Reklama

Liga Katolicka dla Religijnej Pomocy Kościołowi w Polsce

Niewielu naszych Czytelników orientuje się, że w Stanach Zjednoczonych działa Liga Katolicka dla Religijnej Pomocy Kościołowi w Polsce. Powstała w latach II wojny światowej, podczas pierwszego zjazdu duchowieństwa polskiego, który odbył się w Buffalo 18 i 19 maja 1943 r. Dzięki staraniom bp. Stefana Woźnickiego z Detroit i bp. Stanisława Bona z Buffalo w zjeździe uczestniczyli księża z różnych diecezji Stanów Zjednoczonych. Obecny był przedstawiciel Ambasady Polskiej w Waszyngtonie. Miejscowy ordynariusz - bp Jan A. Duffy zapewnił zebranych, że akcja katolicka na rzecz Polski na pewno spotka się z poparciem katolickiego Episkopatu Stanów Zjednoczonych. Utworzenie Ligi poparł obecny na obradach prezes Polonii amerykańskiej. Powołano wówczas specjalny komitet i Liga rozpoczęła działalność.

Niedziela Ogólnopolska 4/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na temat działalności Ligi z jej dyrektorem wykonawczym, a zarazem biskupem pomocniczym archidiecezji chicagowskiej Tadeuszem Jakubowskim rozmawia Jan Jaworski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

JAN JAWORSKI: - Ksiądz Biskup od wielu już lat jest związany z działalnością Ligi Katolickiej dla Religijnej Pomocy Kościołowi w Polsce, a ostatnio piastuje stanowisko dyrektora wykonawczego tej organizacji. Proszę powiedzieć coś na temat jej początków.

BISKUP TADEUSZ JAKUBOWSKI: - Zaraz po zjeździe duchowieństwa polskiego w Buffalo wybrano w Detroit krajowy zarząd Ligi Katolickiej. W skład zarządu weszli biskupi, księża i świeccy. Cały zarząd zajął się bardzo energicznie pionierską pracą, tak aby podjęta akcja objęła całą Polonię amerykańską i aby jak najlepiej przygotować pierwszy krajowy zjazd. Odbył się on w Cleveland (Ohio) 26 i 27 września 1944 r. Na zjeździe reprezentowanych było ponad 300 parafii z całych Stanów Zjednoczonych. Obrady rozpoczęto Mszą św., której przewodniczył bp Edward F. Hoban z Cleveland. Chciałbym wyróżnić pośród obecnych ks. Jana Króla, wicekanclerza diecezji Cleveland, późniejszego arcybiskupa i kardynała archidiecezji filadelfijskiej, wielkiego orędownika Ligi Katolickiej. Zjazd postanowił, że Liga Katolicka będzie gromadzić wszelkie dobra potrzebne skrwawionemu Kościołowi w Polsce, aby zaraz po zakończeniu wojny przystąpić do konkretnego działania.
Bardzo ważnym elementem pierwszego zjazdu było uchwalenie konstytucji Ligi Katolickiej i powołanie nowego zarządu. Na siedzibę Ligi Katolickiej na następne dwa lata wybrano Chicago. Po zakończeniu wojny, kiedy ujawnił się przerażający ogrom strat w ludziach i wszelkiego rodzaju zniszczeń w obiektach kościelnych i sprzęcie, Liga Katolicka pośpieszyła z pomocą materialną Polsce, wspierając odbudowę budynków sakralnych oraz zaopatrując parafie w naczynia, księgi i szaty liturgiczne. O tę pomoc apelował i za tę pomoc wielokrotnie dziękował Prymas Tysiąclecia Stefan Kardynał Wyszyński. Do chwili obecnej Liga Katolicka przesłała na rzecz pomocy Kościołowi w Polsce ok. 100 mln dolarów.

Reklama

- Od momentu powstania Ligi Katolickiej, czyli już przez ponad 50 lat, Kościół w Polsce jest wspierany przez ludzi dobrej woli z całych Stanów Zjednoczonych, którzy za pośrednictwem Ligi składają swoje mniejsze lub większe, ale zawsze z serca płynące ofiary. W 2003 r. Liga Katolicka dla Religijnej Pomocy Kościołowi w Polsce obchodzi jubileusz 60-lecia działalności. Czy dziś mógłby Ksiądz Biskup wymienić kogoś z nazwiska, wyróżnić za działalność w Lidze?

- Na początek należałoby wspomnieć i oddać cześć wspaniałym dyrektorom Ligi. Byli wśród nich: ks. Jan Podhul, ks. Stanisław Piwowar, bp Alfred Abramowicz, który w sposób niezwykle zaangażowany służył Lidze Katolickiej w latach 1960-95 r. Należy tu również wspomnieć wieloletnią i bezinteresowną działalność na rzecz Ligi Katolickiej takich osób, jak: ks. Matt Bednarz, ks. prał. Józef Mytych, ks. prał. Teofil Kaczorowski, ks. prał. Edward Smaza, ks. Edward Pająk, ks. Kazimierz Szatkowski, ks. Edward Siedlecki, ks. Tadeusz Makuch, pan Clarence Peca, pani Ester Mikuta z archidiecezji chicagowskiej, ks. prał. Bernard Witkowski z archidiecezji filadelfijskiej, ks. prał. Stanisław Ulman, ks. prał. Stanisław Milewski i pani Loretta Janiga z archidiecezji detroickiej, ks. prał. Matthew Kopacz z Buffalo, ks. Carl Urban z diecezji Albany, ks. Antoni Iwuc z diecezji Road Island. Na 17. krajowej konwencji Ligi Katolickiej, która odbyła się w Chicago w dniach 22-25 października 1995 r., został wybrany nowy zarząd Ligi Katolickiej. Ja zostałem dyrektorem wykonawczym Ligi, ks. Tadeusz Dzieszko - zastępcą dyrektora, pan Bernard Ruda - prezydentem, pani Loretta Janiga - wiceprezydentem, pani Joan Certna - sekretarzem i ks. Thomas Bernas - skarbnikiem.

- Jakie widzi Ksiądz Biskup możliwości utrzymania dalszej działalności Ligi w obecnych warunkach wolnej Polski, choć zagrożonej i potrzebującej nowej ewangelizacji?

- W chwili obecnej głównym zadaniem Ligi Katolickiej jest pomoc w utrzymaniu trzech uczelni kształcących kapłanów ze wszystkich diecezji w Polsce. Chodzi tutaj o Instytut Polski w Rzymie i Kolegium Polskie w Rzymie oraz Wyższe Seminarium Duchowne w Paryżu. Te uczelnie są miejscami formacji duchowej i intelektualnej polskich księży, którzy zdobywają specjalizację w różnych dziedzinach teologii i już dziś pracują jako biskupi, rektorzy, profesorowie, pracownicy kurialni itd.
Wsłuchując się w ostatnie głosy dochodzące do nas z Polski, z bólem stwierdzamy, że działalność Kościoła w Polsce ponownie napotyka na wiele trudności. Zaniepokojenie budzą wiadomości o nieposzanowaniu wartości chrześcijańskich i ogólnoludzkich: demoralizacja i ateizacja, próby liberalizacji ustawy chroniącej poczęte życie, podważanie wartości rodziny i jej prawa do wychowania dzieci, szerząca się pornografia, narkomania, hołdowanie materialistycznym wartościom. Do tego dochodzi ogromne zubożenie społeczeństwa, kolosalne bezrobocie, a co za tym idzie - nagminna przestępczość. Wprowadzana przez lata filozofia marksistowska wstrząsnęła dogłębnie Kościołem i jej wpływy są widoczne w naszych czasach. Dlatego teraz bardziej niż kiedykolwiek Polsce i Kościołowi potrzeba siły duchowej i pomocy materialnej.

- Z pewnością Kościołowi potrzeba dobrze wykształconych kapłanów.

- Oczywiście. Kościół oprócz wolności politycznej potrzebuje do swoich zadań silnych duchem i intelektualną formacją kapłanów, a także ludzi świeckich, którzy będą świadczyć o Chrystusie i prawdach uniwersalnych w tak trudnych warunkach, w jakich znajduje się obecnie Polska. Szczególnie młodzież, która niejednokrotnie po ukończeniu studiów nie może znaleźć pracy, nie może odnaleźć sensu życia, ucieka w świat narkotyków, alkoholu, przemocy, przemytu. Młodzi ludzie potrzebują kogoś, kto obiektywnie w warunkach nawet największej dezorientacji pomoże ocenić wydarzenia, kto doda otuchy, kto ukaże miłość Bożą, która ogarnia każdego człowieka, kto powie bogatemu, aby podzielił się z biednym.

- Czy Polonia amerykańska będzie nadal tak hojna, jak dotychczas?

- Każdego roku z okazji uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej apeluję do Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia, jak też do wszystkich Braci i Sióstr w wierze, o hojne wspieranie akcji Ligi Katolickiej dla Religijnej Pomocy Kościołowi w Polsce. Każdego roku Liga Katolicka potrzebuje ok. 400 tys. dolarów, które przekazuje w różnej formie na wspieranie Kościoła w Polsce. Potrzeby są wielkie, ale serca ludzi dobrej woli są jeszcze większe. Jak do tej pory udaje nam się sprostać postawionym zadaniom. W dobie obecnego światowego kryzysu nie należy się spodziewać, że Liga Katolicka rozwinie swoje skrzydła. Przykro nam jest bardzo, że nie możemy wspierać polonijnych parafii w biednych krajach, chociażby tych, które powstały po rozpadzie Związku Radzieckiego. Nie pozwala nam na to statut Ligi Katolickiej i ograniczone fundusze. Ale diecezje w Stanach Zjednoczonych organizują raz do roku zbiórkę pieniędzy na pomoc Kościołowi na wschodzie Europy. Zgodnie ze statutem Ligi, cele nasze są nakreślane zawsze przez Prymasa Polski. Hierarchia i wierni Kościoła w Polsce, jak zapewnia Ksiądz Prymas Józef Kardynał Glemp w swojej korespondencji, gorąco modlą się za wszystkich dobrodziejów Ligi Katolickiej. Niech Dobry Bóg wynagrodzi wszystkim stokrotnie dobroć i hojność serca, a Matka Boża z Jasnej Góry niech ma Was zawsze w swojej przemożnej opiece.

- Dziękuję Księdzu Biskupowi za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję