Reklama

Koncert dla Papieża

Niedziela gnieźnieńska 27/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawet sami organizatorzy jeszcze na kilka dni przed koncertem, spoglądając na kłębiące się ciemne chmury, padający deszcz, porywisty wiatr i niewielką skalę przedsprzedaży biletów, nie marzyli o tak wspaniałej rodzinnej zabawie i wysokiej frekwencji.

W niedzielne popołudnie 16 czerwca br. w sali "tradycji" budynku administracji Bydgoskiego Klubu Sportowego "Polonia" organizatorzy wymieniali ostatnie zdania, instrukcje i wskazówki. Po godz. 16.00 pojawili się pierwsi wykonawcy. Godzinę później na trybunie honorowej zasiadł abp Henryk Muszyński, który wraz z Romualdem Kosieniakiem - wojewodą kujawsko-pomorskim oraz Romanem Jasiakiewiczem - prezydentem Bydgoszczy objął patronat honorowy nad imprezą.

Rankiem tego samego dnia Ksiądz Arcybiskup uczestniczył we Mszy św. kanonizacyjnej Ojca Pio. Jak sam przyznał, nie mogło zabraknąć go na bydgoskim festynie. "Jeszcze o 12.30 byłem w Rzymie. Pytano się mnie, dlaczego ´uciekam z Rzymu´" - mówił. Metropolita Gnieźnieński wspomniał, iż przed niedzielnym koncertem opowiadał o "Arce Noego" w Radiu Watykańskim. Na koniec podzielił się anegdotą: " Kiedy jestem w szkole, często śpiewają Taki duży, taki mały. Pomyliłem ruchy. Na co mały chłopiec powiedział: ´Odwrotnie. Powinieneś się już nauczyć´". Na płycie boiska zgromadziło się ponad 7 tys. osób. Do tego ok. 1000 osób na trybunach okalających boisko i tor żużlowy, a także tłumy przed kasami.

"Ładna pogoda to zasługa Księdza Arcybiskupa - zażartował prezydent Roman Jasiakiewicz. - Uprzyjmy się na budowę tej szkoły. Niech nasze pokolenie dokona tego wielkiego dzieła" - zachęcał. W sumie na stadion przybyła ponad 9-tysięczna publiczność, pragnąca wsłuchiwać się w śpiewane piosenki. Takie rzesze mogły zgromadzić tylko gwiazdy muzyki dziecięcej i młodzieżowej - doskonale znane wszystkim "Arka Noego" i "2TM 2,3", czyli "Tymoteusz" oraz młodzieżowy zespół niepełnosprawnych "Na Górze". Bawili się wszyscy - od najmłodszych kołyszących się w wózkach i na rękach swoich rodziców, poprzez przytupujących i podskakujących kilkulatków, aż do osób w sędziwym wieku. Dzięki bogatemu repertuarowi każdy znalazł coś dla siebie.

Organizatorem rodzinnego koncertu, który odbył się na pamiątkę 3. rocznicy wizyty Ojca Świętego w Grodzie nad Brdą, był Społeczny Komitet Budowy Szkoły-Pomnika Jana Pawła II. Koncert miał zainteresować lokalne społeczeństwo potrzebą wsparcia budowy tego niecodziennego i oryginalnego pomnika, o którym wielokrotnie już na naszych łamach pisaliśmy.

Przypomnijmy tylko, że decyzję o budowie nowej siedziby szkoły katolickiej podjęto tuż przed wizytą w Bydgoszczy największego Polaka. Z inicjatywy abp. Henryka Muszyńskiego powstał projekt budowy Szkoły-Pomnika Jana Pawła II. Pod jego budowę Ojciec Święty poświęcił kamień węgielny pochodzący z fundamentów Bazyliki św. Piotra w Watykanie. Następnie rozpoczęto budowę nowego gmachu Katolickiej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum, które wespół z Katolickim Liceum stanowią pomnik na cześć Jana Pawła II, jako wotum wdzięczności za pontyfikat Karola Wojtyły i pamiątkę jego wizyty w Grodzie nad Brdą w 1999 r. W celu wsparcia i propagowania tak szczytnej inicjatywy powstał Społeczny Komitet Budowy Szkoły-Pomnika Jana Pawła II. "Dzięki Szkole-Pomnikowi Bydgoszcz i region otrzymają nowy ośrodek edukacji i kultury chrześcijańskiej na miarę XXI w. - przekonywał Tadeusz Dobek, prezes Społecznego Komitetu. - Zależy nam na pozyskaniu wszystkich środowisk, bo zdajemy sobie sprawę, że jest to wspólna sprawa, wspólne dobro Kościoła, narodu i miasta".

Marek Hamot, dyrektor Katolickiego Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego, zaprosił wszystkich do udziału w konkursie Moja Szkoła - do podzielenia się swoimi refleksjami i wspomnieniami z życia szkoły. Prace można nadsyłać do końca września. Już niebawem, na naszych łamach, przedstawimy nieco więcej szczegółów na ten temat.

O zaangażowaniu w budowę Szkoły-Pomnika różnych środowisk świadczy fakt, iż przybyli także przedstawiciele władz rządowych, samorządowych, wojewódzkich i miejskich: Teresa Piotrowska, Radosław Sikorski, Marek Gralik. Nie zabrakło oczywiście przedstawicieli sponsorów koncertu. Największą hojnością podczas licytacji cegiełek autorstwa znanego bydgoskiego artysty rzeźbiarza Michała Kubiaka, przeprowadzonej przez bydgoski oddział Telewizji Polskiej, wykazali się Henryk Skopowski - dyrektor Oddziału Regionalnego PKO BP S.A. w Bydgoszczy, rodzina państwa Nowickich oraz firmy "Abramczyk" i "EBUD".

Uczestnicy koncertu obdarowani zostali dwiema spontanicznymi decyzjami: Prezydent Bydgoszczy widząc jedną cegiełkę, która nie znalazła nabywcy, zlicytował ją za kwotę 5 tys. zł na rzecz miasta. Druga niespodzianka ucieszyła zwłaszcza kibiców żużlowych. Prezes BKS "Polonia" zaprosił wszystkich na mecz ligowy pomiędzy miejscową Polonią a imienniczką - Polonią Piła. Co jednak najważniejsze - jako bilet wstępu honorowano zakupione wejściówki na odbywający się koncert! " Kiedy ma się taki ´kwiat przyszłości´ na płycie boiska, to chciałoby się powiedzieć: przychodźcie częściej. Stąd nasze zaproszenie. To cudowne, że taka impreza mogła się odbyć na naszym stadionie, gdzie odbywają się zawody sportowe, społeczeństwo naszego miasta, nasze kochane dzieci również znalazły swoje miejsce" - mówił prezes Lech Różycki.

"Szlachetny cel imprezy jest poza dyskusją. Uważam, że koncert był bardzo udany. Zwłaszcza dlatego, że była to impreza rodzinna - podsumował abp Henryk Muszyński. - Wystarczyło popatrzeć na twarze dzieci, żeby zobaczyć, że one naprawdę dobrze się bawią. Rozmawiałem ze strażnikami i zachęcali, aby takich imprez było więcej". Wśród ofiarodawców na rzecz Szkoły, obok zgromadzonych fanów, wymienić należy firmy: "EBUD", "RAWEX", Drukarnię "ABEDIK", "Drozapol", "PZU" S.A., Kujawskie Kopalnie Soli "Solino", NBP, "Logonet", Nadleśnictwo Bydgoszcz, "Oreno", Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych w Warszawie. Organizatorzy rodzinnego festynu dziękują wszystkim za udział we wspólnym radosnym świętowaniu. "Szczególnie radowała obecność dzieci, młodzieży, całych rodzin - mówił Tadeusz Dobek. - Miejmy nadzieję, że doczekamy się kolejnej tak udanej zabawy. Podziękowania składamy na ręce panów: Lecha Różyckiego - prezesa BKS "Polonia" i Tadeusza Chylińskiego - dyrektora klubu za wszystko, co uczynili dla dzisiejszego koncertu". Organizatorzy dziękują patronom honorowym i medialnym (m.in. Radiu Plus oraz Redakcji Niedzieli Gnieźnieńskiej), a przede wszystkim darczyńcom, służbom, które czuwały nad bezpiecznym i sprawnym przebiegiem imprezy.

Niedziela Gnieźnieńska gratuluje organizatorom pomysłu i wspaniałej realizacji rodzinnego koncertu. Należy przy tym podkreślić, że mimo przybycia ponad 9-tysięcznej widowni, służby porządkowe nie musiały ani razu interweniować.

Dzięki bezpłatnym wejściówkom od naszej Redakcji na koncercie bawili się: Lucyna Częstochowska, Alicja Sieniuć, Danuta Karmonik, Krystyna Klementowska oraz Karolina Wanka.

Dochód ze sprzedaży biletów-cegiełek oraz licytacji wesprze podjęty trud budowy. Wszyscy mają nadzieję, że jeszcze przed zimą uda się doprowadzić budynek do stanu surowego zamkniętego. Do tego jednak potrzeba jeszcze wiele wysiłku i pieniędzy. Każdy może dołączyć także swoją cegiełkę w postaci modlitwy w tej intencji, bądź też wpłacając choćby symboliczną kwotę na konto:

Społeczny Komitet Budowy Gimnazjum i Szkoły Podstawowej - Pomnika Jana Pawła II

BGŻ o/Bydgoszcz 20301127-9999-2706-11

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Straty w dobrach kultury i dziełach sztuki poniesione przez Kościół Rzymsko – Katolicki w Archidiecezji Krakowskiej w wyniku II wojny światowej

2024-05-16 10:45

[ TEMATY ]

II wojna światowa

archidiecezja krakowska

straty

Reprodukcja Margita Kotas

Modlitwa na ruinach kościoła Sakramentek na rynku Nowego Miasta w Warszawie

Modlitwa na ruinach kościoła
Sakramentek na rynku
Nowego Miasta w Warszawie

Okupant niemiecki podczas II wojny światowej podjął bezpardonową walkę z całym społeczeństwem polskim, w tym również z Kościołem Rzymsko – Katolickim. Walka przeciwko Kościołowi Katolickiemu polegała zarówno na eksterminacji duchowieństwa, jak i na niszczeniu zabytków architektury sakralnej oraz niszczeniu lub rabunku wyposażenia kościołów i klasztorów.

Łupem okupanta niemieckiego padły przede wszystkim cenne przedmioty złotnicze. Doszczętnie zostały ograbione z najcenniejszych pamiątek historycznych i z najstarszych zabytków złotniczych w Polsce skarbce kościelne w: Gdańsku, Trzemesznie, Poznaniu, Gnieźnie, Krakowie, Kaliszu, Warszawie, Sandomierzu, Lublinie, Płocku. Po wojnie powrócił tylko skarbiec krakowski, trzemeszeński, wielicki i sandomierski oraz część skarbca poznańskiego. Nie ocalało nic z darów Zygmunta III dla katedry warszawskiej .

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję