Reklama

Kościół

Od niedzieli zapalamy świece w adwentowym wieńcu

Dziś, w pierwszą niedzielę Adwentu w naszych domach i kościołach pojawiają się wieńce adwentowe, w których umieszcza się cztery świece. Są one symbolem światła, podarowanego światu przez narodziny Jezusa w noc Bożego Narodzenia.

[ TEMATY ]

adwent

Adwent2020

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okrągły kształt wieńca adwentowego rozumiany jest symbol okręgu Ziemi, wieczności oraz symbol Boga. Wieńce adwentowe poświęca się w sobotę przed pierwszą niedzielą Adwentu.

Pomysłodawcą tej formy pobożności jest ewangelicki teolog i pionier pracy społecznej ks. Johann Wichern (1808-81) z północnych Niemiec. Jest on także twórcą ewangelickiej „służby wewnętrznej”, której następczynią jest dzisiejsza Diakonia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy wieniec adwentowy umieścił on w 1839 r. w pomieszczeniach podległej mu stacji pomocy społecznej w Hamburgu. Pragnąc umilić dzieciom czas oczekiwania na święta Bożego Narodzenia i związane z nim „atrakcje”, pastor zbudował kwadrat wielkości koła od wozu i umieścił w nim świece – jedną na każdy dzień Adwentu. Liczba i wielkość świec zmieniała się zależnie od zmieniającej się ilości dni Adwentu w roku.

Reklama

Cztery niedziele Adwentu wyznaczały cztery większe świece, a między nimi znajdowało się od 18 do 24 małych czerwonych świeczek oznaczających dni robocze do 24 grudnia – Wigilii Bożego Narodzenia włącznie.

Podziel się cytatem

Na kilka lat przed ułożeniem pierwszego wieńca, w małym wiejskim domu na przedmieściach Hamburga Wichern założył pierwszy nowego typu dom dla sierot i biednych dzieci z ubogich dzielnic tego portowego miasta. Placówka, kierowana przez tego pedagoga, szybko się rozrastała i stanowiła odpowiedź na popularne w tamtym okresie w Niemczech „koszary wychowawcze”. Powierzone jego opiece dzieci żyły w rodzinach skupiających 10-12 dzieci, przy czym każda rodzina mieszkała w osobnym domu.

Wieniec – zazwyczaj z liści wawrzynowych – był już w starożytności symbolem zwycięstwa. Wieniec Wicherna zachęcał do refleksji nad zwycięstwem Chrystusa nad grzechem i śmiercią. Światło miało być symbolem nadziei i odrzucenia zła, jakie szerzy się w ciemnościach. Idea ewangelickiego teologa miała też na celu to, aby w czasie zimy i Adwentu, kiedy wcześnie zapada zmrok, tzw. nabożeństwa przy świecach wnosiły trochę ciepłego światła w życie jego podopiecznych.

Zapoczątkowana w Północnych Niemczech idea wieńca adwentowego znajdowała coraz więcej zwolenników i szybko wyszła poza mury Kościoła ewangelickiego. Dziś można ten zwyczaj spotkać w wielu domach, kościołach i na ulicach miast, przy czym wieńce te są obecnie zdobne jedynie w cztery świecie symbolizujące cztery niedziele Adwentu.

Reklama

W Kościele katolickim wieniec adwentowy pojawił się po raz pierwszy w 1925 r. w Kolonii, a w sąsiedniej Austrii – dopiero w 1945 r.

Wieńce adwentowe są uroczyście poświęcane w ramach wieczornego nabożeństwa liturgicznego w sobotę poprzedzającą pierwszą niedzielę Adwentu. W Bawarii i Austrii umieszcza się w nim trzy świece fioletowe i jedną różową, co odpowiada kolorom liturgicznym. Świeca różowa zapalana jest w trzecią niedzielę Adwentu nazywaną „Gaudete” (Radujcie się!).

Świętowanie Adwentu znane jest od V wieku. Długość tego okresu zmieniała się na przestrzeni wieków. Początkowo w Jerozolimie świętowano tylko jedną niedzielę Adwentu. W VII wieku papież Grzegorz Wielki postanowił, że czas Adwentu obejmować będzie cztery niedziele.

Od XI wieku liturgia adwentowa nabrała znaczenia również poza Rzymem. Obowiązujący do dziś czas Adwentu - okres czterech niedziel poprzedzający Boże Narodzenie - wprowadził w 1570 r. papież Pius V. Jedynym wyjątkiem jest archidiecezja Mediolanu, w której okres Adwentu trwa sześć tygodni.

2020-11-29 09:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radość żłóbka inna niż daje świat

Adwent z Janem Pawłem II - czyli jak do bożonarodzeniowego żłóbka zanieść świętość, modlitwę i poczucie humoru, oraz o tym, co jeszcze można zabrać w podróż do Betlejem

Uśmiech, radość i poczucie humoru są potrzebne, by poczuć sens świąt Bożego Narodzenia. Tę prawdę uparcie, rok w rok, przekazywał światu Jan Paweł II. W 2001 r. na przykład wzywał do radosnego przeżywania Adwentu i całego okresu przedświątecznego: „Zawsze radujcie się w Panu! To zaproszenie do radości ma bardzo konkretny powód: Pan jest blisko”. I dalej Papież podkreślał, że radość jest sercem bożonarodzeniowej Ewangelii. I że radość rozumiana po chrześcijańsku, odnoszona do bożonarodzeniowego żłóbka, jest inna niż ta, którą daje świat i która jest powierzchowna i ulotna. Podobne treści Jan Paweł II przekazywał w Adwencie roku 1999, zwracając też uwagę, że „na drodze ku Świętej Nocy towarzyszy nam Matka. Strzeże Ona tajemnicy w radości; Jej Niepokalane Serce jest pełne radosnego oczekiwania na przyjście Boga i na spełnienie się Jego obietnic”. Właśnie Maryja, zdaniem Ojca Świętego, najbardziej może pomóc człowiekowi odkryć radość płynącą ze Świąt, a także przygotować się do radosnego wydarzenia narodzenia Jej Syna.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

W Warszawie rozpoczął się XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina

2025-10-02 20:20

[ TEMATY ]

Warszawa

konkurs

Fryderyk Chopin

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Czworo zwycięzców minionych edycji Konkursu Chopinowskiego - Julianna Awdiejewa, Bruce Liu, Garrick Ohlsson i Dang Thai Son - występuje w czwartek w warszawskiej Filharmonii Narodowej na inauguracji XIX. odsłony pianistycznej rywalizacji.

Konkurs Chopinowski zainaugurowało czworo jego zwycięzców, którzy wystąpili z Orkiestrą Filharmonii Narodowej pod batutą Andrzeja Boreyki. W interpretacji Bruce’a Liu (zwycięzcy z 2021 r.) zabrzmiał V Koncert fortepianowy F-dur Camille’a Saint-Saënsa, Julianna Awdiejewa (2010) i Garrick Ohlsson (1970) zagrajli natomiast Koncert na 2 fortepiany i orkiestrę Francisa Poulenca. W Koncercie na 4 fortepiany Johanna Sebastiana Bacha spotkali się: Julianna Awdiejewa, Bruce Liu, Garrick Ohlsson i Dang Thai Son (1980). Galę rozpoczął Polonez A-dur Fryderyka Chopina w wersji orkiestrowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję