Reklama

Z Watykanu

Życzenia dla Ojca Świętego

Niedziela Ogólnopolska 43/2003

Wszystkie spotkania z Papieżem były wypełnione głęboką zadumą modlitewną, ale też spontaniczną radością, na różny sposób wyrażaną.

Wszystkie spotkania z Papieżem były wypełnione głęboką zadumą modlitewną, ale też spontaniczną radością, na różny sposób wyrażaną.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 października 2003 r. na początku Mszy św. z okazji srebrnego jubileuszu Pontyfikatu Jana Pawła II kard. Joseph Ratzinger - dziekan Kolegium Kardynalskiego - złożył Ojcu Świętemu życzenia. Przypomniał on okoliczności, w jakich doszło do wyboru metropolity krakowskiego na najwyższy urząd w Kościele, i złożył życzenia Jubilatowi.
Oto polski tekst tego przemówienia:
„Dokładnie 25 lat temu, o tej godzinie, kardynałowie zebrani w Kaplicy Sykstyńskiej wybrali Waszą Świątobliwość na następcę św. Piotra, a Ty odpowiedziałeś «tak» na łaskę i brzemię tego urzędu. 25 lat temu protodiakon Kolegium Kardynalskiego, kard. Pericle Felici, ogłosił uroczyście tłumom oczekującym na Placu św. Piotra: «Habemus Papam». 25 lat temu z Loggii Błogosławieństw udzieliłeś po raz pierwszy błogosławieństwa «Urbi et Orbi» i niezapomnianym przemówieniem podbiłeś natychmiast serca rzymian, jak również wielu osób, które oglądały i słuchały Ciebie na całym świecie. Wasza Świątobliwość powiedział wówczas, że przybywa z dalekiego kraju. Szybko jednak zdaliśmy sobie sprawę, że wiara w Jezusa Chrystusa, jaka przebijała z Twych słów i z całej Twojej osoby, przezwycięża odległości; że w wierze wszyscy staliśmy się sobie bliscy. Wasza Świątobliwość pozwolił nam doświadczyć od pierwszej chwili tej mocy Chrystusa, która obala granice i tworzy pokój i radość.
W ciągu tych 25 lat Wasza Świątobliwość jako Namiestnik Jezusa Chrystusa w sukcesji apostolskiej objeżdżał niezmordowanie świat, nie tylko po to, aby nieść ludziom Ewangelię miłości Boga, który stał się Ciałem w Jezusie Chrystusie, ponad wszelkimi podziałami geograficznymi; Wasza Świątobliwość przemierzył także kontynenty ducha, często odległe od siebie i przeciwstawne sobie, by uczynić sąsiadami obcych, przyjaciółmi dalekich, i aby stworzyć na świecie miejsce dla pokoju Chrystusa (por. Ef 2,17). Zwracałeś się do młodych i starych, bogatych i biednych, do ludzi możnych i skromnych, i zawsze okazywałeś, idąc za przykładem Jezusa Chrystusa, szczególną miłość ubogim i chorym, niosąc wszystkim iskrę prawdy i miłości Bożej.
Głosiłeś wolę Boga bez lęku, nawet tam, gdzie kłóci się ona z tym, co myślą i chcą ludzie. Niczym apostoł Paweł również Wasza Świątobliwość może powiedzieć, że nie starał się nigdy schlebiać słowem, że nie zabiegał nigdy u ludzi o żadne zaszczyty, lecz troszczył się o swe dzieci jak matka. Tak jak Paweł również Wasza Świątobliwość przywiązał się do ludzi i chciał uczynić z nich uczestników nie tylko Ewangelii, ale także swego własnego życia (por. 1 Tes 2, 5-8). Wasza Świątobliwość wziął na siebie krytyki i zniewagi, budząc jednak wdzięczność i miłość i przyczyniając się do upadku murów nienawiści i obcości. Możemy dziś stwierdzić, że Wasza Świątobliwość oddał całego siebie na służbę Ewangelii i nie oszczędzał się (por. 2 Kor 12, 15). W Twoim życiu słowo krzyż jest nie tylko słowem. Wasza Świątobliwość pozwolił się zranić nim na duszy i na ciele. Także jak Paweł Wasza Świątobliwość znosi cierpienia, aby dopełnić swym ziemskim życiem, dla ciała Chrystusa, którym jest Kościół, to, czego brakuje udrękom Chrystusa (por. Kol 1, 24).
Ojcze Święty, dziś cały Kościół dziękuje Waszej Świątobliwości za posługę sprawowaną w ciągu 25 lat, dziękują także liczne siostry i bracia niekatolicy, ludzie dobrej woli innych religii i przekonań. Chcielibyśmy naszymi modlitwami zawierzyć Waszą Świątobliwość niewyczerpanej dobroci Pana Naszego, przez Którego Wasza Świątobliwość został powołany i prowadzony przez całą swoją drogę. Prosimy Go, by dał również w tej godzinie odczuć światło swej obecności. Pozdrawiamy Waszą Świątobliwość słowami prastarej modlitwy Kościoła: Dominus conservet te et vivificet te et beatum te faciat in terra!
Błogosławieństwo to, dobrze o tym wiemy, zależy także od wierności nas wszystkich osobie i zadaniu Następcy Piotra. Korzystamy chętnie z okazji, by zapewnić Waszą Świątobliwość o naszej woli wytrwania «cum Petro et sub Petro» w naszej służbie Chrystusowi i Kościołowi.
Z tymi uczuciami mówimy Waszej Świątobliwości z głębi serca: Wszystkiego najlepszego, Ojcze Święty!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: na Ukrainie konieczne jest zawieszenie broni, jest zbliżenie w dialogu

2025-11-25 22:24

[ TEMATY ]

VATICAN NEWS

Papież Leon XIV

Vatican Media

Dążąc do jedności w wierze chrześcijanie mogą dać świadectwo wobec świata i w ten sposób przyczynić się do budowania pokoju – powiedział Ojciec Święty podczas spotkania z dziennikarzami przed Pałacem Apostolskim w Castel Gandolfo, gdzie Papież udał się na jednodniowy odpoczynek. Na dwa dni przed podróżą do Turcji i Libanu ponownie zaapelował o pokój na Bliskim Wschodzie.

Podczas spotkania z dziennikarzami najwięcej uwagi Leon XIV poświęcił swej pierwszej podróży apostolskiej. „Bardzo się cieszę, że mogę odwiedzić Liban – powiedział. – Moje przesłanie to słowo pokoju, słowo nadziei, zwłaszcza w tym Roku Jubileuszowym, poświęconym nadziei. Cieszę się, że będę mógł pozdrowić cały naród”.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyleciał do Stambułu. Jaki jest program drugiego etapu podróży papieża?

2025-11-27 17:52

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP

Papież przyleciał do Stambułu

Papież przyleciał do Stambułu

Papież Leon XIV przyleciał do Stambułu. Jest on drugim, po Ankarze, etapem jego pierwszej zagranicznej podróży apostolskiej, w czasie której Ojciec Święty odwiedza Turcję i Liban. Z lotniska papież pojechał na kolację i nocleg do budynku delegatury apostolskiej.

Jutro rano Leon XIV odbędzie spotkanie modlitewne z biskupami, księżmi, diakonami i duchowieństwem zakonnym w katedrze Ducha Świętego, po czym złoży wizytę w domu Małych Sióstr Ubogich i przyjmie naczelnego rabina Turcji. Po południu odleci helikopterem do Izniku na ekumeniczne spotkanie modlitewne upamiętniające 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego. Wieczorem spotka się prywatnie z biskupami w delegaturze apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję