Reklama

Marzenia wynikają z potrzeb

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 50/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Mikuła
Wiceprezes i współzałożycielka Katolickiego Stowarzyszenia na rzecz Osób Niepełnosprawnych „Tęcza” Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej

Katarzyna Jaskólska: - Gdyby nie istniały takie placówki, jak te, które prowadzi m.in. „Tęcza” - co działoby się z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maria Mikuła: - Osoby niepełnosprawne intelektualnie w szczególny sposób wymagają zorganizowania życia. Inni niepełnosprawni mają możliwość jakiegoś twórczego spędzenia czasu, bo sami sobie coś potrafią wymyślić, potrafią zadbać o wiele rzeczy. A niepełnosprawni intelektualnie tej możliwości nie mają. Gdyby takich placówek jak nasze nie było - a był czas, kiedy tak to wyglądało - to w momencie ukończenia szkoły zostałby dla nich tylko i wyłącznie dom. Ci, którzy byli trochę sprawniejsi, mieli jeszcze szansę zatrudnienia w spółdzielczości inwalidzkiej. Ale to była szansa dla nielicznych.
Ci, którzy musieli zostać w domach, bardzo się cofali, zapominali nawet, jak się podpisać, zanikały umiejętności, które nabyli w szkole. Zanikała potrzeba ubrania się, u mężczyzn - ogolenia się. Te osoby funkcjonują na poziomie dzieci przedszkolnych i zdarzało się, że dorosły człowiek szedł na plac zabaw do dzieci, bo chciał się bawić.

Reklama

- Zrobiliście i robicie wiele, jeszcze w tym roku otwieracie nową placówkę. Co będzie następne?

- Nasze marzenia wynikają z bardzo realnych potrzeb. Planujemy utworzenie mieszkań chronionych - staramy się uzyskać na to pomoc samorządu. Mieszkania chronione to miejsca, gdzie mieszkają osoby niepełnosprawne, które zostały same, a wiadomo, że nie poradzą sobie w codziennym życiu, jeśli nie będą miały opieki. W kompleksie mieszkań chronionych opieka jest zapewniona całodobowo. Osoby niepełnosprawne mieszkają w osobnych mieszkaniach czy pokojach, każda ma swoje własne miejsce, sama urządza swój kąt, może mieć własne meble. Opiekę zapewniają im ludzie z odpowiednimi kwalifikacjami, potrafiący z nimi rozmawiać i nimi pokierować. Bo im trzeba podpowiadać, często powtarzać, tak by pewne nawyki się utrwalały.
Ważnym zadaniem takiego opiekuna jest pilnowanie pieniędzy osób z upośledzeniem. Świat jest okrutny i zdarzają się ludzie, którzy potrafią być bezwzględni. Widząc, że ktoś nie zna się na pieniądzach - a nasi podopieczni generalnie się na tym nie znają - wykorzystują to. W ciągu jednego dnia potrafi zniknąć cała renta, a to są przecież pieniądze, które muszą wystarczyć na cały miesiąc.
W takim kompleksie powinny znajdować się 2-3 mieszkania blisko siebie. Ale oczywiście w różnych miastach jest to różnie organizowane.

- Skąd będziecie czerpać pomysły?

Reklama

- Oglądaliśmy takie miejsca. Np. w archidiecezji warszawskiej znajduje się dom dla czterdziestu kilku osób, składający się z dwupokojowych mieszkań. Chodzi o to, żeby to nie były miejsca na zasadzie domów pomocy społecznej, gdzie pensjonariusze nie mają wpływu na umeblowanie pokoju, nie mogą sobie przywieźć np. swojej ulubionej szafy. Osoby niepełnosprawne uczestniczyły w urządzaniu tego domu, w przygotowywaniu go. One widzą, jak ich rodzeństwo dorasta, zakłada rodzinę i wyprowadza się z domu. Przeprowadzka do mieszkania chronionego jest dla nich właśnie takim naturalnym odejściem z domu rodzinnego.
Tamten dom był współtworzony przez rodziców i rodzeństwo chorych osób po to właśnie, żeby nie zostały pewnego dnia same. U nas w Zielonej Górze już zaczynają się problemy. Nasi podopieczni w wielu przypadkach zostali tylko z jednym rodzicem, a niektórzy już są bez nikogo. Dlatego najwyższy czas poważnie myśleć o tych mieszkaniach. Nie jest dobrze, jeśli takie osoby trafiają do domu pomocy społecznej, bo to jest dla nich zupełnie nowe środowisko, są wywożone do innych miejscowości, bo przecież w Zielonej Górze nie ma takich placówek dla osób upośledzonych umysłowo.

- Marzy się Wam również przedszkole integracyjne.

- Rzeczywistość pokazuje, że z integracją bywa różnie. Na etapie przedszkola jeśli zdrowe dzieci kontaktują się dziećmi niepełnosprawnymi, to nie mają później żadnego problemu z akceptacją osoby niepełnosprawnej. Znają ją, jej zachowania, jej reakcje. W szkole nie zawsze ta integracja wychodzi. Niestety dzieci z upośledzeniem umysłowym w którymś momencie ze zwykłej szkoły wracają do szkoły specjalnej. Nie dlatego, że nie nadążają z materiałem, bo przecież mają indywidualny tok nauczania, ale ze względu na środowisko. Są często piętnowane, inne dzieci się z nich śmieją, stoją samotnie, kiedy inne dzieci się bawią. Integracja wprowadzana dopiero w szkole, w wielu przypadkach jest spóźniona. Dlatego przedszkole integracyjne na pewno pomogłoby w przełamaniu tych barier.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poruszające chwile w bazylice watykańskiej: osobisty pielęgniarz papieża ucałował jego trumnę

Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.

Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Przęsła mostu miłosierdzia

2025-04-27 20:41

Biuro Prasowe AK

    Podczas Mszy św. bazylice Bożego Miłosierdzia o północy w Niedzielę Miłosierdzia bp Janusz Mastalski mówił o „czterech przęsłach mostu miłosierdzia”.

Krakowski biskup pomocniczy określał tym mianem bycie: rozmodlonym, słuchaczem Pana w sobie samym, posłusznym woli Bożej oraz głosem Pana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję