Eucharystię koncelebrowali: ks. Michał Krawczyk – administrator parafii, ks. dr Grzegorz Szumera – rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, ks. Marian Kokorzycki – duszpasterz Polonii w Stanach Zjednoczonych oraz ks. Mariusz Trojanowski – sekretarz abp. Depo.
W modlitwie uczestniczyły władze częstochowskich uczelni: prof. dr hab. Anna Wypych-Gawrońska – rektor Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie oraz prof. dr hab. inż. Norbert Sczygiol – rektor Politechniki Częstochowskiej wraz z senatami i radami uczelni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii abp Depo zauważył, że tematem czytań mszalnych dnia są: życie, śmierć i nadzieja, która sięga poza kres życia biologicznego. Przypomniał słowa z Księgi Mądrości: „Śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się z zagłady żyjących”, bo „do nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka – uczynił go obrazem swej własnej wieczności”.
Maciej Orman/Niedziela
– Walka między życiem, nadzieją a śmiercią toczy się w sercu każdego bez wyjątku człowieka, który musi się określić i opowiedzieć, czy wybiera Boga i życie, czy przeciwnika Boga i jego program – podkreślił metropolita częstochowski.
Reklama
Wskazał, że odpowiedzią Boga jest dar Jego Syna, „który przez własną ludzką śmierć, w ciele i krwi, prawdziwie przeszedł, aby nas ubogacić sobą”. – Bóg dał siebie samego, dlatego św. Paweł miał prawo powiedzieć: ubogacił nas swoją słabością, śmiercią z miłości, którą przezwyciężył przez zmartwychwstanie i tym samym dał nam nadzieję na wyzwolenie ze zła i śmierci – wyjaśnił duchowny.
Celebrans przytoczył również słowa św. Ireneusza, biskupa i męczennika, patrona kościoła akademickiego w Częstochowie: „Człowieku, jesteś dziełem Boga! Spodziewaj się więc, że ręka twego Artysty w odpowiednim czasie będzie cię formować. Przynieś Mu tylko wolne serce, czyli sumienie i zachowaj ten kształt, jaki mu nadał Artysta. Daj się formować, abyś nie zhardział i nie stracił śladów Jego palców i Jego obrazu”.
– Nie znalazłbym lepszych i bardziej dosadnych słów pasujących zarówno do zadań związanych z przyjęciem sakramentu bierzmowania, jak i z zakończeniem roku akademickiego – przyznał abp Depo.
Reklama
Duchowny za św. Janem Pawłem II przypomniał o komplementarności rozumu i wiary. Odwołując się do jego encykliki „Fides et ratio”, zwrócił uwagę na przestrogę papieża Polaka przed podporządkowaniem się dyktaturze relatywizmu. – Ojciec Święty ukazując nam nadzieję nieśmiertelności, która wypływa z wiary, przestrzega nas już na samym początku, że świat podsuwa nam propozycję, żeby nie stawiać sobie pytań nie tylko o komplementarność rozumu i wiary, ale o sam sens. To jest bardzo niebezpieczna pokusa, która będzie człowiekowi towarzyszyć do końca. Co gorsza, niektórzy wprost przyjmują dzisiaj jako model dyktaturę relatywizmu, zgodnie z którym nie ma ostatecznej Prawdy, czyli Boga – zaznaczył metropolita częstochowski. Jak dodał, konsekwencją takiej postawy jest źle pojęta wolność.
Maciej Orman/Niedziela
Abp Depo odniósł się do ostatniej rezolucji Parlamentu Europejskiego, która uznała, że prawem człowieka jest prawo do zabijania. – Gdzie wtedy odróżnimy ludobójców od ofiar? – pytał. W tym kontekście nawiązał do rozpowszechnionej dyskusji na temat Holokaustu, za który winą obarcza się Polaków. – Po co uniwersytety i wyższe uczelnie, skoro zachwiały się nam fundamenty i to od strony prawa? – kontynuował.
Metropolita częstochowski zauważył, że zgodnie z dyktaturą relatywizmu „istota ludzka nie może poznać z całą pewnością niczego, co wykracza poza dziedzinę nauk pozytywnych”. Za papieżem Franciszkiem mówił „o zwodniczym zaślepieniu relatywizmu, który przysłania blask prawdy o człowieku, o jego godności pochodzącej od Boga i który powoduje zachwianie się ziemi pod naszymi stopami”. – Papież mówi wprost: relatywizm popycha nas ku ruchomym piaskom zamętu i rozpaczy – zaznaczył abp Depo.
Za Franciszkiem kontynuował, że takie stanowisko „uniemożliwia spotkanie ludzi i dialog potrzebny do jakiegokolwiek postępu. Nie można bowiem prowadzić dialogu bez oparcia się na własnej tożsamości”.
Reklama
– Jednym z istotnych celów duszpasterstwa akademickiego jako przedłużenia studiów jest konieczność należytej formacji, tak aby wiedza nie była sprzeczna z wiarą – podkreślił metropolita częstochowski. Wyraził również wdzięczność Bogu za „przestrzeń wiary, rozumu i modlitwy, którą tworzymy”, za profesorów, wykładowców i pracowników częstochowskich uczelni, za wspólnotę studentów, ich duszpasterzy oraz za rodziny związane ze Wspólnotą Rodzin Emaus.
– Modlitwa jest naszym darem i jednocześnie odpowiedzią na obecność Boga pośród nas. Wymaga współpracy umysłu, serca i łaski, którą Bóg nam przygotował – powiedział abp Depo.
Duchowny ponownie przypomniał postać św. Ireneusza w przeddzień jego wspomnienia, które dla parafii akademickiej jest uroczystością patronalną. Wskazał, że wiara, „której bronił w sposób jasny i precyzyjny, nie była dla niego oderwana od życia”. – Przeciw różnym herezjom niszczącym prawdziwą wiarę dowodził, że Jezus Chrystus, odwieczny Syn Boga, za sprawą Ducha Świętego stał się człowiekiem z Maryi Dziewicy oraz że w ciele i krwi dokonał naszego odkupienia i dał nam życie bez końca, wbrew prawu śmierci. Doświadczamy tej prawdy w czasie każdej Eucharystii, gdzie pod postaciami chleba i wina On sam ofiarowuje się za nas, abyśmy mieli życie wieczne – podkreślił metropolia częstochowski.
Maciej Orman/Niedziela
– Niech wstawiennictwo św. Ireneusza wyprasza nam umiłowanie prawdy i tę łaskę, abyśmy strzegli nieustraszonej wiary Kościoła – podsumował.
Na zakończenie Mszy św. metropolita częstochowski poinformował, że ks. Michał Krawczyk, dotychczasowy administrator personalnej parafii akademickiej św. Ireneusza, Biskupa i Męczennika w Częstochowie, od 1 lipca zostaje jej proboszczem.