Reklama

Temat tygodnia

Chrześcijaństwo - nadzieja dla świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słynne greckie ICHTIS - ryba - to skrót określenia: Jezus Chrystus Syn Boga Zbawiciel. Wyrażenie to jest wyznaniem wiary w Jezusa Chrystusa, który jest Synem Bożym, Zbawicielem świata. Dlatego w znaku ryby pierwsi prześladowani chrześcijanie wypowiadali swoją tożsamość, informowali o swojej przynależności do wspólnoty uczniów Chrystusa. Szczególnie w rzymskich katakumbach znak ryby był bardzo często używany. Ale znak ten, używany z całą świadomością jego znaczenia, zauważamy także dziś, np. na niektórych samochodach, których kierowcy w ten sposób również starają się dać świadectwo swojej wiary.
Dla pierwszych chrześcijan krzyż nie oznaczał niczego dobrego. Był znakiem pohańbienia, rodzajem szubienicy, na której w wielkich mękach ginęły tysiące ludzi skazanych za różnego rodzaju przestępstwa. Potem jednak dostrzeżono w nim istotę nauki Chrystusa. Św. Paweł oznajmia, że krzyż jest dla niego ważny, że chlubi się krzyżem, a to ze względu na Pana Jezusa i Jego zbawcze dzieło, które dokonało się właśnie na drzewie krzyża.
Wszyscy mamy więc świadomość, że krzyż jest najbardziej wymownym znakiem Jezusa Chrystusa, który za nas umarł i zmartwychwstał, który jest Bogiem. Teologia krzyża wiąże się ściśle z teologią odkupienia, z działaniem odkupieńczym Jezusa Chrystusa. Krzyż jest kluczem i sercem w chrześcijaństwie, które nie może obejść się bez krzyża. Jednak bez zmartwychwstania Chrystusa krzyż byłby czymś zupełnie niezrozumiałym. Zmartwychwstanie Pańskie udowodniło nam, że ostatnie słowo nie należy do śmierci. Zmartwychwstanie Pana Jezusa jest dowodem wszechmocy Bożej.
Także współczesny świat boi się krzyża. Usuwa go, bo chce żyć bez jakichkolwiek ograniczeń w swej wolności, rozumianej często jako zwykła swawola. Ale walka z krzyżem to walka z Bogiem - musimy to sobie uświadomić. Bo treść krzyża, według nauki ewangelicznej, jest sednem życia. Krzyż ma też ogromne znaczenie kulturowe, jest wyrazem wielkiej kultury chrześcijańskiej, która jest kulturą miłości. Mieści się w niej zatem cała ludzkość i całe jej dobro. Wydaje się, że ci, którzy walczą z krzyżem, tego nie rozumieją. A przecież to bardzo ważne, by w kulturę ludzkości weszła miłość! Najlepszą i najbardziej wymowną wykładnią tej miłości jest właśnie krzyż. Bo jak Bóg umiłował człowieka - tak bardzo, że „Syna swego dał, abyśmy nie zginęli, ale osiągnęli życie wieczne” (por. J 3,16) - tak człowiek ma miłować Boga i drugiego człowieka. Na tym polega chrześcijańska cywilizacja miłości.
Znak krzyża świętego wyraża także stosunek do otaczającego świata. Chrześcijanom obce mają być zabijanie, niszczenie, wykorzystywanie biedniejszych i wszelkiego typu oszukańcze manipulacje. To, że ok. 170 tys. chrześcijan ginie dla tych ideałów w ciągu roku mówi także o tym, jak potrzebne jest niesienie chrześcijaństwa - tej kultury miłości wszystkim ludziom na świecie.
Wiek XX - wiek dwóch wielkich totalitaryzmów: bolszewizmu i hitleryzmu, a także wielkich zbrodni, których świadkami jest już obecne pokolenie - to żniwo wspomnianej walki z krzyżem Chrystusowym, lekceważenia nauki Ewangelii, podeptania przykazań Bożych, tym samym przekreślenia miłości. Czy takiego świata pragnie ludzkość?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

W 10. rocznicę kanonizacji

2024-04-28 17:42

Biuro Prasowe AK

    – Kościół wynosząc go do grona świętych wskazał: módlcie się poprzez jego wstawiennictwo za świat o jego zbawienie, o pokój dla niego, o nadzieję – mówił abp Marek Jędraszewski w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie w czasie Mszy św. sprawowanej w 10. rocznicę kanonizacji Ojca Świętego.

Na początku Mszy św. ks. Tomasz Szopa przypomniał, że dokładnie 10 lat temu papież Franciszek dokonał uroczystej kanonizacji Jana Pawła II. – W ten sposób Kościół uznał, wskazał, publicznie ogłosił, że Jan Paweł II jest świadkiem Jezusa Chrystusa – świadkiem, którego wstawiennictwa możemy przyzywać, przez wstawiennictwo którego możemy się modlić do Dobrego Ojca – mówił kustosz papieskiego sanktuarium w Krakowie. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, podziękował mu za troskę o pamięć o Ojcu Świętym i krzewienie jego nauczania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję