Reklama

Zadanie dla duchowych herosów

Mieć czy być? To pytanie przestało już być dylematem. Świat lansuje pięknych, bogatych i sławnych, nawet jeśli ta sława jest miernego gatunku, przyprawiona pieprzem skandalu i chamstwa. I nikt bardziej od nauczycieli nie testuje tego zjawiska na własnym grzbiecie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zresztą i do nauczycielskich pokojów ta nowoczesność przecieka. Może dlatego liczba belfrów szukających Bożego wsparcia z roku na rok maleje? Tym bardziej więc trzeba cieszyć się garstką tych, którzy u Pani Słuchającej chcą uczyć się, jak rozumieć młodych.
22 diecezjalna pielgrzymka pedagogów do Rokitna zorganizowana przy współudziale Lubuskiej Akademii Nauczycieli 26 września zgromadziła ok. 200 uczestników. Hasło spotkania „Jedność z Bogiem drogą do jedności z człowiekiem” było kontynuacją rozważań zainicjowanych podczas nauczycielskiego sympozjum na Jasnej Górze w lipcu br. Obu wydarzeniom patronował bł. Jerzy Popiełuszko, kapłan „Solidarności”. Jej zielonogórska sekcja oświaty przygotowała Drogę Krzyżową - lekcję wychowawczą każdego chrześcijanina uznającego, że życie jest również wędrówką po kalwaryjskich stacjach.
Dopełnieniem pasyjnego nabożeństwa był wykład toruńskiego profesora, Zbigniewa Branacha, poprzedzony fragmentem amerykańskiego filmu „9 dni, które zmieniły świat”. Dokument Kevina Knoblocka nie tylko relacjonuje pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do ojczyzny, ale podkreśla, że wołanie Papieża o wolność przez wiarę jest aktualne dla każdego narodu. Wolność jest wartością, która bywa okupiona najwyższą ceną. Kwestię tę zgłębiał nasz gość z Torunia. Profesor, który w latach 90. rozstał się z dziennikarstwem i poświęcił pisarstwu politycznemu, w przejmujący sposób malował sylwetkę bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Z zainteresowaniem słuchaliśmy opowieści o kapłanie, który bardziej nauczał, niż pouczał. Przemawiał nie tylko słowem, ale przede wszystkim własnym życiem. Jego ofiara wpisała się w Chrystusową Golgotę i dlatego nie stała się bezsensowna, lecz przyniosła owoce. Obyśmy tylko ich nie zmarnowali. O to właśnie apelował prof. Branach. Na rodzicach i nauczycielach spoczywa bowiem obowiązek uczenia dzieci miłości zakorzenionej w Bogu i prowadzącej ku człowiekowi.
Tę myśl kontynuował podczas homilii ks. Tomasz Gierasimczyk. Współczesny świat wyrzucił Boga z życia publicznego, zamknął Mu usta i traktuje jak intruza, który hamuje postęp i tolerancję. Relatywizm moralny, jedyny dekalog dzisiejszego człowieka, ogranicza jego zdolność widzenia wyłącznie do ziemskiego bytowania. Nic dziwnego, że jedynie słuszną „religią” stał się nowoczesny hedonizm, który, przekreślając sferę ducha, odbiera ludziom także nadzieję. Lekarstwem na tę postępującą pandemię jest Chrystus. Tylko Jego miłość objawiona na krzyżu może zniszczyć egoizm świata. Dlatego katolicki nauczyciel musi być dla swoich uczniów wyraźnym znakiem Bożej miłości, świadkiem cierpiącego, ale i zwyciężającego Zbawiciela. To zadanie dla duchowych herosów. Tylko że oni, podobnie jak Maryja, dojrzewają pod krzyżem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję