Pomysł zorganizowania marszu powstał po konferencji «Życiu zawsze Tak», która odbyła się w czerwcu ubiegłego roku. Podczas spotkania dekanalnego członków Akcji Katolickiej w listopadzie 2010 r. został zaakceptowany przez prezesów oddziałów Akcji Katolickiej” - powiedziała „Niedzieli Sosnowieckiej” Anna Koczur, jedna z głównych inicjatorek marszu. Data zorganizowania w Będzinie I Marszu „W obronie Życia” również nie była przypadkowa. „Marsz odbył się 27 kwietnia, czyli w Narodowy Dzień Pokuty za grzechy przeciwko życiu człowieka. To data szczególna dla obrońców życia ludzkiego, gdyż w tym dniu mija 55. rocznica uchwalenia ustawy aborcyjnej. Dzień ten jest też szczególny ze względu na beatyfikację Ojca Świętego Jana Pawła II, jednego z największych obrońców życia. Dlatego w czasie marszu była czytana encyklika «Evangelium vitae»” - wyjaśnia A. Koczur.
„Obrońcy życia z Będzina i Zagłębia po odmówieniu Koronki do Miłosierdzia Bożego w kościele św. Jana Chrzciciela, podążając ul. 11 Listopada zatrzymali się przed będzińskim Urzędem Miasta, gdzie wręczyli wiceprezydentowi Józefowi Pilchowi - reprezentującemu władze samorządowe Będzina, list obrońców życia ludzkiego oraz egzemplarz encykliki „Evangelium vitae”. Następnie przeszli przed kościół Świętej Trójcy, by obok krzyża odczytać przyrzeczenie Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego” - relacjonuje Katarzyna Maciejewska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Będzina, współorganizator marszu.
W marszu wzięli udział członkowie Akcji Katolickiej dekanatu będzińskiego, członkowie Wspólnoty Przymierza Rodzin Mamre, członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katolickich diecezji sosnowieckiej, członkowie parafialnych zespołów Caritas z dekanatu będzińskiego, uczestnicy Ruchu Mareliańskiego, wolontariusze z III Liceum Ogólnokształcącego im. C. K. Norwida w Będzinie, wolontariusze hospicyjni z Fundacji „Pro Salute” oraz członkinie i członkowie Żywego Różańca. W marszu uczestniczyli również kapłani: ks. dziekan Andrzej Stępień, ks. Paweł Rozpiątkowski, ks. prał. Jan Szkoc, ks. Mirosław Wilk, ks. Piotr Kocot, który odczytał słowa encykliki „Evangelium vitae”, ks. Marek Maziarz i ks. Grzegorz Maciejewski. Obecni byli przedstawiciele Rady Miejskiej Będzina: Artur Rosiński, Katarzyna Maciejewska i Wiesław Wacławik oraz członkowie Komitetu Rozwoju Będzina.
W liście otwartym do władz samorządowych w sprawie polityki prorodzinnej, organizatorzy marszu postawili pytania, czy w Będzinie życie ludzkie jest należycie chronione i otoczone troską, począwszy od tego maleńkiego pod sercem matki, do gasnącego u schyłku swych dni? Będzińskich obrońców życia cieszy nas fakt, że przyszłe matki mają dostęp do specjalistycznej opieki medycznej i położniczej. Dzieci rodzą się w nowoczesnych warunkach „Szpitala Przyjaznego Dziecku”, który wyposażony jest w nowoczesny sprzęt do diagnostyki prenatalnej. Zdaniem uczestników marszu, wzbogaceniem tych działań byłoby zainstalowanie w mieście Okna Życia. Dodają, że zauważają starania władz samorządowych i zaangażowanie na rzecz poprawy życia rodzin. W mieście funkcjonują przedszkola i szkoły. Jednak nie wszystkie maluchy mogą znaleźć miejsca w przedszkolu, gdy ich mamy są w pracy. Proponują jednocześnie, by otoczyć większym wsparciem rodziny wielodzietne oraz rozbite, które żyją bardzo skromnie.
„Życie ludzkie na każdym etapie wymaga należytej troski, opieki i wsparcia. Dostrzegamy wolę samorządu w działaniach na rzecz ludzi starszych. Człowiek stary nie jest tylko przedmiotem troski, pomocy i służby, ale może sam wnosić wkład w życie społeczne. Dobrze, że w naszym mieście dla ludzi starszych utworzony został Uniwersytet Trzeciego Wieku. Jest to jednak niewystarczające, aby złagodzić lęk i poczucie osamotnienia ludzi starych. Mamy nadzieję, że życie u schyłku, a więc ludzi starszych, chorych będzie bardziej dostrzegane, że rozwinie się opieka geriatryczna, a opieka paliatywna będzie dostępna dla znacznie większej ilości chorych” - napisali będzińscy obrońcy życia ludzkiego.
Już teraz organizatorzy I Marszu „W obronie Życia” w Będzinie zapowiedzieli marsz w przyszłym roku. Będzie on wytyczony inną drogą - najprawdopodobniej głównym deptakiem miasta, by problem obrony życia znalazł uznanie i zrozumienie wśród jak najszerszego kręgu mieszkańców Będzina.
Pomóż w rozwoju naszego portalu