Reklama

Góry puste w Wigilię

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wigilia w górskim schronisku turystycznym ma swój niepowtarzalny nastrój i klimat. Za oknem nieskazitelny biały śnieg, na niebie wyraźnie migocze pierwsza gwiazda, a drzewa uginają się pod peleryną świeżego puchu. Piękna szata, w którą ubrany jest górski pejzaż, jak się okazuje, nie jest w tym dniu tak istotna. Wciąż ponad nią liczy się bycie z rodziną i wspólne dzielenie się opłatkiem. Z tego też względu noc, w którą zwierzęta mówią ponoć ludzkim głosem, jest w górskich noclegowniach wolna od turystów. W ich wnętrzach do wieczerzy zasiadają jedynie właściciele, krewni i zaproszeni przyjaciele.
W górach schroniska turystyczne czynne są cały rok. Siłą rzeczy dotyczy to także Wigilii. Jak podkreślają ich właściciele i ajenci, w ten dzień bacówki i schroniska otwarte są jedynie tak na wszelki wypadek, a nie z prawdziwej konieczności.
- Wigilie zakładowe są u nas organizowane. Nie dzieje się to jednak 24 grudnia. Ten dzień rezerwujemy tylko dla siebie i najbliższych. Personel też ma wolne. Każdy w końcu ma prawo zasiąść przy wigilijnym stole z rodziną - mówi Łukasz Owczarz ze schroniska na Błatnej (917 m n.p.m.) w Beskidzie Śląskim.
Wieczór wigilijny to jedna z nielicznych chwil, gdy właściciele schronisk i bacówek nie muszą świadczyć żadnych usług na rzecz turystów. 25 grudnia wszystko wraca do normy i podwoje górskich noclegowni znów są otwarte.
- Wigilia, jaką przygotowujemy na Błatniej nie różni się od tej, którą przygotowuje większość osób w swych domach. Wszystkie tradycje staramy się zachować. Jak jest gitara to przy jej akompaniamencie śpiewa się kolędy, a gdy jej nie ma to słucha się ich w radiu. Tym, co wyróżnia naszą wieczerzę to kameralne grono, które bierze w niej udział - twierdzi Ł. Owczarz.
Również w niewielkim gronie spędza się Wigilię w bacówce na Rycerzowej (1226 m n.p.m.) w Beskidzie Żywieckim. - W Wieczór wigilijny nigdy nie jest nas dużo. Raz są to cztery osoby, raz osiem, a innym razem dziesięć. Jeżeli towarzystwo jest z różnych stron Polski, to nasza wieczerza bogata jest w potrawy z różnych tradycji kulinarnych. Na stole króluje wtedy wielość smaków. Na dodatek u nas nie ma prądu, więc nastrój tworzy blask bijący z kominka i ciepło, które od niego się rozchodzi. A skoro telewizji nikt nie ogląda, bo nie ma jak, to nikt przy stole nie siedzi do bólu. Jest więc czas i na dobre wino i na spacer - wyjaśnia Dariusz Cegłowsk, gospodarz bacówki na Rycerzowej.
Raz na kilka dobrych lat jakiś turysta złamie jednak typową polską tradycję i zamiast siedzieć w domu, nosi go po górach. Jak zaznacza D. Cegłowski, przez 14 lat, jakie spędził na Rycerzowej, dwukrotnie doświadczył nieoczekiwanej wizyty piechurów w wigilijny dzień.
- W Wigilię nie ma ruchu turystycznego. Zupełnie inaczej jest za to w Wielkanoc. Mimo iż jest to święto znacznie ważniejsze w wymiarze religijnym, jednak, jak się okazuje, mniej ważne rodzinnie. A to z kolei sprzyja wyjazdom. Wtedy jest u nas od 15 do 20 gości - mówi D. Cegłowski.
Wigilia nie daje się zawłaszczyć mamonie. Jej charakter nie pozwala ani na niej zarabiać, ani z niej zrezygnować. W coraz mocniej zlaicyzowanym narodzie wciąż tkwi imperatyw wspólnego wejścia w tradycje świąt Bożego Narodzenia.
- Jak długo jestem na Błatniej, tak nie słyszałem, by ktoś z właścicieli schronisk górskich zdecydował się poświęcić rodzinną Wigilię i zorganizował ją dla gości. Czegoś takiego chyba w naszych górach nie ma i długo jeszcze nie będzie - zaznacza Ł. Owczarz. I oby miał rację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe informacje o życiu siostry Łucji, uczestniczki objawień fatimskich

2025-09-30 19:10

[ TEMATY ]

objawienia fatimskie

nowe informacje

siostra Łucja

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

Na rynku wydawniczym w Portugalii pojawiły się dwie publikacje zawierające wspomnienia siostry Łucji dos Santos, karmelitanki bosej, która była jedną z trojga uczestników objawień maryjnych w Fatimie trwających pomiędzy 13 maja i 13 października 1917 roku.

Jedną z nowości jest książka autorstwa siostry Ângeli Coelho, wicepostulatorki procesu beatyfikacyjnego portugalskiej wizjonerki, zatytułowana „Viver na Luz de Deus” (Żyjąc w Bożym świetle). Publikacja, której współautorem jest francuski karmelita bosy o. François Marie Léthel, została wydana przez Edições Carmelo. Rzuca ona nowe światło na życie siostry Łucji.
CZYTAJ DALEJ

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

2025-10-05 17:45

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Znany rekolekcjonista i duszpasterz młodzieży, o. Wojciech Jędrzejewski OP, po ponad 30 latach posługi zdecydował się zrezygnować ze stanu kapłańskiego. Dominikanie potwierdzili w oficjalnym komunikacie, że zakonnik złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego i wystąpienie z zakonu.

Informuję, że o. Wojciech Jędrzejewski OP postanowił zwrócić się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o zgodę na przeniesienie do stanu świeckiego i możliwość opuszczenia Zakonu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję