Reklama

Czas budowę zacząć

Świątynia Świętej Opatrzności Bożej

Niedziela Ogólnopolska 3/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z biskupem pomocniczym Warszawy Marianem Dusiem - prezesem Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej - rozmawia ks. Ireneusz Skubiś

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Ireneusz Skubiś: - Cała Polska z wielką uwagą śledzi wiadomości dotyczące budowy świątyni Opatrzności Bożej. Proszę przybliżyć Czytelnikom "Niedzieli" okoliczności powstania Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej.

Bp Marian Duś: - Ksiądz Kardynał Józef Glemp, Prymas Polski, przemawiając wobec najwyższych władz państwowych na uroczystościach związanych z 400-leciem stołeczności Warszawy, przypomniał o niewypełnionym wotum, jakim miało być wybudowanie świątyni Świętej Bożej Opatrzności, za uchwalenie Konstytucji 3 Maja w 1791 r. Wotum to zostało uchwalone przez Sejm Czteroletni i potwierdzone ustawą z 17 marca 1921 r. przez Sejm Ustawodawczy Polski Odrodzonej. Odzyskana w 1989 r. pełna wolność i suwerenność naszej Ojczyzny skłania nas wszystkich ponownie do wypełnienia zaległego zobowiązania. Sejm i Senat III Rzeczypospolitej, a także Rada Warszawy i samorządy wielu miast Polski poparły tę inicjatywę.
W nawiązaniu do tych decyzji Prymas Polski oraz Konferencja Episkopatu Polski i Archidiecezja Warszawska Kościoła Rzymskokatolickiego powołały w 1998 r. Fundację Budowy Świątyni Opatrzności Bożej - Wotum Narodu, z siedzibą w Warszawie.

Reklama

- Proszę podać cele Fundacji.

- Głównym celem Fundacji jest organizowanie i finansowanie działań zmierzających do realizacji budowy świątyni Opatrzności Bożej. Jest to ogromne zadanie i będzie wymagało zaangażowania wszystkich Polaków.

- Został przyjęty nowy projekt świątyni. Jakie są założenia ideowe tego projektu?

- Rzeczywiście, po dłuższej dyskusji został przyjęty do realizacji projekt autorstwa Wojciecha i Lecha Szymborskich, który w swoich założeniach urbanistycznych uwzględnia cztery drogi, jakimi Polacy dążyli do wolności, a mianowicie: Drogę Walki, Drogę Kultury, Drogę Cierpienia i Drogę Modlitwy. Obecnie drogi te - zdaniem Księdza Prymasa - zmieniły się w konkretne zadania dla społeczeństwa.
Droga Walki ma być drogą jednania narodowego, ekumenicznego i europejskiego.
Droga Kultury "pozostaje zawsze aktualna przez głęboki humanizm i twórczą pracę i znajdzie swoje oparcie w Instytucie i Muzeum Jana Pawła II".
Droga Cierpienia i Ofiary będzie Instytutem Życia z hospicjum i miejscem pomocy społecznej.
Droga Modlitwy i Pracy to przyszły Instytut Odrodzenia, który skupi młodzież na problemach wychowania.

- Jakie są założenia techniczne i praktyczne nowego projektu?

Reklama

- Autorzy, projektując świątynię, oparli się na pryncypiach leżących u podstaw architektury kościołów rzymskokatolickich. Zaprojektowana na planie krzyża greckiego bryła świątyni to rotunda zwieńczona kopułą, ujęta w cztery portale, symbolizujące drogi do wolności. Wokół nawy głównej zaprojektowano pierścień nawy bocznej, w której znajdują się wejścia do kaplicy nawrócenia i adoracji Najświętszego Sakramentu, do kaplicy Matki Bożej, gdzie zostanie umieszczony na stałe obraz Matki Bożej Częstochowskiej, od ponad 20 lat wędrujący po Polsce, oraz do kaplicy chrzcielnej i zakrystii. W nawie głównej świątyni będzie 1500 miejsc siedzących. Nad nawą boczną, okalającą nawę główną, zlokalizowano Muzeum Jana Pawła II, które będzie upamiętniać wszystkie pielgrzymki Ojca Świętego do Ojczyzny.

- W projekcie jest mowa o czterech dziedzińcach. Jak należy je rozumieć?

Reklama

- Wspomniane drogi wyznaczają kształt czterech dziedzińców: Ojczyzny, Ludu Bożego, Życia i Chwały.
Dziedziniec Ojczyzny będzie miejscem gromadzenia się wiernych podczas wielkich uroczystości o charakterze kościelnym i religijno-patriotycznym. Będzie on mógł pomieścić ok. 20-25 tys. ludzi.
Na Dziedzińcu Ludu Bożego będą rozmieszczone stacje Drogi Krzyżowej. Na cokołach mają być także płaskorzeźby odzwierciedlające "Polską Drogę Krzyżową", upamiętniające między innymi bitwy, które utorowały nam drogę do wolności.
Przy Dziedzińcu Życia zlokalizowane zostaną stacja krwiodawstwa i hospicjum. Stacja krwiodawstwa - to symbol krwi ratującej życie, ale przecież także krwi, którą przelewano w walkach o odzyskanie wolności. Hospicjum zapewni godne warunki przejścia z życia doczesnego do wiecznego nieuleczalnie chorym, ale także będzie przypominać o potrzebie poszanowania życia każdego człowieka - od poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Dziedziniec Chwały zawierać będzie amfiteatr, wykorzystywany przede wszystkim przez młodzież. Głównym zadaniem młodzieży jest kształtowanie intelektu oraz postaw opartych na wartościach ogólnoludzkich i chrześcijańskich, które pozwolą jej podejmować odpowiedzialne zadania w życiu dorosłym. Dzięki odpowiedniemu systemowi stypendialnemu młodzież z ubogich rodzin, zwłaszcza ta szczególnie uzdolniona, będzie miała możliwość kształcenia się.

- Myślę, że sprawa budowy świątyni Opatrzności Bożej będzie wracać na nasze łamy. Na tym etapie proszę o wskazanie najbliższych planów budowy.

- Chciałbym w imieniu Zarządu Fundacji bardzo serdecznie podziękować za tę dzisiejszą rozmowę o świątyni Opatrzności Bożej. Wszyscy bowiem jesteśmy zaproszeni do współudziału w realizacji tego wyjątkowego ogólnonarodowego dzieła.
Realizacja budowy świątyni i całego kompleksu towarzyszącego jest podzielona na dwa etapy. W pierwszym etapie będzie budowana świątynia wraz z budynkiem administracyjno-duszpasterskim, przy czym planuje się, że świątynia w stanie surowym otwartym i budynek towarzyszący w stanie surowym zamkniętym powinny być gotowe do końca 2004 r. Prace wykończeniowe oraz wyposażanie świątyni potrwają znacznie dłużej. Dopiero w drugim etapie podejmiemy budowę obiektów towarzyszących, o których wspominałem.

- Ile będzie kosztować realizacja budowy świątyni? Co z funduszami? Czy projekt nie przerasta naszych polskich możliwości?

Reklama

- Według przedstawionych przez generalnego wykonawcę i zweryfikowanych przez niezależny audyt kosztorysów, stan surowy świątyni i towarzyszącego jej obiektu będzie kosztować ok. 50 mln zł. Jest to w przybliżeniu połowa kosztów.
Świątynię Opatrzności Bożej będziemy budować wszyscy. Zarówno Polacy mieszkający w kraju, jak i za granicą. Każdy z nas w swoim życiu doświadczył namacalnie opieki Bożej Opatrzności, która kieruje zarówno losami ludów i narodów, jak i losami pojedynczego człowieka. Mamy więc za co dziękować Bożej Opatrzności.
Ważnym zadaniem dla nas wszystkich jest gromadzenie funduszy, które pozwolą na prowadzenie budowy bez zakłóceń. Każda ofiara, choćby najmniejsza, będzie stanowić pomoc w realizacji tego dzieła. Wszystkie darowizny będą odnotowane, a znaczniejsi ofiarodawcy jako fundatorzy będą mieli swoje tablice umieszczone na murach świątyni. Ufamy, że Redakcja Niedzieli, podejmując funkcję promotora budowy świątyni, będzie miała swoje miejsce na tablicy fundatorów.

- Dziękuję Księdzu Biskupowi za rozmowę.

* * *

Ponżej zamieszczamy blankiet umożliwiający wszystkim, którzy chcą włączyć się w budowę świątyni Opatrzności Bożej, przesłanie ofiary na ten cel.

Numery kont Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej, na które można dokonywać wpłat

DANSKE BANK POLSKA SA
ul. Emilii Plater 28, 00-688 Warszawa
18300004-27006-0-0-R-001724-001 - konto PLN
18300004-27006-0-787-R-001724-001 - konto USD
18300004-27006-0-978-R-001724-001 - konto EURO

BANK PKO SA II Oddział w Warszawie
ul. Krucza 6/14, 00-537 Warszawa
70124010241111000002702746 - konto PLN
83124010241787000002702759 - konto USD
75124010241978000002702762 - konto EURO

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Bogucki: w sprawie zdarzenia w Wyrykach mamy do czynienia z dezinformacją rządu

2025-09-18 20:00

[ TEMATY ]

polityka

Kancelaria Sejmu

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki ocenił, że rząd prowadzi dezinformację w sprawie zdarzenia w Wyrykach, gdzie został uszkodzony jeden z budynków mieszkalnych. Według szefa KPRP o zdarzeniu nie była przekazana informacja na posiedzeniu RBN, które miało miejsce 11 września.

„Rzeczpospolita” podała we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim podczas wtargnięcia w polską przestrzeń rosyjskich dronów w ub. tygodniu, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą AIM-120 AMRAAM.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję