Reklama

Wiadomości

Austria: ataku w Wiedniu dokonał zwolennik IS; cztery osoby nie żyją

Szef MSW Austrii Karl Nehammer obwinił we wtorek za jeden z poniedziałkowych ataków w Wiedniu zwolennika dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie (IS). Podał też, że zmarła kolejna ofiara, przez co liczba zabitych wzrosła do czterech.

[ TEMATY ]

Wiedeń

PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siedem rannych ofiar ataku jest w stanie ciężkim, zagrażającym życiu - poinformowała agencja APA, powołując się na austriacką służbę zdrowia. W sumie rannych zostało 17 osób, które są hospitalizowane, głównie z powodu ran postrzałowych i ciętych - przekazały władze. Dziesięcioro pacjentów z lżejszymi obrażeniami jest w szoku. Wśród rannych jest policjant, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Na porannej konferencji prasowej szef MSW nazwał sprawcę zamachu, który został zastrzelony przez policję, "islamskim terrorystą". Przekazał, że był to 20-letni mężczyzna o korzeniach północnomacedońskich, w przeszłości karany na mocy przepisów o organizacjach terrorystycznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wcześniej wydawca austriackiego tygodnika "Falter" Florian Klenk podał na Twitterze, że sprawca jednego z poniedziałkowych zamachów w Wiedniu to 20-letni Kurtin S., który miał korzenie albańskie, ale urodził się i wychował w stolicy Austrii. Był znany krajowemu wywiadowi, gdyż był jednym z 90 austriackich islamistów chcących wyjechać do Syrii.

Klenk, który nie ujawnił swoich źródeł, powiadomił, że rodzice zamachowca pochodzili z Macedonii Północnej.

Ponadto Nehammer poinformował, że w szpitalu zmarła czwarta ofiara ataku - kobieta w wieku 40-50 lat; w sumie zginęło dwóch mężczyzn i dwie kobiety.

Reklama

Minister przekazał, że najprawdopodobniej napastników było więcej niż jeden. Rzecznik MSW Harald Soeroes przekazał APA, że obecnie władze zakładają, że sprawców było maksymalnie czterech.

Śledztwo w sprawie ataków trwa. Jak dodał Nehammer, został już przeszukany dom sprawcy, który został zastrzelony przez policję. Według MSW w związku z poniedziałkowymi atakami przeszukano kilka domów i dokonano zatrzymań.

Szef resortu podkreślił, że poniedziałkowe ataki w Wiedniu to próba osłabienia i podzielenia austriackiego demokratycznego społeczeństwa. Nie pozwolimy, aby nasze podstawowe prawa zostały nam odebrane - podkreślił.

Swoją pomoc zaoferowały Niemcy i Węgry; Austria skorzysta z niej, jeśli zajdzie taka potrzeba - przekazał.

Wcześniej kanclerz Austrii Sebastian Kurz oświadczył, że był to "ohydny zamach terrorystyczny".

Pierwsze strzały padły w poniedziałek ok. godz. 20 w pobliżu głównej synagogi w Wiedniu. Wystrzały z broni palnej słychać było potem jeszcze w pięciu innych miejscach, co sugeruje, że napastników było co najmniej kilku. Przy zabitym sprawcy znaleziono broń długą, miał on także na sobie kamizelkę, która - jak ustalono - była atrapą kamizelki wyładowanej materiałami wybuchowymi.

Władze poleciły wiedeńczykom pozostanie we wtorek w domach; dzieci nie muszą iść do szkoły. Jak podaje agencja AP, ok. 1000 policjantów zmobilizowano we wtorek rano w Wiedniu.

Do ataków doszło na kilka godzin przed rozpoczynającym się o północy z poniedziałku na wtorek miesięcznym lockdownem w związku z pandemią koronawirusa. Mieszkańcy korzystali z ostatniego wieczora, gdy otwarte były bary i restauracje - zauważa AP. (PAP)

cyk/ akl/

2020-11-03 10:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Austria: biskup wspiął się na 30-metrową wieżę kościelną

[ TEMATY ]

Austria

Wiedeń

W należącej do archidiecezji wiedeńskiej miejscowości Niederkreuzstetten trwa montaż odrestaurowanego krzyża oraz „kurka” na wieży parafialnego kościoła pw. św. Jakuba. Biskup pomocniczy z Wiednia, Stephan Turnovszky osobiście sprawdził, jak posuwają się prace. Jak poinformowała austriacka agencja katolicka Kathpress, wprawny alpinista bp Turnovszky wdrapał się na 30-metrową wieżę kościelną, a towarzyszyli mu miejscowy proboszcz ks. Helmut Scheer oraz jeden z parafian. Wszyscy trzej są zapalonymi alpinistami.

Aby dostać się na szczyt, bp Turnovszky wraz z mistrzem hydrauliki Ulrichem Sukupem, najpierw musiał wspiąć się na rusztowanie, a następnie został wciągnięty po drabinie linowej na szczyt wieży kościelnej. Wzięli też ze sobą dwie szkatułki z pamiątkowymi dokumentami z lat 1933, 1957 i 2021. „Mają one dać przyszłym pokoleniom wgląd w nasze starania o kościół”, poinformowała parafia. W szkatułce z 2021 roku zamknięto osobisty list od proboszcza, list parafian oraz maskę ochronną przed koronawirusem.
CZYTAJ DALEJ

Papież na Wielki Post: podążajmy wspólnie w nadziei

2025-03-05 13:34

[ TEMATY ]

Wielki Post

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

W orędziu na Wielki Post 2025 Franciszek zachęca do „wspólnego podążania w nadziei”. Podkreśla, że to dzięki miłości Pana Boga jesteśmy zachowani w nadziei, która nie zawodzi. Ona jest pewną i niezachwianą „kotwicą duszy”. Na zakończenie cytuje znamienne słowa św. Teresy od Jezusa: „Ufaj więc, (duszo moja), ufaj, bo nie znasz dnia ani godziny. Czuwaj pilnie, wszystko szybko przemija, choć twoja tęsknota wątpliwym czyni to, co jest pewne, i czas krótki - długim”.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

50 000 zł kary za zadanie pytania lekarzowi?

2025-03-05 17:18

[ TEMATY ]

aborcja

lekarz

Adobe Stock

Sąd we Wrocławiu nakazał Fundacji Pro-Prawo do Życia zapłacić 50 000 zł Mariuszowi Zimmerowi, byłemu prezesowi Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. W opinii sądu Fundacja naruszyła dobra osobiste Zimmera poprzez publiczne zadanie mu pytania na temat moralnej oceny aborcji dokonywanych w jego klinice. W ubiegłym roku zapadł podobny wyrok w sprawie karnej z powództwa Zimmera, teraz wyrok zapadł w pierwszej instancji w trwającym procesie cywilnym.

W lipcu 2024 r. Mariusz Dzierżawski, członek zarządu Fundacji Pro-Prawo do Życia został skazany prawomocnym wyrokiem sądu we Wrocławiu w procesie karnym na 5 000 zł grzywny i 15 000 zł zadośćuczynienia za "zniesławienie" Mariusza Zimmera - byłego prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników oraz byłego kierownika kliniki ginekologii wrocławskiego szpitala. W ocenie sądów dwóch instancji, Mariusz Dzierżawski dopuścił się przestępstwa polegającego na tym, iż za pomocą bilbordu zadał Zimmerowi publiczne pytanie dotyczące moralnej oceny aborcji eugenicznych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję