W samym sercu Załęczańskiego Parku Krajobrazowego znajduje się niewielka miejscowość - Krzeczów z parafią pw. św. Zofii Wdowy. Proboszczem wspólnoty jest ks. kan. Andrzej Chałupka
Parafia w Krzeczowie należąca do dekanatu działoszyńskiego znajduje się na terenie trzech gmin - Działoszyn, Siemkowice i Wierzchlas. Krzeczów słynie ze wspaniałego położenia, bowiem kościół został wybudowany w miejscu starego koryta warciańskiego. Badania archeologiczne wskazują, że przed narodzeniem Pana Jezusa istniała w tym miejscu osada. Mówią o tym wydobyte tutaj przedmioty codziennego użytku. Do stanowisk archeologicznych nie ma w tej chwili dojścia, ale badania prowadzone są nadal. - W ubiegłym roku podczas prac kanalizacyjnych odsłonięto kolejny kurhan z wazami i ludzkimi szczątkami - opowiada Ksiądz Proboszcz - taki był ówczesny system grzebania zmarłych - spalano ciała i umieszczano w garncach. W czasie II wojny światowej były tutaj niemieckie okopy, w tych miejscach odnaleziono broń, naboje, taśmy nabojowe, udokumentowane rzeczy trafiły do muzeum, prawdopodobnie w Poznaniu. Być może kiedyś doczekają się publikacji naukowej.
O parafii
Reklama
Parafia pw. św. Zofii Wdowy powstała na początku lat 50. Kiedyś był tutaj mały kościółek przy głównym trakcie. Rozebrano go i po tamtym kościele nie ma już śladu. - W obecnym kościele znajduje się obraz przedstawiający św. Zofię, przeniesiony z tamtego kościółka, a na plebanii mamy zachowane inne obrazy - mówi ks. Andrzej. Obraz znajdujący się z prawej strony prezbiterium przedstawia św. Zofię Wdowę z trzema córkami: Pistis, Elpis i Agape (Wiara, Nadzieja i Miłość). Nie wiadomo, dlaczego parafia otrzymała wezwanie rzymskiej męczennicy.
Budową obecnego kościoła zajmował się ówczesny proboszcz ks. kan. Jan Skibiński, aktualnie dziekan dekanatu działoszyńskiego i proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Działoszynie. Budowę rozpoczęto w 1999 r., a zakończono w 2000 r. Kościół poświęcił 23 lipca 2000 r. abp Stanisław Nowak. Parafia św. Zofii obejmuje cztery miejscowości: Mokre, Kochlew, Broników - to zaledwie kilkanaście rodzin oraz Niżankowice. W tej ostatniej znajduje się kaplica dojazdowa pw. św. Jana Chrzciciela, w której Msza św. odprawiana jest praktycznie codziennie (godz. 19), a w niedzielę (godz. 10.15) i święta zawsze. W kościele parafialnym Eucharystia sprawowana jest w dni powszednie o godz. 18, a w niedziele o godz. 8.30 i 12.
W parafii działają: Rada Parafialna, pięć kół różańcowych, Akcja Katolicka, niestety, nie ma KSM-u, bo nie ma młodzieży, grupa przygotowująca się do bierzmowania liczy zaledwie 36 osób i obejmuje aż cztery roczniki.
Ksiądz Proboszcz i mieszkańcy upiększają kościół, który swoim „drewnianym” wnętrzem bardzo przypomina sanktuarium na Krzeptówkach. Tutaj również wykonawstwem zajęli się górale. Ołtarz główny został zrobiony z dębu, podobnie krzyż, figury św. Jana i Matki Bożej oraz chrzcielnica. Obraz na ścianie w prezbiterium namalował miejscowy malarz Krzysztof Goclik. Malowidło przedstawia scenę z godziny śmierci Pana Jezusa. Pod figurą św. Jana umieszczona została ikona Świętej Rodziny, a pod figurą Matki Bożej ikona Matki Bożej Katyńskiej, przytulającej do siebie żołnierza z przestrzeloną potylicą.
Drugą - nową patronką parafii jest św. Kinga, której poświęcono ołtarz boczny z prawej strony. Obraz i relikwie św. Kingi zostały tutaj przywiezione, gdy Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił Kingę świętą. Wydarzenie to zostało upamiętnione tablicą z prawej strony przy wejściu do kościoła. W parafii rozwijane są nabożeństwo i kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy, zainicjowane przez ks. Skibińskiego. W lewym bocznym ołtarzu umieszczono kopię obrazu Matki Bożej z rzymskiego kościoła. 4 sierpnia br. został poświęcony i zawieszony przy konfesjonale obraz św. Jana Marii Vianneya. Niebawem przy wejściu na chór zostanie umieszczony obraz bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Nowe inicjatywy
Ks. Andrzej Chałupka, pracujący w Krzeczowie 3 lata, próbuje w parafii rozwinąć nabożeństwo do Aniołów i kult św. Michała Archanioła, z którym zetknął się, gdy mieszkał 3 lata w San Giovanni Rotondo i rok w Bari we Włoszech, będąc we wspólnocie Apostolstwa Jezusa Ukrzyżowanego. W parafii przed uroczystością św. Michała Archanioła prowadzone będą dwudniowe rekolekcje dla członków bractwa, członkowie otrzymali także modlitwy do tego Świętego, a 29 września już oficjalnie wpiszą się do specjalnej księgi. W świątyni znajduje się rzeźba Księcia wojska niebieskiego. W planach jest także umieszczenie w ołtarzach bocznych relikwii, które ks. Andrzej przywiózł z Włoch.
Ksiądz Proboszcz w nietypowy sposób promuje Tygodnik Katolicki „Niedziela”. Reklamuje ją na łódce. W tym roku - ze względu na bardzo trudny czas pogodowy - 16 dni ks. Chałupka płynął Wisłą od Warszawy w kierunku Bydgoszczy, później rzeką Brdą, a następnie Kanałem Bydgoskim i na Noteci w Kruszwicy zakończył spływ. Łódź Księdza Proboszcza nosi nazwę „Regina Poloniae” i obklejona jest naklejkami z napisem „Niedziela”. Gratulujemy pomysłu!
Wielu mężczyzn zastanawia się, jak być dobrym ojcem, gdzie należy szukać wzorców, czy w ogóle istnieje jakiś wzór ojcostwa?
Wzorem ojcostwa na wszystkie czasy jest św. Józef, który przemawia jasno również do dzisiejszego człowieka. W Piśmie Świętym nie zostało zapisane żadne słowo św. Józefa, ale bogactwo tej postaci ukazane jest przez czyny. Św. Józef dzięki głębokiej wierze, wyrażonej czynami był wzorem dobrego męża i ojca, był człowiekiem spełnionym. W jaki sposób wiara tego Świętego może budować powołanie i posłannictwo każdego mężczyzny, który jest mężem i ojcem? Przyjrzyjmy się życiu św. Józefa. Może zachęci to nas do refleksji nad naszym ojcostwem.
Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu
liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie
Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób
szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca
jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre
pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj
się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...".
Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał".
Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził
z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał
zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa.
Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony
z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas
dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do
siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował
w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo,
to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On
to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał
Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem
króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim
Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii
nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w
obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał
uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest
uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci.
Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza
hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu,
w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne
również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach
z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu
anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę
i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda.
Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by
w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa.
W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i
sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana
Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej
Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie
stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a
Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu,
jako uroczystość.
Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się
św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św.
Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga
za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za
głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego.
Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki.
Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej.
Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do
kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię
św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne
nabożeństwo do tegoż Orędownika.
Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy
w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus
IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza,
a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie
XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej
z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad
Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby
i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł
je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja
wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do
Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację.
Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież
Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św.
Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe
i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w
1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana
koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia,
Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona.
W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie
XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i
XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W
1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano
największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się
tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski
Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież
Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale
dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów
ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go
sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka.
Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego
czasu imię Józef było bardzo popularne.
Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos
z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu
Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela,
był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem
Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości.
Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który
nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został
wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w
Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza
na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia
czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech
św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo
Ojca i Syna i Ducha Świętego".
"Życzę wszystkim spokojnego Roku Jubileuszowego pod znakiem nadziei i, przywołując wstawiennictwa Najświętszej Dziewicy oraz św. Jana Pawła II, z serca błogosławię Tobie i wszystkim, którzy wezmą udział w obchodach 2 kwietnia" - napisał w liście do kard. Stanisława Dziwisza papież Franciszek. Ojciec Święty skierował słowo do arcybiskupa krakowskiego senior przed zbliżającymi się obchodami 20. rocznicy śmierci Papieża Polaka.
Przed zbliżającymi się obchodami 20. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II papież Franciszek skierował do kard. Stanisława Dziwisza okolicznościowy list. Został on wysłany przed rozpoczęciem przez Ojca Świętego leczenia w rzymskiej Poliklinice Gemelli.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.