Reklama

Droga Krzyżowa - (z) bliska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wstąpię na Drogę Krzyżową,
zanim będzie za późno.
Zanim się okaże,
że już zmartwychwstałeś,
a ja nie wiem dlaczego.

Z zewnątrz to wygląda inaczej. Nierówne światło przesuwa się ponad głowami, na chwilę zatrzymuje się i znika z pola widzenia. Mojego. Od tamtej rzeczywistości dzieli mnie szyba kościelnego okna i mojego samochodu, który zatrzymał się z konieczności na skrzyżowaniu. Od tamtej rzeczywistości tyle mnie dzieli. Co więc powoduje, że ten widok nie znika sprzed oczu? Moja pamięć przywołuje dalekie, choć nie tak odległe przecież obrazy. „Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste…”.

Złączeni z krzyżem

Droga Krzyżowa w całym moim życiu, w życiu wszystkich ludzi. Krzyż, który towarzyszy naszej codzienności, ten pod którego ciężarem się pochylamy w bezsilności i ten chwalebny, gdy wysoko unosimy głowy. Kiedy udaje się nam sprostać trudom, dostrzegamy własną siłę, umiejętności; jeśli upadamy, szukamy odpowiedzialnych za niepowodzenia. Czy naprawdę tak mocno wrastamy w swoją codzienność, że przestajemy potrzebować Prawdy? Świadomie omijamy Drogę Krzyżową, zapominając, że jesteśmy z nią złączeni.

Z bliska wygląda inaczej

Świeca oświetla krzyż, który przemieszcza się między kolejnymi stacjami. Jestem blisko, choć przez całe nabożeństwo nie ruszam się z miejsca, Bolą mnie kolana i własne myśli. W jednej chwili widzę siebie samotną, cierpiącą, dźwigającą ciężar, pod którym upadam i staram się pamiętać, że Bóg nie daje trudów ponad siły. Innym razem jestem jak te kobiety płaczące, albo jak Weronika, co bardzo chce pomóc, albo chociaż być blisko. Jestem Szymonem, który trochę boi się cudzego krzyża. A może jestem wśród tych, którzy najgłośniej wołają: „Uwolnij Barabasza!”? Popychają, krzyczą i wyśmiewają. Spotykam siebie w Matce Bolejącej, która widzi, czuje niemal fizycznie cierpienie swojego dziecka i nie może nic zrobić. Odczuwam jej ból. Do tego dobiegają słowa kapłana o niewinnym człowieku, który podjął walkę ze złem, stawiając na szali własne życie.
Nie ruszam z miejsca. Stąd, gdzie teraz stoję, dokładnie widać wszystkie zawieszone na ścianach świątyni krzyże. Każdy z nich to jedna stacja Drogi Krzyżowej. Każdy mój krzyż to krok bliżej Tajemnicy zmartwychwstania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Osoby niedocenione

2025-03-28 07:57

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Są osoby, często niedocenione, które pozostają w cieniu, ale odgrywają kluczową rolę w historii naszego życia i duchowej przemiany.

Opowiem historię Ludwika Solskiego, który w krótkiej, symbolicznej scenie na scenie teatralnej pokazał, że nawet najdrobniejsza rola może stać się kultowa. Następnie pochylimy się nad Ewangelią o synu marnotrawnym, by dostrzec niezwykłe znaczenie sług, którzy swoją codzienną troską zmienili bieg czyjegoś życia.
CZYTAJ DALEJ

USA: przywódca „czarnej mszy” aresztowany w Kansas City

2025-03-29 20:51

[ TEMATY ]

satanizm

cristalov/fotolia.com

Michael Stewart, organizator „czarnej mszy” 28 marca przed budynkiem Kapitolu w Kansas City, trafił do aresztu po uderzeniu w twarz i próbie pobicia jednego z protestujących katolików. Gubernatorka stanu Kansas Laura Kelly już wcześniej na prośbę Kościoła katolickiego nie zgodziła się na „odprawienie” tej „mszy” w budynku administracji stanowej i zakazała wszystkim protestującym wchodzenia tam.

Ta zorganizowana przez „Grotę Szatana” pseudoliturgia - wyraźna parodia katolickiej Mszy św. - rozpoczęła się 28 marca około godziny 10 rano. Na jej ulotce informacyjnej wymieniono takie jej części, jak „zdemaskowanie [denounciation] Chrystusa”, „zbezczeszczenie Eucharystii” i „zbezczeszczenie (corruption) Krwi”.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: jeśli Iran nie zawrze umowy o programie atomowym, będzie bombardowanie

2025-03-30 17:11

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/SHAWN THEW

Jeśli Iran nie zawrze umowy o programie atomowym, dojdzie do bombardowania "jakiego nikt wcześniej nie widział" - oświadczył w niedzielę prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla telewizji NBC.

"Jeśli nie zawrą umowy, dojdzie do bombardowania. Będzie to bombardowanie, jakiego nigdy wcześniej nie widziano" - powiedział Trump w rozmowie telefonicznej relacjonowanej przez dziennikarkę NBC Kristin Welker, odnosząc się do złożonej przez niego oferty negocjacji na temat irańskiego programu atomowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję