Dziennik amerykański Christian Science Monitor opublikował 30 sierpnia artykuł Bena Lynfielda pt. Izrael dostrzega korzyści w możliwym ataku USA na Irak. Jest to analiza skomplikowanego splotu zależności istniejących na Bliskim Wschodzie, przeprowadzona głównie z izraelskiego punktu widzenia.
Większość polityków izraelskich uważa, że planowane uderzenie na Irak może okazać się pożyteczne dla interesów państwa żydowskiego. Wiceminister obrony Weizman Shiry uważa, że im prędzej uderzenie to nastąpi, tym lepiej. Jego zdaniem, odwlekanie prowadzi tylko do wzmocnienia Saddama Husajna. Izrael udzieli Stanom Zjednoczonym wszelkiej pomocy, jaka tylko będzie potrzebna - oświadczył wiceminister.
Izraelscy "jastrzębie" uważają, że atak na Irak przyniesie poprawę pozycji Izraela wobec Autonomii Palestyńskiej oraz w całym sąsiadującym regionie. Wiceminister spraw wewnętrznych Gideon Ezra wyraził pogląd, że interwencja amerykańska ułatwi pozbycie się Jasira Arafata jako przywódcy i będzie stanowiła "cios psychologiczny" wymierzony w Palestyńczyków.
Z kolei przywódcy palestyńscy wyrażają obawy, że akcja Stanów Zjednoczonych w Iraku zachęci władze izraelskie do dalszego zaostrzania ich polityki wobec ludności palestyńskiej na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy. Jeden z działaczy palestyńskich, Ghassan Khatib, powiedział, że "może to oznaczać więcej zabijania, więcej burzenia domów i więcej represji okupacyjnych". Mogą też nastąpić wysiedlenia Palestyńczyków.
Odpowiadając na te obawy, politolog izraelski z uniwersytetu Bar-Ilan Menachem Klein oświadczył, że wysiedlenie całej ludności palestyńskiej raczej nie nastąpi, ale prawdopodobne jest wypędzenie Arafata i całkowita likwidacja Autonomii Palestyńskiej.
Przewodniczący komisji spraw zagranicznych i obrony Knesetu (parlamentu izraelskiego) Yuval Steinitz dostrzegł w ataku USA na Irak inną jeszcze korzyść dla Izraela: gdyby udało się ustanowić w Bagdadzie rząd proamerykański, poprawiłoby to pozycję Izraela wobec Syrii. Steinitz powiedział dosłownie: "Jeżeli wojska USA zdobędą Irak i stworzą tam nowy reżim, jak w Afganistanie, oraz zbudują bazy amerykańskie, wówczas będzie można wywrzeć nacisk na Syrię, aby przestała wspierać organizacje powstańcze, jak Hezbollah i Dżihad, a może nawet, aby wycofała się z Libanu. Nie będzie do tego potrzebna okupacja Syrii, wystarczyłaby jej blokada".
Jednakże nie wszyscy izraelscy politycy i politolodzy podzielają te radykalne poglądy. Niektórzy, jak Dave Kimche, były dyrektor w izraelskim ministerstwie spraw zagranicznych, obawiają się, że uderzenie USA na Irak może wywołać odwetowe ataki rakietowe tego kraju przeciw Izraelowi. Mogą one być niebezpieczne, jeśli Irak ma już własną bombę atomową. Poza tym z pewnością nastąpi dalsze nasilenie nastrojów antyizraelskich pośród zamieszkujących ten kraj Arabów (stanowiących 18% ludności w Izraelu właściwym i ok. 90% na terenach okupowanych - J.W.S.), co dodatkowo skomplikuje wewnętrzną sytuację państwa żydowskiego.
Artykuł kończy się wypowiedzią jednego z umiarkowanych parlamentarzystów izraelskich - Zehavy Galona. Powiedział on, że nie rozumie zapału kół rządowych do zamysłu uderzenia na Irak: "To jest sprawa Amerykanów, a my nie powinniśmy się do tego wtrącać".
Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.
Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)
Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.
Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.
„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.