Reklama

Aspekty

Serce Jezusa #26

Zapraszamy do modlitwy i rozważań.

aspekty.niedziela.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tekst Litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa znajdziecie tutaj 


Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wezwanie: „Pokoju i pojednanie nasze” ma swoje źródło w wielu tekstach Pisma Świętego. Właściwa byłaby kolejność odwrotna, bo to pojednanie przynosi pokój. Zostaliśmy pojednani przez śmierć Syna Bożego (Rz 5, 10): W Nim Bóg pojednał ze sobą świat (2 Kor 5, 19). Uczyniwszy to, wprowadził pokój (Kol 1, 20). Jezus bowiem jest naszym pokojem, On, który obie części ludzkości uczynił jednością (Ef 2, 14). (ks. Stanisław Ziemiański SJ, Teologia Litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa, źródło: ampolska.co)


Z Encykliki papieża Piusa XII „Haurietis Aquas”, o kulcie Najświętszego Serca Jezusa:

Dotąd pisaliśmy o właściwych zasadach tego kultu i jego wzniosłości. Zanim skończymy omawianie tych przepięknych i radosnych tematów, chcemy zachęcić was, Czcigodni Bracia i za waszym poradnictwem wszystkich naszych najdroższych w Chrystusie synów, by wszyscy starali się odtąd gorliwiej rozszerzać i pogłębiać kult Najświętszego Serca Jezusa, gdyż jak ufamy wynikną z tego kultu przeliczne pożytki w naszych czasach. Wzywamy was w pełni świadomości naszego Apostolskiego posłannictwa, zwierzonego niegdyś świętemu Piotrowi po jego trzykrotnym wyznaniu miłości.

Gdy należycie rozważymy wszystkie podstawy, na jakich opiera się kult Najświętszego Serca Jezusa, wtedy jasno zrozumiemy, że nie chodzi tu o jakąś zwyczajną formę pobożności, którą można dowolnie stawiać niżej od innych form, lub nawet lekce sobie ważyć. Chodzi tu o praktykowanie takiej pobożności, która najlepiej może doprowadzić do zdobycia doskonałości chrześcijańskiej.

Bo jeśli "devotio = pobożność" w pojęciu teologicznym i powszechnie przyjętym, jak wyjaśnia Doktor Anielski, znaczy wolę oddania siebie na służbę Bogu, to jakąż służbę więcej wiążącą i więcej konieczną można sobie wyobrazić, więcej wzniosłą i słodką, jak służbę miłości?! Cóż może być Bogu milsze nad posłuszeństwo miłości, dawane Bogu z miłości?! Bo jakiekolwiek służenie jest pewnego rodzaju darom, a miłość, "to pierwszy dar, za którym idą dalsze dary". Powinniśmy więc mieć w najwyższej czci tę formę religii, przy pomocy której człowiek więcej czci Boga i miłuje, łatwiej oddaje się Boskiej miłości. Formę tę przedstawił nam i zalecał sam Zbawiciel, a Papieże wysławiali ją w wiekopomnych swoich pismach i dekretach. Dlatego postępowałby bardzo nieroztropnie, szkodliwie i Boga samego obrażałby ten, kto by sobie lekceważył takie dobrodziejstwo przez Jezusa Chrystusa powierzone Kościołowi. Skoro tak się sprawy mają, to wierni nie mogą wątpić, że gdy oddają cześć Najświętszemu Sercu Zbawiciela, równocześnie czynią zadość największemu swemu obowiązkowi służenia Bogu i poświęcenia Stwórcy swemu i Zbawicielowi siebie samych, wszelkiej swojej osobistej działalności tak zewnętrznej jak wewnętrznej. W ten więc sposób czynnie wykonują przykazanie Boże: "Będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca twego, z całej duszy twojej, z całego umysłu twojego, ze wszystkich sił twoich". Przez to zdobywają także pewność, że do miłowania Boga nie skłania ich głównie żadna korzyść prywatna, mająca na oku ciało lub duszę, obecne lub wieczne życia, ale sama dobroć Boga, któremu chcą być oddani i posłuszni, któremu chcą zawsze składać akty miłości, adoracji, dziękczynienia.

Reklama

Gdyby zaś tak nie było, to kult Najświętszego Serca Jezusa nie odpowiadałby zupełnie właściwym, istotnym cechom religii chrześcijańskiej, gdyż człowiek wtedy czciłby nie Bożą miłość, ale coś innego. Dlatego słusznie zarzuca się nieraz zbytnią miłość siebie i troskę o doczesność tym, którzy całkiem źle pojmują tę najwznioślejszą formę pobożności i niewłaściwie ją praktykują. Dlatego niech wszyscy będą o tym najmocniej przekonani, że w tym kulcie Najświętszego Serca Jezusa zewnętrzne praktyki pobożności nie zajmują pierwszego miejsca, i że ten kult jest ważny nie dlatego, że daje wiele dobrodziejstw. Chrystus Pan dlatego do objawień prywatnych dołączył pewne obietnice o łaskach, by ludzie najgłówniejsze obowiązki religii katolickiej miłości i ekspiacji wykonywali więcej gorliwie i tak lepiej zabezpieczyli swoje i bliźnich zbawienie.

