Były proboszcz z Lampedusy: na Morzu Śródziemnym trwa ludobójstwo
Na Morzu Śródziemnym trwa ludobójstwo, po raz enty w dziejach ludzkości – uważa ks. Stefano Nastasi, były proboszcz parafii na włoskiej wyspie Lampedusa. To on zaprosił papieża Franciszka do odwiedzenia tej wyspy w 2013 roku, by mógł oddać hołd imigrantom z Afryki, którzy utonęli w drodze do Europy.
Obecnie, po zatonięciu 130 migrantów u wybrzeży Libii, ks. Nastasi podkreśla, że za każdym razem, gdy się taka tragedia wydarzy, potępiamy i osądzamy, ale nic się zmienia. – Łzy porywa wiatr obojętności – zaznacza włoski kapłan, dodając, że dziś „umiera się na morzu obojętności, na pustyni bólu”.
Według ks. Nastasiego, wszyscy znajdujemy się dziś na wywróconym przez fale pontonie z migrantami – symbolu kolejnych tragedii i „albo wszyscy utoniemy, albo wszyscy się uratujemy”. – Ale słabość naszych braci, czy są nimi migranci szukający nowego życia, czy samotny staruszek z sąsiedztwa, powinna być naszą, musimy zająć się jedną i drugą – uważa kapłan, który jest teraz proboszczem w Sciacca na Sycylii.
- W ciągu tych lat mojej posługi często myślałem o tych młodych, których życie skończyło się w Morzu Śródziemnym. Pewni myśleli o nim jako morzu nadziei albo porcie oceanicznym przyszłości, a na pewno nie jako grobie – zauważył były proboszcz z Lampedusy.
– Są ludźmi takimi jak wszyscy – powiedział Ban Ki-moon, sekretarz generalny ONZ. – Zanim musieli opuścić swoje domy, wiedli normalne życie. A teraz ich największym marzeniem jest na nowo wrócić do normalności.
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w 2000 r. postanowiło ustanowić dzień 20 czerwca – Światowym Dniem Uchodźcy. Obchodzony jest on w ponad 100 krajach, gdzie organizuje się liczne konferencje, szkolenia i akcje, mające uświadomić społeczeństwom trudną sytuację setek tysięcy ludzi, którzy zmuszeni są do opuszczenia swej ojczyzny, najczęściej z powodu wojny, konfliktów etnicznych i prześladowań. Tegoroczne obchody będą miały wyjątkowe znaczenie ze względu na aktualność zagadnienia uchodźców, których ogromna liczba trafia przede wszystkim do Europy.
Wiatr przekładał karty otwartego Ewangeliarza leżącego na trumnie papieża Franciszka – podobnie zresztą jak w czasie Mszy świętej żałobnej św. Jana Pawła II (wtedy księga ostatecznie się zamknęła). Powiew wiatru – obok ognia i gołębicy – to w kulturze chrześcijańskiej symbol Ducha Świętego. Ten obraz na pewno pozostanie mi w pamięci, jako wymowny znak dla współczesnego świata i świadectwo tego, że – jak głosi Ewangelia – „Duch wieje, kędy chce”. W świat poszła bardzo konkretna katecheza, zatrzymaliśmy się na chwilę - w obliczu majestatu śmierci.
To ważne, że msza święta pogrzebowa była sprawowana w dostojnym języku łacińskim – na znak powszechności Kościoła. Trafnie była dobrana Ewangelia – o powołaniu Piotra, urzekała też homilia, w której kardynał Giovanni Battista Re przypomniał, że Franciszek w każdej niemal publicznej wypowiedzi prosił, by się za niego modlić, tymczasem – jak mówił dziekan Kolegium Kardynalskiego - „teraz, kochany Papieżu Franciszku, prosimy Cię o modlitwę za nas i prosimy, abyś z nieba błogosławił Kościołowi, błogosławił Rzymowi, błogosławił całemu światu, tak jak to uczyniłeś w ostatnią niedzielę z balkonu tej Bazyliki”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.