Nauczanie zdalne wprowadzone w marcu w szkołach i w innych placówkach oświatowych było chyba dla wszystkich nauczycieli i uczniów sytuacją bardzo nietypową i zaskakującą. W takiej sytuacji znalazł się również Chór i Zespół Muzyki Dawnej Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury i Sportu w Wieluniu.
Cały drugi semestr mieliśmy dokładnie zaplanowany: warsztaty, wspólny koncert z Chórem KG Singers z Oslo, koncerty i udział w festiwalach. Wszystko to nagle stanęło pod znakiem zapytania, a w konsekwencji musiało zostać odwołane. Mimo trudności udało nam się nagrać zdalnie dwa utwory z chórem i dwa z zespołem instrumentalnym. Było to dla nas wszystkich zupełnie nowe doświadczenie. Systematycznie „spotykaliśmy się” w internecie.
18 maja po raz pierwszy po długiej przerwie wróciliśmy do pracy stacjonarnej pod dużym rygorem sanitarnym (domy kultury miały taką możliwość pracy w niewielkich grupach). Wiedzieliśmy, że zorganizowanie koncertu jest prawie niemożliwe, więc postanowiliśmy nagrać trzy utwory już nie w sposób zdalny, ale na żywo, w kościele św. Barbary w Wieluniu.
Rozpoczęły się przygotowania w małych grupach. 18 czerwca spotkaliśmy się prawie wszyscy po tak długiej przerwie w świątyni, gdzie najpierw przeprowadziliśmy próbę. 19 czerwca bez publiczności nagraliśmy trzy utwory: Pater noster – muz. Piotr Jańczak, Parce Domine – muz. Feliks Nowowiejski i Suplikacje – muz. Józef Świder, sł. ks. Jan Twardowski. Tematyka utworów zupełnie niemalże przypadkowo wpisała się w ten trudny czas dla nas wszystkich. Nagrania te będą dla nas pamiątką, podsumowaniem pracy i jednocześnie możliwością zaprezentowania się wszystkim, którzy będą sobie tego życzyli.
Reklama
Nagrania można obejrzeć pod następującymi linkami:
W tym roku nie było wspólnego rodzinnego kolędowania. Nie zabrakło tylko trzech Mędrców, którzy ze Stajni Wzgórze Koni w Rychłowicach wyruszyli do Wielunia, by przejechać ulicami miasta.
Pokazali wielunianom, że każdego dnia należy podejmować trud pielgrzymowania do Betlejem po to, by spotkać Jezusa.
Skąd tak ogromne zainteresowanie św. Andrzejem Bobolą w ostatnich latach? Jak doszło do pojawienia się owego, znaczącego sanktuarium tego świętego w Strachocinie k. Sanoka?
To prawda, że nie zdarzyło się dotąd, aby papież ogłosił encyklikę poświęconą postaci pojedynczego świętego. A tak uczynił Pius XII w 1957 r. z okazji 300. rocznicy śmierci św. Andrzeja Boboli. W encyklice Invicti athletae Christi (Niezwyciężony bohater Chrystusa) papież opisał ze szczegółami, jak Bobola zginął w Janowie Poleskim 16 maja 1657 r., bestialsko zamordowany przez Kozaków. Gdyby wyparł się wiary w Chrystusa, uszedłby z życiem. Jego kapłańska wierność wprawiła zbrodniarzy w taką wściekłość, że z niesłychanym okrucieństwem bili go biczami, wyrwali mu prawe oko, w różnych miejscach zdarli mu skórę, okrutnie przypiekali rany ogniem i nacierali je szorstką plecionką. Nad jego kapłaństwem znęcali się, obcinając mu uszy, nos i wargi, a język wyrwali przez otwór zrobiony w karku, ostrym szydłem ugodzili go w serce. Aż wreszcie, ok. godz. 3 po południu, dobili go cięciem miecza. Pius XII zakończył wstrząsający opis słowami: „Odziany w purpurowy ornat własnej krwi złożył Bogu swą ostatnią i najdoskonalszą ofiarę – samego siebie”. Jak z tego widać, męczeństwo Andrzeja Boboli było podobne do drogi krzyżowej Jezusa. Taką też drogę krzyżową Andrzeja Boboli zbudował w Strachocinie ks. Józef Niżnik.
Arcybiskup Sydney - Anthony Fisher przypisuje cudowne przeżycie małego dziecka z Arizony wstawiennictwu śp. kardynała George'a Pella. Swój pogląd hierarcha wyraził 26 marca podczas australijskiej premiery nowej biografii zmarłego rok temu purpurata w Campion College w pobliżu Parramatty (centrum handlowe w Większym Zachodnim Sydney).
Mieszkający w amerykańskiej Arizonie 18-miesięczny Vincent nie oddychał przez 52 minuty po upadku do basenu. Po przewiezieniu do szpitala w mieście Phoenix jego rodzice modlili się o zdrowie dla niego za wstawiennictwem kardynała Pella. Chłopiec przeżył i został odłączony od aparatury podtrzymującej życie bez żadnych uszkodzeń mózgu, płuc czy serca. „Teraz czuje się dobrze, a opiekujący się nim lekarze nazywają to cudem” - podkreślił arcybiskup.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.