Reklama

Dźwięk historii

W sanktuarium Matki Bożej Wniebowziętej w Lipinkach zostały oddane po gruntownym remoncie organy. 14 listopada br., podczas Mszy św., poświęcił je bp Kazimierz Górny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Instrument znajdujący się obecnie w nowej świątyni w Lipinkach został pierwotnie wybudowany dla kościoła w Grajewie (obecna diecezja łomżyńska) prawdopodobnie w latach trzydziestych XX wieku.

Z Grajewa do Lipinek

W 1949 r. organy te zakupione zostały przez Księży Saletynów do kościoła św. Norberta przy ul. Wiślnej w Krakowie. Wówczas przeprowadzono ich generalny remont. W tamtejszym kościele służyły przez 50 lat. W 2001 r. po przejęciu świątyni przez grekokatolików organy zostały zdemontowane i przechowywane najpierw w Krakowie, a później w parafii saletyńskiej w Gdańsku - Sobieszewie. Staraniem ks. Wacława Śliwy, kustosza sanktuarium w Lipinkach w 2007 r. zostały przekazane do tejże świątyni. Remont generalny organów w latach 2009-2010 przeprowadziła firma organmistrzowska Stefana Tirola ze Słowacji. Prace zostały ukończone we wrześniu 2010 r. Remont organów został sfinansowany dzięki ofiarności parafian z Lipinek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Możliwości instrumentu

Organy zostały usytuowane na chórze muzycznym po prawej stronie. Szafa organowa jest nowa, wykonana przez miejscowego stolarza Stanisława Jurusika. Instrument jest jednosekcyjny, prospekt organów architektoniczny, otwarty. Organy mają 23 głosy (z możliwością rozbudowy do 25 głosów), dwa Manuały i Pedał. Zakres klawiatur manuałowych obejmuje C-a3 (58 klawiszy), klawiatura pedałowa ma zakres C1-f (30 klawiszy). Stół gry jest wolno stojący. Traktura gry i registrów pneumatyczna. W szafie organowej znajdują się dwa miechy pływakowe. W Manuale I znajduje się 8 głosów, w Manuale II 10 głosów, zaś w Pedale 5 głosów. Dyspozycja organów jest złożona z głosów należących do wszystkich rodzin głosowych tj. Pryncypałów, Fletów, Smyczków oraz Języków. Podstawę stanowi Pryncypał 8’, który znajduje się prospekcie. W organach jest jeden głos językowy Krumhorn 8’ (Manuał II) oraz trzy głosy wielorzędowe: Mixtura 3 rzędowa, Kwinta szumiąca 2-rzędowa w Manuale I oraz Cymbel 3 rzędowy w Manuale II. W dyspozycji organów znalazły się także głosy fletowe a wśród nich warto wspomnieć Kwintaton 8’ oraz fletowy głos poboczny Nasard 22/3’. Z głosów smyczkowych w II Manuale jest Vox coelestis 8’ oraz Aeolina 8’ (najcichsze głosy w organach). W organach zastosowano urządzenia dodatkowe takie jak: Automat Pedału, Tremolo, Crescendo oraz połączenia I/P, II/P, II/I, Super I, Super II/I, Sub, Super II oraz registry zbiorowe (z gotowymi zestawami głosów) Piano, Forte, Tutti oraz jedną Wolną Kombinację. Pierwotnie organy miały także szafę ekspresyjną. W sumie w organach znajduje się 1530 piszczałek, największa ma długość 5 metrów, najmniejsza ok. 15 cm. Dyspozycja organów jest przystosowana do akompaniamentu liturgicznego oraz do wykonywania muzyki organowej solowej.

Reklama

Koncert organowy

14 listopada 2010 r. organy te zostały poświęcone przez bp. Kazimierza Górnego. Ksiądz Biskup przewodniczył Mszy św., w której wzięli udział kapłani, parafianie, zaproszeni goście. W kazaniu Ksiądz Biskup podkreślił nie tylko ważną rolę organów, jaką pełnią podczas liturgii, ale również wagę zaangażowania wiernych w śpiewie podczas Mszy św. i nabożeństw. Wskazał również, że organy mają towarzyszyć, pomagać nam w śpiewie, a nie mogą nas w nim zastępować.
Uczestnicy uroczystości mogli usłyszeć walory brzmieniowe instrumentu nie tylko w czasie Mszy św., ale i podczas koncertu. Koncert prowadził ks. Roman Grądalski MS (kustosz sanktuarium Matki Bożej w Dębowcu, który przyczynił się do przekazania organów do kościoła w Lipinkach). W czasie koncertu wokalno-instrumentalnego w wykonaniu dwóch braci Marcina i Michała ze Słowacji, na który złożyło się dziesięć utworów, mogliśmy usłyszeć między innymi utwory Jana Sebastiana Bacha, Cesara Francka, Giulio Cacciniego.

Piszczałkowe czy elektroniczne

Wielu duszpasterzy, a co za tym idzie również wiernych stoi dziś przed dylematem: organy piszczałkowe czy elektronowe? Z pewnością budowa nowych, modernizacja czy remont starych organów, a później troska o nie to ogromny wysiłek parafii. Z punktu widzenia historii, kiedy patrzymy na zabytkowe organy, to widzimy, że są one dokumentem świadczącym o poziomie sztuki organmistrzowskiej, ówczesnej technologii, rodzaju zastosowanych materiałów czy narzędzi, wreszcie zamożności i hojności fundatorów, ofiarodawców i śmiało możemy powiedzieć, że organy są świadectwem miłości, jaką wielu ludzi włożyło w to, by ten instrument służył chwale Bożej i pożytkowi wiernych. Organy wpisują się także w dziedzictwo kulturowe nie tylko Kościoła, ale również naszej Ojczyzny.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy mam w sobie radość Jezusa?

2024-04-15 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Niedziela, 5 maja. VI niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję