Agnieszka Dziarmaga: - Wasza szkoła wyróżnia się w regionie - mam na myśli powiat jędrzejowski, w zakresie np. rozbudowanej współpracy międzynarodowej. Czy warto?
STANISŁAW OSOWSKI: - Ogromnie warto. Uczniowie poznają inne kultury, weryfikują w praktyce znajomość języków, stają się odważniejsi i bardziej otwarci na świat. Dla nich życie nie zamyka się w Sobkowie czy na Kielecczyźnie - kształcą się ze świadomością, że świat stoi przed nimi otworem. W latach 2009-2011 zrealizowaliśmy pełny etap Comeniusa, od października 2011 r. - jesteśmy w kolejnym projekcie. Była dzięki temu możliwość odwiedzenia wielu krajów lub wymiany, np. w ramach wizyt w Szwajcarii, Niemczech, Czechach, Portugalii, Rumunii, Irlandii czy Grecji. Ostatnio nasi nauczyciele byli na seminarium w Pradze na temat skutecznego motywowania uczniów do nauki. Wkrótce uczniowie pojadą do Szwecji i Szwajcarii. Partnerskie stosunki mamy z jedną ze szkół w Holandii. Od 2005 r. utrzymujemy także dość ścisły i regularny kontakt ze Stanami Zjednoczonymi w ramach Klubów 4H.
- W tym przypadku chodzi o ekologię?
Reklama
- 4 H jest to dobrowolna, niezależna organizacja edukacyjna przeznaczona dla dzieci i młodzieży, kładąca szczególny nacisk na rozwój umiejętności życiowych, zainteresowań i podniesienie poziomu wiedzy. Nazwa pochodzi od pierwszych liter słów w języku angielskim: head - głowa, heart - serce, hands - ręce i health - zdrowie. Symbolem jest czterolistna zielona koniczynka. Koordynacją programów w Polsce zajmuje się Fundacja Edukacyjna 4H założona w 1993. Powstała ona w celu koordynacji i zdobywania funduszy na programy 4H. Współpracuje z ośrodkami doradztwa rolniczego, samorządami powiatowymi i gminnymi, szkołami, organizacjami pozarządowymi. Fundacja przygotowuje programy edukacyjne, prowadzi szkolenia i seminaria, publikuje projekty, materiały szkoleniowe i promocyjne oraz organizuje wymianę międzynarodową.
Kontakty z Klubami w USA mamy od 7 lat, w ramach współpracy organizujemy imprezę pt. „Świętokrzyskie Indiana”. Amerykanów będziemy gościć pod koniec czerwca tego roku. W planach jest zwiedzanie polskich klubów, poznawanie kraju i pobyt u polskich rodzin. O ile wiem, w powiecie Kluby 4 H działają tylko u nas, a ścieżki ekologiczne istnieją tylko w Sobkowie i Korytnicy. W maju uczestniczyliśmy, jak co roku od lat, w Dniach Owada na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie, dzięki wieloletniej współpracy naszej szkoły z prof. Kazimierzem Wiechem. W ramach tamtejszej uczelni działamy w tzw. Uniwersytecie Młodzieży.
Szkoła podejmuje także problematykę trudnych kwestii żydowskich. Sobków nie był dużym sztetlem, niemniej społeczność żydowska tutaj była, czego materialnym dowodem jest nieźle zachowany cmentarz żydowski, na który czasami zabieram uczniów na lekcje historii. Rosnąca popularność tych tematów, pewna luka edukacyjna i odwaga naszego patrona - Jana Pawła II w podejmowaniu tych kwestii, zadecydowały o zainteresowaniu tą tematyką. Współpracujemy z Fundacją „Szalom”, ze Stowarzyszeniem Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego, rokrocznie realizujemy tematyczne projekty edukacyjne, uroczyście obchodzimy 19 kwietnia Dzień Holokaustu, mamy osiągnięcia na szczeblu krajowym w konkursie „Dzieci Holokaustu”. Podejmujemy dialog, szukamy tego, co łączy i co było dobre w naszej wspólnej historii, gdyż zbyt często o tym się zapomina. Tak jak przykładem swojego życia i autorytetem Następcy św. Piotra - uczył nasz Patron.
- Faktycznie osoba Patrona jest ważna dla szkoły?
- Dla szkoły i dla całej społeczności, bo przecież Sobków to niewielka miejscowość, a rodzice żyją życiem uczniów naszej szkoły (jest ich 198). Przykładem może być pomnik papieski, który stoi przed kościołem - pomnik, który łączy, który nadał specyficzny charakter wejściu do kościoła, gdzie zawsze są kwiaty, światła. Od trzech lat 2 kwietnia obchodzimy tam piękną uroczystość papieską. Natomiast święto szkoły przypada od 2001 r. właśnie 22 października, którą to datą udało nam się wpisać w dzień wspomnienia bł. Jana Pawła II. Nauczyciele dbają o to, aby uczniowie dobrze znali życie i nauczanie Papieża z Polski i aby umieli je przekładać na codzienną praktykę życia. To jest naprawdę „nasz Papież”. Od kilku lat w czerwcu organizujemy Turniej Tenisa Stołowego im. Jana Pawła II dla szkół papieskich ze Stowarzyszenia (przyjeżdżają np. uczniowie z Secemina, Jaworzni, Masłowa), uczestniczyliśmy także w projekcie kuratorium oświaty upamiętnienia patrona poprzez posadzenie jodeł na skwerze przed szkołą. Bierzemy udział w papieskich pielgrzymkach do Częstochowy, należymy do Rodziny Szkół Jana Pawła II. Mamy wyjątkowego Patrona, który motywuje i zobowiązuje do działania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu