Jolanta i Zbigniew Janczak są emerytowanymi nauczycielami. Mieszkają w niewielkim Miłosławiu w Wielkopolsce. Pod koniec stycznia zamierzają wyruszyć pieszo do Rzymu, na kanonizację bł. Jana Pawła II i Jana XXIII. Drogę chcą pokonać w 88 dni, pokonując 2200 kilometrów, wiodących m.in. przez włoskie Alpy.

„Myśleliśmy o tym już przy okazji beatyfikacji naszego papieża, wtedy jednak nie mieliśmy możliwości, by taką wyprawę przygotować i zrealizować – mówi KAI Jolanta Janczak. – Gdy ogłoszono datę kanonizacji bł. Jana Pawła II i Jana XXIII zdecydowaliśmy od razu – idziemy. Tak po prostu. I idziemy. A dlaczego? Przede wszystkim po to, aby podziękować za pontyfikat bł. Jana Pawła II, za to wszystko, co zrobił dla Polaków i swojej Ojczyzny, za to, że możemy żyć w wolnej Polsce” dodaje pani Jolanta.

Małżonkowie należą do Stowarzyszenia Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce, mają więc w pieszych wędrówkach niemałe doświadczenie. Wędrowali Drogami św. Jakuba w Polsce i Europie. Pokonali m.in.: Camino Frances, Camino Portugalskie, Camino Primitivo, Camino Fisterra i Muxia, Via Regia i Camino Polaco. Wytyczyli i wyznakowali 111 kilometrów Nadwarciańskiej Drogi św. Jakuba z Lądu nad Wartą do Lubinia. Pielgrzymka do Rzymu będzie jednak najdłuższą z dotychczasowych i pierwszą zorganizowaną zimą.

„Wyruszamy 28 stycznia po Mszy świętej. Zamierzamy iść do granicy w Zgorzelcu i dalej przez Czechy, Niemcy, Austrię do Włoch. Trasę mamy tak podzieloną, że każdego dnia musimy pokonać minimum 25 kilometrów. Nie zaplanowaliśmy żadnych dłużnych postojów czy dni rezerwowych. Na granicy dołączy do nas Andrzej Kaflu, wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce i dalej będziemy wędrować we trójkę” – tłumaczy Zbigniew Janczak.

Wszystko, co potrzebne pielgrzymi będą nieść w plecakach. Wytyczona trasa w dużej części prowadzi szlakami św. Jakuba, nie powinno więc być problemu z noclegami. Przezornie państwo Janczakowie zarejestrowali się jednak w bazie Couchsurfingu (darmowa wymiana noclegów), aby w razie potrzeby skorzystać z gościnności miejscowych, zwłaszcza na odcinkach nie oznaczonych znaczkiem muszli św. Jakuba.

„Nie boimy się trudu wędrówki. Wierzymy głęboko, że z Bożą pomocą i wstawiennictwem bł. Jana Pawła II, bł. Jana XXIII i św. Jakuba dotrzemy szczęśliwie do Rzymu i tam wspólnie z innymi będziemy się cieszyć z wyniesienia na ołtarze naszego papieża. Mamy też własne intencje i mamy za co dziękować” – dodaje pani Jolanta.

Pielgrzymom w drodze towarzyszyć będzie hasło „Uboga droga” i błogosławieństwo prymasa Polski abp. Józefa Kowalczyka, z którym spotkali się 9 stycznia.