Reklama

Odsłony

Ocalać od zapomnienia

Niedziela Ogólnopolska 44/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera



Miłość wtedy naprawdę jest, gdy już nic nie można otrzymać od kochanego, nawet obecności... A jednak jakby stwarza się tę obecność wierną pamięcią, rytuałem znaków, gestów, podarunków. Nie myślę bynajmniej o jakichś wizualizacjach, fantazmatach czy projekcjach, ale odtwarzaniu w sobie tego, co pozostawił tam człowiek kochany... Kochany czasem o wiele za mało. To miłość, która uspokoiła już płacz, wyciszyła rozpacz, a uczy się na pamięć pogodnego spokoju liści spadających.

Na tym starym cmentarzu rzadko spotyka się ludzi młodych. Od lat nikogo prawie się tu nie chowa... chyba że w rodzinnych grobowcach. Mimo to, na wielu grobach są wciąż pęki świeżych kwiatów - zwykle chryzantem... Ale kiedyś na jednym zobaczyłem bukiecik fiołków i nic więcej. Nie było tam żadnej tabliczki, tylko płyta i dębowy krzyż. Następnego dnia stała tam kilkunastoletnia dziewczyna. Nie podchodziłem bliżej, bo płakała. Widziałem ją tam co kilka dni. Miała zwykle kaptur na głowie, mimo że nie padało ani nie wiało. Podszedłem raz bliżej. Spojrzała tak zwyczajnie, że zapytałem, czy to ktoś bliski. „Tak, ale dopiero teraz - odpowiedziała - a przedtem bardzo daleki... To mój ojciec... Wiesz, jak czasem się zupełnie nie zna człowieka, z którym się żyje w jednym domu... On nie był ani zły, ani dobry. Był w tle matki, jakby jej cieniem. Nijaki taki... Miał wypadek w pracy... Kiedy umierał, to tylko mnie kazał pozdrowić i... przeprosić, że już odchodzi i że nie powiedział mi najważniejszego. Nie wiem, o co mu chodziło, ale poczułam nagle, że straciłam kogoś najważniejszego. Przychodzę tu już kilka miesięcy. Co dzień wydobywam z pamięci coś o nim, co powinnam dawno już zapomnieć. Czasem mu to opowiadam. Nie wiem, a może to on mi to opowiada... Tworzę jakby taki album ze zdjęć, co we mnie żyją, bo i on żyje. Może to jest właśnie... to NAJWAŻNIEJSZE? Nigdy nie myślałam, czym jest miłość, ale teraz zaczynam rozumieć...”.
Usiadła na płycie, strzepnęła liść i pogłaskała ją czule.

„... więc ja chciałbym twoje serce ocalić od zapomnienia” - pisał Gałczyński. Czemu czyjejś wartości, a nawet obecności uczymy się przez utratę? A może właśnie myślenie o utracie tego, kto jest tak blisko, uczyłoby ocalania chwil, obrazów, spojrzeń, słów... których nagle może zabraknąć? Może to dzianie się kogoś w nas jest właśnie tajemnicą miłości? Kiedyś Papież powiedział coś takiego: „Miłować - to znaczy PAMIĘTAĆ. Chodzić niejako z obrazem Umiłowanej Osoby w oczach i w sercu...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażające! Program tv prezentuje satanistyczny „rytuał”, w którym Lady Gaga przywołuje demony

2025-03-18 20:38

[ TEMATY ]

satanizm

Saturday Night Live YT/zrzut

W programie Saturday Night Live stacji NBC wyemitowano satanistyczną scenę z udziałem Lady Gagi, która obejmowała przywołanie prawdziwego demona i złożenie kobiety w ofierze diabłu!

W satanistycznym "skeczu" wyemitowanym 8 marca pojawiały się sceny przywoływania demonów i składania człowieka w ofierze diabłu. Spowodowało to, że wielu potępiło program za promowanie satanizmu jako czegoś normalnego, a nawet zabawnego.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: Mariusz Błaszczak nie przyznał się do zarzucanego mu czynu

2025-03-21 15:36

[ TEMATY ]

Mariusz Błaszczak

prokuratura

plany

linia Wisły

PAP

B. szef MON Mariusz Błaszczak

B. szef MON Mariusz Błaszczak

B. szef MON Mariusz Błaszczak usłyszał zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień w związku z odtajnieniem części planu użycia Sił Zbrojnych "Warta", nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, złożył krótkie wyjaśnienia - poinformował prok. Marcin Maksjan. Ogłoszenie zarzutów i przesłuchanie było rejestrowane.

W piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie Błaszczak usłyszał m.in. zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z tym, że jako szef MON odtajnił w lipcu 2023 r. i publicznie ujawnił we wrześniu 2023 r. fragmenty Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101.
CZYTAJ DALEJ

„Niedziela. Magazyn” - kolejne fascynujące elementy dziejów

2025-03-21 21:06

[ TEMATY ]

"Niedziela. Magazyn"

Studio Graficzne "Niedzieli"

Dramaty, tajemnice, sensacje, ludzie którzy zmienili Kościół i świat oraz cuda – wszystko to znajdziemy w najnowszym numerze kwartalnika „Niedziela. Magazyn”, który będzie w sprzedaży dostępny od 30 marca, zarówno w wersji papierowej, jak i w e-wydaniu.

Najnowszy numer „Magazynu” (kwiecień-czerwiec 2025) pojawia się w czasie szczególnym – 20 lat temu do domu Pana odszedł najwybitniejszy z Polaków. Śmierć Jana Pawła II poruszyła serca absolutnie wszystkich. „2 kwietnia 2005 r. stał się dniem wyjątkowym, dla którego próżno szukać analogicznego w ponad 1000-letniej historii kraju. Ten dzień stał się datą przełomu. Razem z nami, choć zapewne z o wiele mniejszą intensywnością, ten dramat przeżywał cały świat, a obrazki z Watykanu i z Polski dominowały w światowych mediach. Nazywano ten czas różnie. Narodową żałobą. Narodowymi rekolekcjami. Narodowym dramatem. Dominowało jedno odczucie – że coś bardzo ważnego się skończyło. Z oczu łzy wyciskał kamień wielkiej straty. Z drugiej strony zdawaliśmy sobie sprawę, albo przymuszeni musieliśmy sobie zdawać, że wraz z końcem przychodzi zawsze nowy początek” – zauważył w edytorialu ks. Paweł Rozpiątkowski, redaktor naczelny „Magazynu”. W związku z 20. rocznicą śmierci Jana Pawła II Paweł Zuchniewicz przybliża przełomowe momenty w pontyfikacie papieża Polaka, ukazując je jako „nowy początek”, zaś prof. dr hab. Paweł Skibiński w rozmowie z Arturem Stelmasiakiem mówi o recepcji nauczania papieskiego wśród Polaków i o tym, czy zaniedbaliśmy dziedzictwo Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję