Reklama

Wiadomości

Czarnek: potrzebna wielka promocja rodziny

Potrzebna jest wielka promocja rodziny i małżeństwa, które, jak opisuje Konstytucja RP, jest związkiem kobiety i mężczyzny – mówił minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w Lublinie. Zapowiedział, że nauki o rodzinie będą odrębną dyscypliną naukową.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czarnek uczestniczył w sobotę w konferencji "Kościół – państwo – społeczeństwo obywatelskie w służbie rodzin w Polsce" zorganizowanej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

W swoim wystąpieniu powiedział, że rodzina obecnie przeżywa kryzys. "Kryzys wynika jak zwykle z jakiegoś niezrozumienia albo odejścia od prawdy o rodzinie. To odejście od prawdy o rodzinie obserwujemy na różnych płaszczyznach – prawniczej, aksjologicznej, systemowej" – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem można też mówić o kryzysie pojmowania rodziny w Kościele. "Jak słyszymy o rozmaitych akcjach i działaniach kościołów w Austrii czy w Niemczach, o czymś, co już samo w sobie jest skandalem – błogosławieństwo grzechu cudzołóstwa – to mówimy również o kryzysie rodziny w wymiarze kościelnym" – mówił.

Reklama

Podkreślił, że nie jest tak w Polsce. "W Polsce cieszymy się tym, że Kościół bardzo mocno wspomaga państwo i samorządy w rozwoju rodziny, za co ogromnie dziękujemy" – powiedział.

Podziel się cytatem

Według Czarnka w dyskusjach o rodzinie powinien być zawsze pokazywany i przytaczany artykuł 18 Konstytucji RP, który mówi, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, tworzący rodzinę, a macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną prawną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

Jego zdaniem jeżeli małżeństwo jest pod ochroną i opieką prawną, to żadne inne związki nie mogą być z nim zrównane w przepisach prawa. "Wyklucza to zatem promowanie w przepisach prawa i zrównywanie z małżeństwem związków partnerskich, w tym również związków homoseksualnych i rozmaitych innych związków" – powiedział.

Podkreślił, że takie związki istnieją i "nikt tego nie neguje, nikt tego nie zabrania, nikt nikomu nie wchodzi do życia prywatnego". "Natomiast artykuł 18 w takim brzmieniu, w jaki został skonstruowany, wyklucza możliwość opieki i ochrony prawnej tych wszystkich innych związków, poza związkiem małżeńskim, czyli związkiem jednej kobiety i jednego mężczyzny" – dodał. Zaznaczył, że to nie wyklucza rodzin niepełnych, na skutek np. sytuacji losowych.

Reklama

Czarnek powiedział, że kryzys rodziny spowodował zapaść demograficzną. Przypomniał, że w 2014 r. dane GUS wskazywały, że w kolejnych latach rodzić się będzie poniżej 350 tys. dzieci rocznie. Zdaniem Czarnka wprowadzenie programu 500 plus wpłynęło na demografię, bo urodziło się więcej dzieci niż przewidywano, w jednym roku nawet powyżej 400 tys.

"Łącznie można powiedzieć, że przez te kilka lat funkcjonowania programu 500 plus w Polsce urodziło się sto kilkadziesiąt tysięcy dzieci więcej, aniżeli by się urodziło bez tego programu" – dodał.

Zaznaczył, że te sto kilkadziesiąt tysięcy osób to jest jedno bardzo duże miasto, jak np. Radom, ale przyznał jednocześnie, że nie rozwiązuje to problemu demograficznego, bo żeby była zastępowalność pokoleń w Polsce, musiałoby się rodzić 500 tys. dzieci rocznie.

Czarnek podkreślił, że wparcie finansowe to tylko jeden z elementów polityki prorodzinnej, w której powinny być także inne zachęty do zawierania małżeństwa i rodzenia dzieci.

"Nie same pieniądze decydują o tym, czy zradzamy potomstwo. Musi iść za tym wielka promocja rodziny, wielka promocja małżeństwa, musi iść za tym cały program wychowawczy naszego społeczeństwa, młodzieży, dzieci, który będzie realizować i państwo, i samorząd, i Kościół" – mówił.

Czarnek zapowiedział, że nauki o rodzinie będą odrębną dyscypliną naukową (obecnie to kierunek studiów). Tłumaczył, że jest to potrzebne, żeby "naukowo badać rodzinę" i "przeciwstawiać się rozmaitym prądom, tezom, które są nieprawdziwe", a w Polsce jest "ogromny potencjał familiologów".

Reklama

"My tego bardzo potrzebujemy z uwagi na kryzys rodziny i ataki ze strony rozmaitych ideologii, które z rzeczywistością i z prawdą nie mają nic albo niewiele wspólnego. Musimy bronić rodziny naukami o rodzinie jako odrębną dziedziną naukową i to dzisiaj zapowiadamy w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, do tego się przygotowujemy i w przyszłym roku będziemy chcieli to zrealizować" – dodał.

Podczas dyskusji na temat promowania w obecnych czasach "gospodarstw jednoosobowych". Czarnek powiedział, że "moda na to, żeby być singlem, żeby nie mieć dzieci, bierze się z braku poczucia odpowiedzialności".

"Myśmy na przestrzeni ostatnich kilku dekad zaprzestali wychowywać i uczyć o obowiązkach. Wszyscy mają prawa. Każdy jeden ma prawo. Już dzisiaj nawet się mówi o prawach zwierząt. W sobotę w zeszłym tygodniu był ogólnopolski dzień praw zwierząt, na przykład prawo do życia kury itd. Wszyscy mają dzisiaj prawa, łącznie ze zwierzętami, a gdzie są obowiązki?" – mówił minister.

"Tymczasem korelatem każdego prawa jest obowiązek. Nie ma prawa bez obowiązku. Jeśli my nie wrócimy do takiego systemowego nauczania obowiązków człowieka i odpowiedzialności człowieka, to też będziemy przegrywać" – dodał.(PAP)

Autorka: Renata Chrzanowska

ren/ joz/

2021-05-29 17:17

Oceń: +4 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czarnek: najpierw spotkanie z oświatową "S”, potem także z innymi związkami

[ TEMATY ]

edukacja

nauczyciele

Przemysław Czarnek

Ministerstwo Edukacji i Nauki

W pierwszej kolejności planowane jest spotkanie z oświatową "Solidarnością", potem z innymi związkami, a następnie z samorządowcami; nie ma w tym nic dziwnego - powiedział w czwartek szef MEiN Przemysław Czarnek.

Minister edukacji i nauki mówił w radiowej Jedynce, że na ostatnim spotkaniu zespołu ds. statusu zawodowego nauczycieli, związki zawodowe wyszły z propozycją, by rozdzielić rozmowy – najpierw ze związkami, potem z samorządowcami.
CZYTAJ DALEJ

Czy ufam Bożemu miłosierdziu?

2025-03-10 11:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Eugeniusz Kazimirowski, obraz Jezusa Miłosiernego (1934 r.). Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie

Eugeniusz Kazimirowski, obraz Jezusa Miłosiernego (1934 r.).
Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie

Rozważania do Ewangelii J 5, 17-30.

Środa, 2 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję