Reklama

Patrząc w niebo

Księżyc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pełnia Księżyca zdarza się w ciągu roku około 12 razy i czasem z tego powodu możemy gorzej spać. A jeżeli już nie śpimy, to popatrzmy w niebo na „winowajcę”. Najbliższy tydzień sprzyja obserwacjom Srebrnego Globu, który zbliżać się będzie do pełni. W poniedziałek znajdzie się tuż pod czerwonym Marsem, potem codziennie będzie się od niego oddalać.
Księżyc jest jedynym ciałem niebieskim, po którym spacerowali już ludzie. Ten nasz satelita krąży zaledwie 380 tys. kilometrów od Ziemi. Rakietą można tam dolecieć w parę dni, podczas gdy na najbliższą planetę - na Marsa podróż trwałaby aż pół roku. Wkrótce naukowcy wybudują na Księżycu stacje kosmiczne, w których będzie można zamieszkać. Ponieważ masa Księżyca jest 81 razy mniejsza od masy Ziemi, przyciąganie grawitacyjne jest tam aż 6 razy mniejsze. W latach 1969-72 astronauci musieli się nauczyć chodzenia po Księżycu, skacząc po nim jak kangury! Podobno kiedyś była tam atmosfera i woda, ale właśnie z powodu małego ciążenia zdołały już dawno uciec w przestrzeń międzyplanetarną. Brak atmosfery jest dla ludzi uciążliwy, ponieważ nie ma czym oddychać i nie da się rozmawiać. Fale głosowe nie rozchodzą się przecież w próżni i dlatego na Księżycu panuje grobowa cisza. Rozmowa możliwa jest tylko przez radio. Występują też duże wahania temperatury: od -160°C w nocy do +120°C w dzień. Brak atmosfery ma też swoje zalety. Nawet w dzień niebo jest zawsze czarne. Pięknie widać nie tylko gwiazdy, ale i naszą Ziemię. Proszę sobie tylko wyobrazić ten cudowny widok na niebie. Podobnie jak my widzimy Księżyc, tam w tym miejscu widać kolorową i o wiele większą Ziemię!
Najlepiej „odkryć” Księżyc przez lornetkę. Zdawać się nam będzie wówczas, że widzimy go pierwszy raz w życiu. Już w 1610 r. tym widokiem zachwycił się Galileusz. Na powierzchni Księżyca widać wtedy wyraźnie ciemne wulkaniczne równiny, zwane morzami. Są też pofałdowane jasne obszary pokryte kraterami oraz zarysy gór! Księżyc zwraca się ku Ziemi zawsze tą samą stroną. Jego drugiej strony z Ziemi nigdy nie widzimy! Można ją jednak podejrzeć, wysyłając sondy kosmiczne. Dopiero w 1959 r. rosyjski statek kosmiczny po raz pierwszy przekazał obraz odwrotnej strony Księżyca. Dlaczego jednak widzimy tylko jego jedną stronę?
Odpowiedź jest prosta. Okres obiegu Księżyca wokół Ziemi (tzw. miesiąc gwiazdowy lub syderyczny) wynosi 27,3 dnia, zaś okres obrotu Księżyca wokół własnej osi jest równy właśnie miesiącowi syderycznemu. To oznacza, że z Ziemi widzimy zawsze tę samą stronę Księżyca! Ponadto jego wolny obrót wokół własnej osi oznacza, że noc trwa tam aż 14 naszych dni. To naprawdę wymarzone obserwatorium dla astronomów.
„Lampą” oświetlającą Srebrny Glob jest Słońce, którego promienie odbijają się od niego jak od zwierciadła. W zależności od tego, która część powierzchni jest oświetlona przez Słońce, Księżyc widoczny jest z Ziemi w różnych fazach: w nowiu - Słońce oświetla niewidoczną z Ziemi stronę Księżyca, w pierwszej kwadrze - połowę strony widocznej z Ziemi, w pełni - całą tę stronę, a w ostatniej kwadrze - znów jej połowę. Księżyc „w nowiu” jest ciemny i nie widzimy go na niebie, gdyż jest zwrócony do Ziemi nieoświetloną stroną. Średni czas potrzebny na wykonanie pełnego cyklu faz Księżyca wynosi 29,5 dnia i okres ten nazywamy miesiącem synodycznym. Miesiąc synodyczny jest dłuższy od syderycznego, ponieważ Ziemia (wraz z Księżycem) również przemieszcza się wokół Słońca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W głogowskiej kolegiacie zawisł ogromny krzyż

2025-10-23 14:17

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Głogów kolegiata

Karolina Krasowska

Kolegiata, Głogów - montaż krzyża w prezbiterium

Kolegiata, Głogów - montaż krzyża w prezbiterium

W głogowskiej kolegiacie zamontowano ogromny siedmiometrowy krzyż, który zawisł nad ołtarzem głównym. Dzieło z jednej strony przedstawia Chrystusa ukrzyżowanego, z drugiej – Zmartwychwstałego. Dla świątyni to historyczne wydarzenie, które jest ukoronowaniem jej odbudowy.

Autorem i wykonawcą dzieła jest artysta plastyk Mirosław Grzelak z Łodzi. 3 lata temu zaprojektował on dla kolegiaty stacje drogi krzyżowej. - Po realizacji drogi krżyżowej narodził się pomysł tego krzyża, który w jakiś sposób nawiązuje do stylistyki drogi krzyżowej. Jest to stylistyka inspirowana ikoną. Krzyż jest dziełem współczesnym opracowanym na podstawie wzorów średniowiecznych – wyjaśnia Mirosław Grzelak.
CZYTAJ DALEJ

Papież do bożogrobowców: bądźcie świadkami mocy zmartwychwstania

2025-10-23 10:46

[ TEMATY ]

bożogrobcy

Leon XIV

Marian Sztajner

Przebywanie przy Grobie Pańskim pomaga w odnowieniu wiary w Boga, który dotrzymuje swoich obietnic i którego mocy żadna ludzka siła nie jest w stanie pokonać – powiedział Leon XIV na audiencji dla Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie, który przybył do Rzymu w jubileuszowej pielgrzymce. Papież podziękował jego członkom za ich wsparcie dla chrześcijan w Ziemi Świętej.

Na wstępie Ojciec Święty przypomniał, że praktyka pielgrzymek leży u samych podstaw historii tego rycerskiego zakonu. „Powstaliście bowiem, aby strzec Grobu Bożego, opiekować się pielgrzymami i wspierać Kościół jerozolimski. Robicie to do dziś, z pokorą, oddaniem i duchem poświęcenia, które charakteryzują zakony rycerskie, a zwłaszcza poprzez ‘nieustanne świadectwo wiary i solidarności z chrześcijanami mieszkającymi w Ziemi Świętej’ (św. Jana Pawła II)”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Bogu służyć się nie da, ponieważ On zawsze jest pierwszy w służbie.

2025-10-23 18:14

ks. Paweł Kłys

Metropolita Łódzki spotkał się z klerykami, którzy w tym roku wstąpili do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.

Metropolita Łódzki spotkał się z klerykami, którzy w tym roku wstąpili do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.

– Kapłaństwo, ku któremu zmierzacie, daj Boże, jest kapłaństwem służebnym. Ewangelia ukazuje nam, na czym ta służba polega. To nie jest służba Bogu – to byłoby najłatwiejsze, bo każdy chce służyć Bogu. Problem w tym, że Bogu służyć się nie da, ponieważ On zawsze jest pierwszy w służbie. Nie wyprzedzicie Go w tym. Doświadczycie tego przez wszystkie lata w seminarium: gdy tylko będziecie chcieli zrobić coś dla Boga, okaże się, że On zrobił to dla was wcześniej – mówił kard. Ryś do kleryków roku propedeutycznego Archidiecezji Łódzkiej.

Stało się tradycją, że w pierwszych dniach nowego roku akademickiego metropolita łódzki odwiedza alumnów, którzy w tym roku wstąpili do Wyższego Seminarium Duchownego. Warto zauważyć, że pierwszy rok formacji odbywa się poza gmachem seminarium – przy parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Łasku-Kolumnie. To właśnie tutaj kandydaci do kapłaństwa przeżywają rok propedeutyczny, czyli rok wprowadzający.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję