Reklama

Na temat...

My, chamy i faszyści

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mocne słowa kard. Stanisława Nagyego na Skałce 9 maja br. być może otrzeźwią ludzi sprawujących władzę w Krakowie: kard. Nagy nazwał bez ogródek „bezwstydną prowokacją” tzw. marsz tolerancji homoseksualistów. A mało brakowało, by owa pederastyczno-lesbijska manifestacja odbyła się w czasie i w sąsiedztwie procesji ku czci św. Stanisława... Dopiero zdecydowana kontrakcja społeczna udaremniła ten zamiar.
Czytelnicy Niedzieli zapewne nie wiedzą, jak intensywną kampanię na rzecz „dni kultury gejów i lesbijek” rozpętała Gazeta Wyborcza w swym krakowskim wydaniu: dzień w dzień drukowano po kilka tekstów na ten temat. Był więc „list otwarty homoseksualistów”, były wywiady z prezydentem miasta Jackiem Majchrowskim pt. Bez przeciwwskazań i z rzecznikiem praw obywatelskich Andrzejem Zollem, według którego „nikt nie ma prawa zabraniać takich imprez”. Pod wielkim tytułem Kraków nie chce gejów umieszczono wiadomość, że „marszu bronią Wisława Szymborska i Czesław Miłosz” - istotnie, nobliści podpisani byli jako pierwsi pod kolejnym stosownym „listem otwartym”. Była też solidarnościowa deklaracja redaktora edycji krakowskiej Seweryna Blumsztajna: „Ja też jestem gejem”. Ale wszystkich przebił prof. Jerzy Aleksandrowicz, wychowawca (?...) studentów UJ. Oświadczył on, że w „marszu tolerancji” nie chodziło „tylko o sprzeciw wobec homofobii”, lecz o wyrażenie „nietolerancji wobec ciemnoty, chamstwa, brutalności... To był sprzeciw wobec poglądów, które prostą drogą prowadzą do ponownego holocaustu...”.
No to jesteśmy w domu! Jakbym czytał jakąś marksistowską agitkę z czasów stalinowskich...
Jestem niemal pewny, iż intencją organizatorów „dni kultury gejowsko-lesbijskiej” - jak i popierających ich „autorytetów” - jest w przyszłości coroczny „festiwal” międzynarodowy, obficie dotowany przez miasto, i nie tylko. Ciekawe, czy władze Krakowa znajdą w sobie dość siły moralnej, aby temu przeszkodzić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Aron miał się nie urodzić. Urodził się i żył godzinę, otoczony miłością i opieką rodziców, rodzeństwa i lekarzy. Jako dziecko z wadami letalnymi miał być zdeformowany. Jednak przyszedł na świat piękny. Miał spowodować traumę, a rozpalił miłość w sercach wielu ludzi.

Nie od początku było wiadomo, że jest chory. Pierwsza diagnoza, która się pojawiła, mówiła o nieprawidłowościach, ale nie do końca było wiadomo, o jakich. – Myślałam: pewnie nic poważnego, jakaś błahostka i na kolejnym badaniu okaże się, że wszystko jest w porządku. Nie było. Lekarze bardzo delikatnie przekazali mi diagnozę: iniencephalia. Pod tym hasłem w internecie można zobaczyć zdjęcia zniekształconych dzieci – mówi Nina Ważna, mama Arona.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci

2025-03-24 18:31

[ TEMATY ]

kara śmierci

www.prezydent.pl

Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Nie tylko dla tego, kto bezpośrednio pomagał, ale także dla jego najbliższych, całej rodziny - powiedział w Toruniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że jest to "coś niewyobrażalnego" współcześnie żyjącym osobom.

Prezydent wziął udział w uroczystości odsłonięcia kolejnych nazwisk na Tablicach Pamięci poświęconych pomordowanym Polakom ratującym Żydów pod niemiecką okupacją w Kaplicy Pamięci w Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. W poniedziałek w kaplicy prezydent odsłonił nazwiska Kornelii Mazurkiewicz, Wojciecha Lecha i Tadeusza Paziuka.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci

2025-03-24 18:31

[ TEMATY ]

kara śmierci

www.prezydent.pl

Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Nie tylko dla tego, kto bezpośrednio pomagał, ale także dla jego najbliższych, całej rodziny - powiedział w Toruniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że jest to "coś niewyobrażalnego" współcześnie żyjącym osobom.

Prezydent wziął udział w uroczystości odsłonięcia kolejnych nazwisk na Tablicach Pamięci poświęconych pomordowanym Polakom ratującym Żydów pod niemiecką okupacją w Kaplicy Pamięci w Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. W poniedziałek w kaplicy prezydent odsłonił nazwiska Kornelii Mazurkiewicz, Wojciecha Lecha i Tadeusza Paziuka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję