Reklama

Niedziela Częstochowska

Droga miłości, cierpienia i świadectwa

W ramach rekolekcji trwających w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Częstochowie pracujący w niej kapłani wraz z rekolekcjonistą uczestniczyli w Drodze Krzyżowej, idąc ulicami parafii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Ze względu na pandemię nie możemy zorganizować Drogi Krzyżowej takiej jak zawsze, ale niech to będzie nasza, kapłańska droga, bo najpierw potrzebne jest nawrócenie kapłanów – powiedział ks. Jacek Michalewski, proboszcz parafii. – To jest też świadectwo i droga cierpienia, świadectwa oraz miłości – dodał.

Tematyka całych rekolekcji jest poświęcona Eucharystii, dlatego prowadzący je ks. Michał Dąbrówka z Tarnowa rozważania stacji Drogi Krzyżowej przygotował w oparciu o Mowę eucharystyczną Jezusa z 6. rozdziału Ewangelii według św. Jana. – Mamy problem z naszym uczestnictwem w Kościele, z tym, żeby trochę czasu poświęcić Jezusowi na adoracji. Dlatego chcemy „omodlić” całą parafię, wszystkich, którym może nie po drodze do kościoła i którzy nie odkryli daru Eucharystii – podkreślił kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak przyznał, ta Droga Krzyżowa to również wypełnienie słów Jezusa, który kazał iść nawet za jedną zagubioną owcą. – Wyjście na ulice to pewne wyzwanie, kwestia przełamania oporu i lęku. Jeżeli będzie to też znakiem dla wiernych, to Bogu dzięki. Chcemy się jednak przede wszystkim modlić za nich – zwrócił uwagę ks. Dąbrówka.

Jak dodał wikariusz parafii ks. Grzegorz Pasztaleniec, „krzyż jest zawsze znakiem miłości”. – Wisząc na nim, Jezus cały czas mówi: Pragnę! – twojego serca i zbawienia. Chcemy więc przypomnieć ludziom, że są naprawdę bardzo kochani, potrzebni i ważni – zaznaczył.

2021-03-16 13:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolęda Skałka 2020

Serdecznie zapraszamy na kolejną odsłonę „Kolędy Skałki” – dorocznego koncertu kolęd i pastorałek w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Częstochowie. Koncert odbędzie się w niedzielę, 12 stycznia o godzinie 19.00.

Soliści: Joanna Łuczak, Marcin Kupczyk, Anna Moneta, Michał Moneta, Bronisław Moneta, Julia Skorupa, Emilia Kamosińska, Monika Hobot i Maja Hobot z towarzyszeniem scholi dziecięcej „Deo gratias” wykonają zarówno tradycyjne, znane wszystkim utwory, jak: „Lulajże, Jezuniu”, „Mizerna, cicha”, „Gore gwiazda Jezusowi”, a także współczesne, m.in. „Jak w Betlejem” czy „W grudniowe noce”. Usłyszymy różnorodne instrumenty perkusyjne, pianino, gitarę akustyczną, elektryczną, basową i fletnię Pana, na których zagrają: Edyta Kokot, Iwona Rząsa, Monika Krzaczek, Michał Moneta i Tomasz Lubaszewski.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję