Nawiązując do słów papieża-Polaka, Ojciec Święty zachęcił w liście, aby młodzież patrzyła na „Jezusa głębią waszych serc i umysłów”. Napisał też, że „On jest waszym nieodłącznym przyjacielem”.
Papież Franciszek przytoczył też inne słowa św. Jana Pawła II, że „mocna wiara, z której rodzi się nadzieja, cnota tak bardzo dziś potrzebna, uwalnia człowieka od lęku i daje mu siłę duchową do przetrwania wszystkich burz życiowych”.
- Niech powyższa zachęta realizuje się w życiu ludzi młodych i ich rodzinach. Na codzienny trud przekraczania siebie w duchu Ewangelii Jezusa Chrystusa Ojciec Święty, wdzięczny za dar modlitwy w intencjach Jego posługi Kościołowi powszechnemu, Waszej Ekscelencji i wszystkim uczestnikom XX Pielgrzymki Rodziny Szkół Jana Pawła II z serca udziela Apostolskiego Błogosławieństwa – czytamy na koniec listu.
W 2020 roku setne urodziny patrona społeczności stały się impulsem do różnorodnego upamiętniania postaci, nauczania i dziedzictwa Jana Pawła II. Przez cały rok cała społeczność włącza się w liczne inicjatywy, wśród których był m.in. “Dar na 100”, czyli tworzenie „pomnika z serc i umysłów” budowanego z działań modlitewnych i charytatywnych, naukowych i artystycznych, edukacyjnych i wychowawczych.
W Polsce i na świecie jest już prawie ponad tysiąc placówek oświatowych, których patronem jest papież-Polak. Idea integracji społeczności szkolnych, które za patrona obrały sobie Jana Pawła II zrodziła się w październiku 1998 roku w Zespole Szkół Integracyjnych w Radomiu. Uczniowie i nauczyciele należący do rodziny zobowiązani są m. in. do realizowania w życiu nauczania papieskiego.
Arcybiskup Tirany podziękował papieżowi za obecność i modlitwę w intencji Albanii
Wielką wdzięczność Franciszkowi za jego przybycie i obecność oraz za modlitwę „wśród nas i za nas” wyraził metropolita Tirany abp Rrok Mirdita po pontyfikalnej Mszy św. na Placu Matki Teresy 21 września w Tiranie. Wspomniał też o licznych ciężkich próbach i prześladowaniach, jakich doznał Kościół katolicki w Albanii w minionych latach, a także o nowych zagrożeniach, jakie pojawiły się już po upadku komunizmu w tym kraju.
„Cierpienia te, które były wynikiem różnych dominacji, nie zniewoliły, lecz przeciwnie – uszlachetniły ducha narodu, nauczyły nas solidarności między sobą, przyjmowania tych, którzy przeżywają trudności, wielkiej wartości jedności rodziny ludzkiej oraz dostrzegania w różnorodności i odrębności, także tych religijnych, nie przeszkody, ale bogactwa” – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ
Czego uczy mnie dzisiejszy opis ukrzyżowanego Chrystusa?
Ostatnia niedziela roku liturgicznego, nazywana Niedzielą Chrystusa Króla, opisuje scenę ukrzyżowania Jezusa. To musi dziwić. Nie widzimy Chrystusa królującego w chwale, potężnego, wszechmogącego, Sędziego żywych i umarłych, ale ukrzyżowanego.
Gdy ukrzyżowano Jezusa, lud stał i patrzył. A członkowie Sanhedrynu szydzili: «Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Bożym Wybrańcem». Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: «Jeśli Ty jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie». Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: «To jest Król żydowski». Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czyż Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju».
CZYTAJ DALEJ