Reklama

Do tej właśnie formy pobożności usilnie wzywamy wszystkich Naszych w Chrystusie umiłowanych synów, i tych, którzy już przyzwyczaili się do czerpania łask ze zdrojów wód zbawczych wypływających ze Serca Zbawiciela, i tych, którzy z ubocza, jako widzowie, z ciekawością, ale i z wątpliwościami patrzą na sprawy tego kultu. Niech teraz pilnie rozważą, że tu chodzi o kult już od dawna w Kościele istniejący, mocno oparty na Ewangeliach. Kultowi temu sprzyja całkowicie Tradycja i Liturgia święta, a Papieże Rzymscy wiele razy i obszernie głosili jego pochwały. Nie wystarczało im to, że ustanowili święto ku czci Serca Zbawiciela i rozszerzyli je na cały świat, ale dokonywali często uroczystych konsekracji całego rodu ludzkiego Najświętszego Sercu Jezusa. Dodajmy tu także i wspomnijmy te przebogate i rozliczne owoce kultu, jak niezliczone nawrócenia na religię chrześcijańską, ożywienie religii u wielu ludzi, silniejsze i ściślejsze złączenie wielu chrześcijan z umiłowanym Zbawicielom - a to wszystko szczególniej często i obficie okazało się w ostatnich dziesiątkach lat.


Akt osobistego poświęcenia się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa (na podstawie tekstu św. Małgorzaty Marii Alacoque):

Panie Jezu Chryste! Ja … oddaję się i poświęcam Twemu Najświętszemu Sercu moją osobę i całe moje życie, aby odtąd czcić, wielbić i miłować Twoje Serce dla nas na krzyżu włócznią żołnierza otwarte. Mocno postanawiam należeć całkowicie do Ciebie i czynić wszystko z miłości ku Tobie, wyrzekając się tego, co się Tobie we mnie nie podoba. Boskie Serce Jezusa, Ty bądź moją miłością i drogą mojego życia. Serce pełne miłosierdzia, ratuj mnie przed atakami złych mocy, przed moją grzesznością i słabością, bo w Twojej nieskończonej dobroci pokładam całą moją ufność i nadzieję świętości. Serce pełne miłości, przygarnij mnie do Siebie i spraw, abym poznał Ojca. Niech Twoja miłość – hojny dar Ducha Świętego – tak głęboko przeniknie moje serce, żebym zawsze pamiętał o Tobie i wiernie naśladował Ciebie. Oby imię moje zostało zapisane w Tobie, Serce mojego Boga i Pana, ponieważ bardzo pragnę, aby moim największym szczęściem i pełną radością było żyć i umierać jako Twój wierny sługa i apostoł. Amen.

2020-06-26 06:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piastunko karmiąca, módl się za nami...

2024-05-13 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Madonna karmiąca, którą w dzisiejszym rozważaniu przypomina nam ks. Jan Twardowski uznawana jest za patronkę domostw. Ludowe przekazy mówiły, że w domu, w którym jest jej obraz, nigdy nie zabraknie chleba.

Rozważanie 14

CZYTAJ DALEJ

Już za chwilę synod

2024-05-13 11:24

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

W najbliższą niedzielę oficjalnie rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej. Natomiast dziś w budynku Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej odbył się briefing prasowy, w których biskupi wrocławscy: bp Jacek Kiciński CMF i bp Maciej Małyga oraz Adriana Kwiatkowska z Sekretariatu Synodu opowiadali o tym, jak przebiegają przygotowania do synodu, co się będzie działo w najbliższym czasie, jakie są cele synodu, po co jest on zwoływany i jakie wnioski wypływają z dotychczasowego czasu presynodalnego.

O celach duchowych mówił bp Maciej Małyga: Duchowym celem synodu naszej archidiecezji jest przemiana naszego życia - nawrócenie. Odnowa duchowa, której bardzo potrzebujemy. Od września już się modlimy i myślimy na nad naszym życiem, jak ono ma wyglądać i co potrzebuje zmiany - zaznaczył hierarcha dodając: W synod zaangażowała się właściwie każda parafia, a mamy ich w diecezji prawie 300 Powstały tam tzw. zespoły, które modlą się, ale też szukają odpowiedzi na pytanie, jak być bardziej razem, jak pogłębić swoją wiarę i jak dzielić się wiarą z innymi ludźmi?

CZYTAJ DALEJ

Stworzeni do zwycięstwa. Zaproszenie na męską sobotę!

Zaproszenie do Zielonej Góry na męską sobotę! To już 8 czerwca!

Spotkanie pod hasłem "Stworzony do zwycięstwa" odbędzie się w parafii św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze. Poprowadzi je Michał Piekara, który opowie o tym jak toczyć duchowe bitwy o siebie i bliskich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję