Ustawodawstwo legalizowałoby aborcję bez zgody rodziców dla dziewcząt w wieku 13 lat i starszych, skutecznie zezwalając na aborcję na żądanie.
Z wyjątkiem miasta Meksyk i południowego stanu Oaxaca, Meksyk obecnie zakazuje aborcji, z wyjątkiem przypadków gwałtu lub zagrożenia życia matki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Projekt ustawy był przyspieszony, głosowanie miało odbyć się w senacie 7 października bez publicznych przesłuchań. Obecnie będzie on przedmiotem debaty w senacie i przesłuchań publicznych, podczas których obie strony będą mogły przedstawić swoje argumenty za lub przeciw.
Takie przyspieszenie pomijałoby wypowiedzi publiczne w sprawie, w której można było usłyszeć głosy w obronie życia.
Ustawodawstwo, które zmieniłoby różne sekcje pięciu ustaw federalnych, nie ograniczyłoby aborcji w żadnym momencie ciąży. Obejmuje również bezpłatne środki antykoncepcyjne dla nieletnich bez zgody rodziców.
Większość członków komisji była niechętna tak szybkiemu posunięciu się do legalizacji aborcji, co doprowadziło do decyzji o wysłaniu ustawy do „otwartego parlamentu”, co oznacza, że odbędą się publiczne przesłuchania obu stron i pełna debata w senacie.
Podczas posiedzenia komisji senator María Soledad Luévano Cantú stwierdziła, że rozpatrywanie projektu ustawy podczas pandemii koronawirusa, która pochłonęła 80 000 ofiar śmiertelnych w kraju, jest „nieodpowiedzialne”.
Reklama
„Nie patrzymy na prosty problem. Legalizacja aborcji paraliżuje, dzieli, konfrontuje i rozpala namiętności ”- powiedziała.
Inni członkowie komisji opowiadali się za lub przeciw ustawie, ale konsensus zakładał odroczenie głosowania w senacie i otwartą debatę.
Senat ostatecznie będzie głosował nad projektem ustawy z ewentualnymi poprawkami i prześle go do Izby Deputowanych.
Organizacje pro-life uznały to posunięcie za tymczasowe zwycięstwo i wezwały obywateli do wspólnej mobilizację przeciwko ustawie.
Narodowy Front Rodziny w Meksyku wystosował petycję CitizenGo przeciwko ustawie skierowanej do prezydenta Lopeza Obradora, która do tej pory zebrała 47 000 podpisów. Ponadto „meksykański” Twitter 5 października zalała masa sprzeciwów wobec ustawy.
Marcial Padilla, dyrektor organizacji pro-life ConParticipación, dodał, iż sytuacja „pozostawia nam pewność, że (ustawodawcy) odczuwają presję ze strony obywateli. Najprawdopodobniej ta dyskusja będzie się przeciągać. Będziemy dalej czuwać”.
„Zmusimy senatorów do odrzucenia tej inicjatywy. Na razie dzisiaj wydarzyło się coś, co jest ważne: musieli nas wysłuchać ”- powiedział Padilla.
W oświadczeniu z 6 października Konferencja Episkopatu Meksyku ostrzegła, że „kultura śmierci” uderza mocno i wielokrotnie w serce narodu meksykańskiego ”,czego przykładem jest niedawne podjęcie próby legalizacji aborcji.
Reklama
„Z niepokojem widzimy, że u podstaw tych inicjatyw leży w rzeczywistości atak na życie, godność osoby, wolność sumienia, dobro dzieci i autentyczne prawo do zdrowia” - podkreślili.
Kapłani ostrzegli, że w czasie bólu i zamieszania spowodowanego pandemią COVID-19 wprowadzeniem „kolejnej inicjatywy, która dzieli, polaryzuje i rozbija najważniejszą dla Meksykanów instytucję, jaką jest rodzina”, będzie „poważnym niebezpieczeństwem.”
Biskupi powiedzieli również, że potrzeby ludzi nie powinny być uwzględniane przez „rozwiązania ideologiczne” i ostrzegli, że ustawa otwiera drzwi do „wiktymizacji oraz seksualnego wykorzystywania dziewcząt, nastolatków i kobiet.”