W różowej sali wielki gwar. Wszyscy mieszkańcy domu rozmawiają
o przeżyciach ostatnich dni. Rozlegają się słowa: Cisza! Zaczynamy!
Stopniowo ciszę przerywa coraz głośniejsza melodia: O mój rozmarynie...,
słychać kroki - Ze spuszczoną głową, powoli, idzie żołnierz..., Wojenko,
wojenko..., dalej - Maszerują strzelcy...
W blasku świec, na tle brzozowego krzyża i orła w koronie
wychowankowie wczuwają się w czasy, gdy nasi ojcowie oddawali życie
za wolną Polskę. Wsłuchani w czasy I wojny światowej, napełniają
swoje serca patriotyzmem i miłością do Ojczyzny. Akademię kończą "
świąteczne" czekolady rozdawane przez Siostrę Dyrektor.
Życie w domu przy Mariackiej płynie bardzo szybko. Rano
pobudka, pacierz, śniadanie i wyjazd do szkoły. W południe 75 głodnych
wychowanków czeka na obiad. Po posiłku słychać różne głosy: "Siostro
Gertrudo, wspaniałe jedzenie, ale się najadłem!". Teraz przychodzi
czas na codzienny obowiązek - odrabianie lekcji. Gdy wszystkie tornistry
są już spakowane i można zapomnieć o szkole, ręce zawsze gotowe,
by się czymś zająć, i oczy ciągle ciekawe pytają: "Co robimy?". Teraz
jest czas na ulubione zajęcia - można ciąć, kleić, malować, wyszywać,
śpiewać, tańczyć, grać w piłkę, skakać przez skakankę, a gdy potrzeba
- pomóc koleżance lub koledze.
Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Poznaniu, prowadzony
przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego aO Paulo, tętni
życiem przez cały rok. W ciągu roku szkolnego nauka wyznacza rytm
dnia i dzieciom, i siostrom mieszkającym przy Mariackiej. Jednak
szkoła nie wystarczy, by wszechstronnie się rozwijać. Dzieci i młodzież
pogłębiają swoje zainteresowania w zakresie sportu, śpiewu, tańca,
zajęć plastycznych i gospodarstwa domowego. Przygotowane programy
taneczno-wokalne prezentują w ośrodku i poza nim na wielu festiwalach
i w konkursach. Uwieńczeniem wszystkich wyczynów sportowych na boisku
i tężyzny fizycznej zdobywanej w sali rehabilitacyjnej jest udział
w olimpiadach specjalnych.
Ważną rolę w przygotowaniu dzieci i młodzieży do dorosłego
życia odgrywają tygodniowe dyżury w kuchni i przy pomocy robieniu
porządków. Chłopcy i dziewczęta uczą się w ten sposób podstawowych
prac domowych i troski o własne otoczenie.
Wielką radością dla dzieci są wspólne wakacyjne wyjazdy.
Morskie fale, piaszczyste plaże, zamki z piasku i pływanie z pomocą
nadmuchiwanego koła do dziś przywołują miłe wspomnienia z obozu w
nadmorskiej miejscowości...
Wychowankowie często przypominają sobie pot spływający
z czoła po wejściu na szczyt Giewontu lub zjeżdżanie na plastikowych
ślizgach po zaśnieżonych stokach Bieszczad.
Dom przy Mariackiej dzięki wielu wysiłkom i gospodarności
sióstr oraz całego personelu staje się piękniejszy każdego dnia.
Wielką zasługę mają też ludzie wspomagający ośrodek. Wśród nich znaleźli
się także państwo Helena i Zygmunt Jarzyńscy, którzy potrafili otworzyć
swe serca na potrzeby dzieci. Wszyscy dokładają starań, by dzieci
mogły rozwijać się w jak najlepszych warunkach. Był już solidny remont
domu, założono nowe okna, drzwi i podłogi. Powstał nowy oddział,
dzięki czemu grupy dzieci są mniej liczne, a sypialnie bardziej przestronne.
Jest też nowa elewacja domu - dzieci żartują: Mieszkamy w "białym
domu".
Teraz największym marzeniem dzieci jest plac zabaw z
huśtawkami, piaskownicą, drewnianym torem sprawnościowym...
Wszyscy mieszkańcy i pracownicy ośrodka wierzą, że znajdą
się ludzie dobrej woli, którzy pomogą w zrealizowaniu marzeń dzieci.
Każdy z dobroczyńców otoczony jest wielką wdzięcznością oraz modlitwą
płynącą z gorących serc wychowanków i opiekunów. Raz w roku sprawowana
jest Eucharystia w intencji ofiarodawców wspomagających dom przy
Mariackiej.
Numer konta: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego aO Paulo, BZ WBK III O/ Poznań 54-1090-1359-0000-0000-3501-8433.
Pomóż w rozwoju naszego portalu