Reklama

Prosto i jasno

Taka będzie Polska, jacy będą Polacy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkie dzieła, wielkie dobro powstają najczęściej przez ofiarę i cierpienie. Św. Maksymilian Kolbe, stawiając drewniane baraki na niepokalanowskich polach, pisał do braci pracujących w Grodnie przy Rycerzu Niepokalanej: "Musicie być przygotowani na okresy ciemności, niepokoju, niepewności, obaw, pokus, nieraz bardzo natarczywych, i cierpień tak ciała, jak i stokroć cięższych w głębi duszy. (...) Gdyby nie było pokus, nie byłoby i walki. Bez walki niemożliwe byłoby zwycięstwo, a bez zwycięstwa nie masz wieńca, nie masz nagrody (por. 1Kor 9, 25). Więc bądźcie na to wszystko już teraz przygotowani" (3 stycznia 1927 r.). Św. o. Kolbe bronił w ten sposób idei poświęcenia wszystkiego dla Niepokalanej. Nie mógł wówczas wiedzieć, że buduje największy klasztor na świecie, ale miał prawo wierzyć, że Niepokalana zwycięży.
Przenosząc ten obraz na nasze dzisiaj, myślę, że jesteśmy świadkami rozwoju podobnego dzieła. Świadczą o tym: powstanie kanału telewizyjnego Radia Maryja, powołanie Centrum Polonia in Tertio Millennio oraz zapowiedź kolejnych jeszcze dzieł, będących odpowiedzią dobra na wściekłe ujadanie zła. Jeden człowiek potrafi czynić tyle dobra.
Rodzi się pytanie: Czy rządzący nie mogliby zgotować lepszego losu swemu narodowi? To pytanie stawiam w kontekście wzrastającej biedy polskich rodzin, bezrobocia i bezdomności. Polska jest światowym liderem w bezrobociu młodzieży, kobiet, mieszkańców wsi, długotrwale bezrobotnych bez prawa do zasiłku. Mamy trzy razy wyższe bezrobocie niż w Czechach i cztery razy wyższe od Węgrów. Mamy najniższe nakłady na aktywne zwalczanie bezrobocia i najniższe zasiłki. Nadal jest więcej zwolnień niż tworzenia miejsc pracy. Dlaczego? Kto jest za to odpowiedzialny? Władza. Dowodem na to jest pomysł dalszych likwidacji kopalń na Śląsku. W przyjętym w listopadzie br. programie restrukturyzacji górnictwa na lata 2003-2006 przewidziano likwidację siedmiu kopalń już w 2003 r. i redukcję zatrudnienia w górnictwie o ponad 35 tys. osób. Trzeba przypomnieć, że już od 1989 r. zatrudnienie w polskim górnictwie spadło z ok. 415 tys. do blisko 146 tys. Tylko w ciągu 3 ostatnich lat z górnictwa odeszło 100 tys. osób. W ciągu 12 lat zdolności produkcyjne spadły z ponad 180 mln ton rocznie do niewiele ponad 100 mln ton. Czy to nie odbywa się za szybko, ze szkodą dla ludzi? Restrukturyzacja górnictwa w Anglii trwała 30 lat i wydano na nią 100 miliardów funtów. Rozpoczęta w Niemczech w latach 50. - trwa do dziś. We Francji udało się w wyniku restrukturyzacji górnictwa w latach 1986-97 zredukować zatrudnienie tylko o 20 tys. miejsc pracy. Rozumiem, że restrukturyzacja tej branży jest koniecznością, ale zmiany należy wprowadzać stopniowo i z głową, tymczasem kolejny już rząd proponuje wyłącznie likwidację kopalń i zwolnienia. Ogromne sumy wydawane na zakończenie eksploatacji złóż, wypłaty odpraw i innych świadczeń, spadek liczby pracujących w branżach kooperujących z górnictwem - to wszystko można i należy policzyć. Może się okazać, że o wiele tańsze i mniej bolesne jest długoletnie dochodzenie do poziomu wydobycia węgla, który byłby dla kopalń rentowny. Ponadto rząd, likwidując coś, musi zsynchronizować nowe zatrudnienie z odpływem starego. W przyszłości Śląsk może być bez węgla, ale nie może być bez pracy. Tak masowe bezrobocie jest niedopuszczalne. Nic więc dziwnego, że ponad 90 proc. górników poparło w referendum sprawę strajku generalnego w kopalniach. Ale jak znam życie, górnicy zostaną wykołowani, rząd zrobi swoje, ci zaś, którzy najczęściej wypowiadali się w telewizji za strajkiem generalnym, zostaną posłami lub senatorami z ramienia SLD. To rodzaj górniczej leperiady.
Innym problemem społecznym na ogromną skalę jest sprawa podwyżek czynszu za mieszkania. Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodny z Konstytucją przepis ustawy o ochronie praw lokatorów z 21 czerwca 2001 r., ograniczający podwyżkę czynszów.
Oznacza to dla właścicieli kamienic pełnię praw do swojej własności, dla najemców - wzrost czynszów. Tymczasem w całym kraju ok. 600 tys. rodzin, czyli ok. 2 mln osób, wynajmuje mieszkania u prywatnych właścicieli kamienic. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego jest więc dla wielu lokatorów jak sądowy wyrok eksmisji, nie będą bowiem w stanie uiścić wyższych opłat. Choć przypomnę, że ciągle obowiązują przepisy ograniczające podwyżkę czynszu do wysokości 3 proc. wartości odtworzeniowej mieszkania (do końca 2004 r.) i zakładające, że właściciel nie może podnosić czynszu częściej niż co pół roku. Ponadto nie wolno przeprowadzać eksmisji od listopada do marca, nie można też eksmitować osób chronionych prawem: matek samotnie wychowujących dzieci, emerytów i rencistów, ludzi chorych... W tych przypadkach należy się zapewnienie mieszkania zastępczego. Dodam, że zmieniona w ubiegłym roku ustawa pozwala jednak na eksmisję bez zapewnienia lokalu zastępczego po 3 latach od wypowiedzenia umowy najmu. Za dwa lata stracą więc mieszkania pierwsi najemcy, którzy otrzymali takie wypowiedzenie. Większość z tych najemców to osoby starsze, które niejednokrotnie mają emerytury czy renty niższe od czynszu, jaki mają płacić.
Jak walczyć z bezrobociem? Jak pomóc najbiedniejszym? Nie ma prostych odpowiedzi, ale tylko powrót do zasady międzyludzkiej solidarności, tylko wspólne myślenie i działanie dla poprawy życia najuboższych, dla zwiększenia szans młodego pokolenia, wspólna praca nad rozwojem duchowym i umysłowym mogą coś zmienić. Gdy umierał św. Augustyn, biskup Hippony, przychodzili do niego diecezjanie, przyjaciele i bliscy, skarżąc się: "Źle jest. Wandale (barbarzyńcy) u bram, sekciarze, heretycy przeszkadzają. Tempora mala sunt (Czasy są złe)". Św. Augustyn odpowiedział: "Czasy są złe? To wy jesteście czasami, wróćcie do serca!". Taka będzie Polska, jacy będą Polacy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Boża Pocieszenia, módl się za nami...

2024-05-12 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Mateusz Góra

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Obraz, przed którym chcemy dziś się zatrzymać, nie jest obrazem oryginalnym. Ten pierwotny obraz był późnogotycki, namalowany temperą na desce.

Rozważanie 13

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2006

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Rafael Santi

Rafael Santi "Przemienienie Pańskie" (1516-1520)

Rafael Santi

Według tradycji chrześcijańskiej największym wydarzeniem w dziejach świata jest narodzenie Pana Jezusa. Owa data słusznie została wyeksponowana tak dalece, że właśnie od przyjścia na naszą ziemię Jezusa Chrystusa liczy się lata nowej ery. Dla Kościoła Chrystusowego najdonioślejszym znakiem jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa, zgodnie ze słowami św. Pawła Apostoła: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15, 14). Właśnie przez fakt zmartwychwstania Pan Jezus potwierdził, że był tym, za kogo się podawał.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję