Reklama

Pożegnanie koordynatorki

Odnowa w Duchu Świętym Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej pożegnała swoją wieloletnią koordynatorkę Halinę Kłosowską. Pogrzeb pod przewodnictwem bp. Pawła Sochy, z udziałem księży zaangażowanych w ruch charyzmatyczny oraz licznie zebranych wiernych świeckich, odbył się w 2 czerwca w Gorzowie Wlkp. w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i na cmentarzu miejskim przy ul. Żwirowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Halina Kłosowska urodziła się 25 maja 1933 r. w miejscowości Roś k. Wołkowyska (obecnie Białoruś). Po zakończeniu II wojny światowej wraz z rodzicami przybyła do Gorzowa Wlkp. Po studiach w Warszawie podjęła pracę w gorzowskim II Liceum Ogólnokształcącym jako nauczycielka języka rosyjskiego.
Już jako dziecko wyrażała pragnienie poświęcenia swego życia Bogu, ale - jak mówiła - „wśród ludzi, nie w zakonie”. W młodości formowała się w Sodalicji Mariańskiej. Początek lat 80. ubiegłego wieku otworzył przed nią nowe perspektywy zaangażowania w życie Kościoła. Po nawiązaniu kontaktów z pierwszymi katolickimi grupami charyzmatycznymi w Polsce doprowadziła do utworzenia takiej grupy - pod nazwą Marana tha - w Gorzowie Wlkp. Inspirowała powstawanie grup modlitewnych w innych ośrodkach diecezji. Wkrótce powierzono jej funkcję koordynatorki diecezjalnej. Pełniła ją do 1999 r. Przejawiała szczególny talent do organizowania struktur służących formacji liderów. Wiele z nich do dziś funkcjonuje według stworzonego przez nią modelu. W ostatnich latach życia, ze względu na kłopoty ze zdrowiem, była zmuszona wycofać się z czynnego zaangażowania w działalność Odnowy w Duchu Świętym. Towarzyszyła jednak członkom ruchu poprzez ofiarę cierpienia i modlitwę wstawienniczą. Zmarła w wigilię uroczystości Trójcy Przenajświętszej 29 maja.
W homilii wygłoszonej podczas Mszy św. pogrzebowej bp Paweł Socha podkreślił nieustanną troskę, jaką śp. Halina Kłosowska przejawiała o to, by ruch charyzmatyczny zachowywał jedność z Kościołem. Ks. Eugeniusz Drzewiecki, który wraz z nią pełnił funkcję koordynatora diecezjalnego, wspominał m.in. jej pracę ewangelizacyjną podejmowaną podczas wyjazdów do Związku Radzieckiego. Ewa Bandurska, reprezentująca środowisko gorzowskich grup modlitewnych, w słowie pożegnania powiedziała: „Zawsze potrafiłaś wysłuchać, rozumieć, doradzić. Potrafiłaś też i pouczyć, i upomnieć. (…) Twoje serce zawsze biło dla nas z miłością”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Faustyna. Ciche serce wielkiej misji

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Nie miała wykształcenia. Nie miała znajomości. Co oczywiste, nie miała smartfona, zasięgów w mediach społecznościowych czy po prostu platformy, dzięki której przebiłaby się ze swoim przekazem. A jednak. To właśnie jej - Helenie Kowalskiej, prostej dziewczynie z ziemi łęczyckiej, późniejszej siostrze Faustynie, Jezus powierzył jedną z najważniejszych misji XX wieku. Misję Bożego Miłosierdzia.

Już 26 kwietnia odbędzie się wielkie wydarzenie artystyczno-modlitewne Symfonia Miłosierdzia. Z nowoczesnej sceny usytuowanej niedaleko Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach popłynie na świat w 16 językach utwór, wykonywany przez około 200 artystów, w pełni złożony ze słów siostry Faustyny i sławiący Boże Miłosierdzie. Będzie to nie tylko modlitwa o Miłosierdzie, ale też wielkie wołanie o pokój, które za pośrednictwem telemostu jednocześnie będzie płynąć z sześciu kontynentów.
CZYTAJ DALEJ

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję