Bieda i nierówności społeczne są jednym z najtrudniejszych problemów w skali makro. Według wielu ekspertów właśnie ogromna bieda tkwi u korzeni terroryzmu i rzutujących
na sytuację globalną lokalnych perturbacji politycznych.
Można zaryzykować twierdzenie, że świat - szczególnie ten bogatszy - zdaje sobie z tego sprawę i podejmuje działania, które tej bolesnej chorobie próbują zapobiegać. Trzeba też
ze smutkiem przyznać, że stawiane diagnozy i przepisywane recepty nie zawsze są skuteczne. A nawet jeśli podjęte środki przynoszą efekty - bo przynoszą - nie zawsze są
one wystarczające.
Przed trzema laty świat postawił sobie do 2015 r. osiągnąć takie cele, jak: zmniejszenie o połowę tej niemałej części ludzkiej populacji, która żyje za mniej niż dolara
dziennie, oraz zredukowanie - także o połowę - liczby cierpiących głód i stworzenie takich warunków, aby wszystkie dzieci mogły się uczyć w szkole podstawowej.
Cele ambitne, ale po trzech latach od uruchomienia programu widać wyraźnie, że nie wszędzie jest lepiej, a w dużej części świata bieda jeszcze bardziej się pogłębia. 54 kraje są dziś jeszcze
uboższe niż w 1990 r. W 21 - większa część ludności jest głodna. W 14 - więcej dzieci umiera przed piątym rokiem życia. W 12 - mniejszy procent dzieci
uczęszcza do szkoły podstawowej.
To jest ciemna strona medalu. Jest i ta jaśniejsza, która daje nadzieje, że cele postawione przez wspólnotę międzynarodową zostaną osiągnięte. Głównie dzięki poprawie sytuacji w Chinach
i w Indiach. Rozwój w tych krajach spowodował, że procent światowej populacji żyjącej za mniej niż dolara dziennie zmniejszy się w ostatniej dekadzie z 30
do 23 procent.
Jaka jest przyczyna tego, że w dużej części krajów świata bieda się pogłębia? W pierwszej kolejności winą należy obarczyć rządy tych krajów. Ich wspólną cechą bowiem jest korupcja,
która pożera znaczną część pieniędzy ze światowej pomocy, przeznaczonych na rozwój, a także niewielki dochód narodowy krajów ubogich.
Przed światem stoi więc ciągle wyzwanie: odpowiedzialność za te olbrzymie rzesze, które bez swojej winy znalazły się w pułapce ubóstwa.
Biskup diecezji Pyay w stanie Rakhine w zachodniej części Mjanmy, Peter Tin Wai, wyraził głębokie zaniepokojenie liczbą ofiar konfliktu między Armią Arakan (AA) a juntą wojskową. „Niewinni cywile są uwięzieni między dwiema walczącymi armiami” - poinformowała watykańska agencja misyjna Fides, powołując się na bp Wai.
Mjanma poważnie cierpi z powodu trwających konfliktów między różnymi grupami - głównie lokalnymi milicjami, które powstały w celu obrony społeczności wiejskich lub dzielnic miejskich przed przemocą wojskową w następstwie zamachu stanu z 1 lutego 2021 r. Ostatnio junta wojskowa zintensyfikowała ataki na Armię Etniczną Arakan, która kontroluje większość stanu Rakhine na zachodzie kraju - w tym 14 z 17 gmin.
O okolicznościach odejścia Klary z tego świata możemy się dowiedzieć z opowiadań jej sióstr z klasztoru San Damiano, zachowanych w Aktach Procesu Kanonizacyjnego.
Przy końcu swego życia zawołała wszystkie swe siostry i z największą pilnością poleciła im Przywilej ubóstwa. Ogromnie pragnęła mieć zatwierdzenie bullą reguły zakonu, tak żeby mogła przycisnąć bullę do swych ust i potem dopiero umrzeć; i tak jak pragnęła, tak się stało, albowiem kiedy była już bliska śmierci, przybył jeden z braci z listem opatrzonym bullą. Ona wzięła ją z największą czcią i przycisnęła ją do ust, by ją pocałować. A potem, w dniu następnym, wspomniana pani Klara przeszła z tego życia do Pana, zaprawdę jasna, bez zmazy, bez cienia grzechu, do jasności wiecznego światła. Rzecz tę, sama świadek, wszystkie siostry i wszyscy inni, którzy poznali świętość jej, stwierdzają bez wahania1.
Izba Deputowanych włoskiego parlamentu jednogłośnie przegłosowała przywrócenie 4 października jako ogólnokrajowego święta państwowego. W tym dniu obchodzone jest święto św. Franciszka z Asyżu, czczonego jako patrona narodowego Włoch. Tylko dwóch deputowanych zagłosowało we wtorek przeciwko tej propozycji. 247 głosów za pochodziło z różnych partii politycznych, a ośmiu deputowanych wstrzymało się od głosu.
Aby propozycja nabrała mocy prawnej, musi ją jeszcze zatwierdzić włoski Senat. O przywrócenie święta ku czci św. Franciszka z Asyżu wnioskowała najsilniejsza partia rządząca, Fratelli d'Italia, oraz mała partia Noi Moderati.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.