy przeżywali uroczysty moment poświęcenia odnowionej figury Matki Bożej: dar serca matek, dziewcząt i kobiet chobrzańskiej parafii, które postanowiły dokonać tego dzieła wzorem swoich poprzedniczek sprzed 35 lat. W tamtym bowiem czasie, jako pamiątkę z Nawiedzenia parafii w dniach 8-9 czerwca 1973 r., ufundowana została figura Matki Bożej, usytuowana obok wejścia do kościoła. Odnowiony dar kobiecych serc poświęcił przed Mszą św. kanclerz Kurii Biskupiej w Sandomierzu ks. prał. Zygmunt Gil - rodak chobrzański. Wespół z księdzem dziekanem Adamem Nowakiem z Klimontowa, ks. Pawłem Sulickim, również z Chobrzan pochodzącym i Księdzem Proboszczem sprawował Mszę św., w czasie której dziękowano Bogu za dokonanie tych dwóch dzieł: odnowienia figury i odnowienia obrazu Chobrzańskiej Pani Matki Pięknej Miłości, spoglądającej na swoje dzieci z głównego ołtarza.
Ważne pytania zadawał czcicielom Matki, obecnym na uroczystości ks. prał. Adam Nowak, który nawiązując do czasu Nawiedzenia, jaki Chobrzany przeżywać będą 12 listopada tego roku i do wielkich Polaków - oddanych Maryi - pytał zebranych: „Czego chce od Ciebie Matka? Czy jesteś zadowolona z nas, Maryjo? Czy to wszystko, w co wierzymy, jest poparte naszym życiem?”. Zapraszał jednocześnie, aby przez życie iść zawsze z Maryją, wzorem wielkiego Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego.
Ks. prał. Przewłocki, wyrażając na koniec Mszy św. swoją wielką radość z niedzielnego świętowania, dziękował za ofiarność serc wszystkim kobietom, jak i anonimowej rodzinie, która złożyła na cele odnowienia pokaźną ofiarę, zachęcał obecnych do składania duchowych darów na czas Nawiedzenia, do którego Chobrzany przygotowują się bardzo intensywnie: „Podejmijcie, Kochani, jakieś wyrzeczenie, jakąś ofiarę, jakieś postanowienie. Podejmijcie te propozycje. Pragnę podziękować jeszcze raz tamtym niewiastom, których może już nie ma i tym, które ofiarowały ten dar odnowienia. Udało się nam dzisiaj wszystko pięknie”. Bo to wszystko dla Matki!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Premier: o północy ze środy na czwartek otwieramy przejścia graniczne z Białorusią

2025-09-23 14:28

[ TEMATY ]

granica

granica polsko‑białoruska

Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych

Od 12 września wszystkie przejścia graniczne z Białorusią są zamknięte do odwołania. Zawieszenie ruchu granicznego z Republiką Białorusi obowiązuje w obu kierunkach – wyjazdu z Polski na Białoruś i wjazdu do naszego kraju. Przed posiedzeniem Rady Ministrów premier Donald Tusk zapowiedział ponowne ich otwarcie.

– Chciałem państwa poinformować o podjęciu decyzji wraz z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, który wyda (...) za chwilę stosowne rozporządzenie o ponownym otwarciu przejść granicznych, kolejowych i drogowych, tych, które zostały zamknięte w związku z manewrami Zapad – poinformował premier Tusk na początku posiedzenia rządu.
CZYTAJ DALEJ

W Nigerii trwa wojna religijna przeciw chrześcijanom

2025-09-23 19:48

[ TEMATY ]

Nigeria

chrześcijanie

wojna religijna

Vatican Media

Świątynia w Nigerii

Świątynia w Nigerii

W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.

Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję