Reklama

Byłem kolegą i sąsiadem Karola Wojtyły (21)

Niedziela Ogólnopolska 45/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WACŁAW GRZYBOWSKI: - Tydzień temu mówił Pan o pobycie koleżanek i kolegów Ojca Świętego Jana Pawła II w Asyżu w 1988 r., w związku z 50-leciem Waszej matury. Wiemy, że byliście w Porcjunkuli, w bazylice św. Franciszka. Co jeszcze zwiedziliście w mieście św. Franciszka?

EUGENIUSZ MRÓZ: - Mieliśmy okazję przechodzić obok kościoła Chiesa Nuova z 1615 r., który częściowo obejmuje dom rodzinny św. Franciszka. Znajduje się tam małe oratorium. Jak głosi tradycja, jest to miejsce w którym przyszedł na świat Franciszek. Minęliśmy bazylikę św. Klary. Transept i kaplice boczne wraz z kaplicą św. Jerzego - pierwotny kościółek - w którym tymczasowo złożono ciało św. Franciszka i gdzie odbyła się jego kanonizacja, ozdobili miejscowi artyści, pozostający pod wpływem Cimabuego i Giotta. W kaplicy św. Jerzego widnieje duży krzyż, z którego miał Chrystus przemówić do Franciszka. Pod głównym ołtarzem, w pięknej krypcie ozdobionej marmurami, znajduje się ciało św. Klary.
Wspomnę, że 9 stycznia 1993 r. zebrali się w Asyżu przewodniczący wszystkich europejskich konferencji episkopatów kościołów chrześcijańskich oraz wspólnoty żydowskie i muzułmańskie, by wraz z Janem Pawłem II wznosić modły do Boga o powszechny pokój. Zgromadzenie to było kontynuacją Światowego Dnia Modlitw o Pokój zorganizowanego wcześniej również w mieście św. Franciszka, w październiku 1986 r. Wówczas to na wezwanie Jana Pawła II przybyli tam poza chrześcijanami reprezentanci trzynastu wielkich tradycji religijnych. Dzień ten stał się jednym z najważniejszych wydarzeń pontyfikatu wielkiego Papieża. Wezwanie Ojca Świętego usłyszeli wówczas także politycy i uczestnicy wojen na całym świecie.
Najpiękniejszym polskim utworem o umbryjskim miasteczku i innych zakątkach związanych z postacią św. Franciszka są Kroniki Asyżu Romana Brandstaettera, gdzie czytamy: "...chcąc to dziwne miasto poznać, należy je często odwiedzać. Wówczas za każdym nowym pobytem odkrywamy coraz to dziwniejsze tajemnice".
Teoś Bojeś z Mysłowic, autor dwóch wydań książki Ostatni Mohikanie, czyli klasa gimnazjalna Karola Wojtyły, zacytował z Kronik Asyżu inne słowa tego znakomitego pisarza: "...zrozumieliśmy szlachetny nakaz św. Franciszka, który kazał nam szukać granicy naszego człowieczeństwa w człowieczeństwie naszych bliźnich. W ten sposób św. Franciszek nauczył nas patrzeć na świat jako na mądrą kompozycję, której myślą przewodnią jest harmonijne współżycie wszystkich ze wszystkimi. Rozszerzyły się granice naszego świata, albowiem poczuliśmy naszą małość..."
Tomek Romański z Krakowa, obrońca wzgórza "593" na Monte Cassino (z całej jego kompanii ocalało jedynie 5 żołnierzy), przypomniał ciekawe zdarzenie. W końcu lipca 1943 r., gdy Włosi zdecydowali się wreszcie złamać oś Berlin-Rzym, gdy wreszcie obalili faszyzm, a na czele nowego rządu stanął marszałek Pietro Badoglio, który podpisał zawieszenie broni z aliantami, rozpoczęła się pełna okupacja Italii. Wojennym komendantem Asyżu został pułkownik Mualler. Pewnego dnia wieczorem wyszedł na miasto i własnoręcznie unieszkodliwiał mechanizmy zegarowych bomb. To była jego pielgrzymka oczyszczenia - katharsis, za lata wojny i ku śmierci. Ten ostatni spacer, dzięki któremu możemy zachwycać się architekturą i sztuką Asyżu, pułkownik Mualler przypłacił życiem. Został przez hitlerowców rozstrzelany.
Urwistą, wąską drogą zeszliśmy do położonego w oliwnym gaju klasztoru San Damiano z VII wieku, z ogrodem św. Klary i pięknym krużgankiem. Atmosfera miejsca, przepojonego mistyką, skłania do kontemplacji. Na dziedzińcu klasztoru spotkaliśmy duchownych buddyjskich z Japonii, którzy tu, w starych murach klasztornych, pogrążeni w medytacjach religijnych, szukali ciszy, ukojenia...
I w tym miejscu, w oazie ciszy i spokoju, przypomniały się nam słowa św. Franciszka z Pieśni słonecznej: "Pozdrowiony bądź, Panie, z wszystkimi Twoimi stworzeniami, a przede wszystkim z naszym bratem Słońcem, które dzień daje, a Ty przez nie świecisz. Ono jest piękne i promieniste, a przez swój blask jest Twoim wyobrażeniem, o Najwyższy".
Wielkością i sławą zajaśniał Asyż dopiero na początku XIII wieku dzięki gigantom ducha: św. Franciszkowi i św. Klarze - założycielce II Zakonu Zgromadzenia Franciszkańskiego Sióstr Klarysek. Założony przez Biedaczynę z Asyżu zakon franciszkański, głoszący Pokój i Dobro, odegrał istotną rolę w dziejach chrześcijaństwa, stał się pionierem jego odnowy, a jako herold pokoju i prawdy szedł ze swoimi towarzyszami przez świat, głosząc miłość bliźniego w miłości Chrystusowej. Stał się nie tylko pionierem odnowy Kościoła, ale także pionierem odnowy praw ludzkich. Sekret Asyżu kryje się w tym, że ciągle przywołuje własną przeszłość, a równocześnie przyzywa chwile wzmożonej duchowości...
Tempus fugit... Z żalem opuszczamy zieloną Umbrię, nazywaną też "Umbria mistica", gdyż jest to ojczyzna patrona Italii - św. Franciszka, który w niezliczonych peregrynacjach po umbryjskich wzgórzach pozostawił po sobie nie tylko żywą pamięć, lecz również klasztory i kościoły swego coraz liczniejszego Zakonu.
Wracamy starymi, wąskimi, krętymi, pełnymi swoistego uroku uliczkami miasta, podziwiając z licznych tarasów rozciągającą się u podnóża dolinę, fantastyczną mozaikę oliwek, cyprysów, małych ogródków, murków ozdobionych pnącymi różami, na które beztrosko siadają ptaki.
Wieczorem przy kolacji, podobnie jak z innych naszych peregrynacji, składamy Ojcu Świętemu - naszemu wadowickiemu Koledze - szczegółową relację. CDN.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?

2024-05-02 07:20

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

W związku z przypadającą w piątek, 3 maja, w Kościele katolickim uroczystością Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej patronki kraju, katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału we Mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi w Kościele katolickim przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada uroczystość. Post ścisły obowiązuje w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję