Reklama

Patrząc w niebo

Luneta czy teleskop?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stali czytelnicy tej rubryki nie mają większych trudności z rozróżnieniem ciekawszych obiektów na niebie. Z licznych listów wiem, że astronomiczna rodzinka Niedzieli systematycznie odkrywa piękno Wszechświata i spędza pod gwiazdami długie wieczory. Najwyższa pora spojrzeć w niebo również przez lornetkę lub teleskop. Nie wypada mi polecać urządzeń konkretnej marki, a ponieważ sprzętu na rynku jest sporo, każdy musi samodzielnie wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Można zacząć od najprostszej lornetki albo od razu kupić lunetę czy nawet teleskop. Wprawdzie uważam, że niezwykłych wrażeń doznajemy, oglądając rozgwieżdżone niebo gołym okiem, jednak niektórzy czytelnicy chcą koniecznie kupować sprzęt astronomiczny. Dla nich właśnie zamieszczam poniższe wskazówki.
W lornetce najważniejsza jest jakość soczewek, a umieszczony na niej napis, np. 10 x 50, oznacza 10-krotne powiększenie oraz 50-milimetrową średnicę obiektywu. Wielkie zalety lornetki to możliwość równoczesnego oglądania dużego obszaru nieba oraz wygodny transport. Wraz z lornetką koniecznie trzeba kupić statyw, na którym możemy ją stabilnie umocować. Przyda się podczas dłuższych obserwacji, przy których nawet młodym ludziom drżą ręce. Można również położyć się wygodnie na leżaku, zwłaszcza podczas obserwacji gwiazd w pobliżu zenitu. Przez lornetkę dostrzeżemy wiele bardzo ciekawych szczegółów powierzchni Księżyca i odkryjemy na nowo Drogę Mleczną. Niedroga lornetka pozwala zobaczyć już dziesiątki tysięcy gwiazd, natomiast przez mały teleskop dostrzeżemy ich miliony!
Teleskopy zbierają słabe światło z odległych gwiazd lub galaktyk i skupiają je w oku obserwatora. Zbierają z przestrzeni znacznie więcej światła niż ludzkie oko. Moc teleskopu i zdolność rozróżniania drobnych szczegółów zależy od rozmiaru soczewki głównej lub lustra. Jeżeli obiektywem jest soczewka, teleskop nazywamy refraktorem. Jeżeli zaś obiektywem jest lustro, teleskop nazywany jest reflektorem. Obiektyw jest prawdziwym sercem każdego teleskopu. Zbiera światło obserwowanego obiektu i tworzy wstępnie jego obraz. Zdolność zbierająca jest proporcjonalna do kwadratu apertury (średnicy) soczewki lub zwierciadła. Rozmiar danego teleskopu, np. 150 mm, oznacza właśnie średnicę obiektywu. Średnica soczewki ludzkiego oka wynosi ok. 5 mm, więc taki teleskop ma aperturę 30 razy większą i zbiera 900 razy więcej światła niż ludzkie oko. Patrząc przez 150-milimetrowy teleskop, widzimy gwiazdę 900 razy jaśniej niż gołym okiem! Obraz wytworzony przez obiektyw oglądamy w tzw. okularze, który jest zwykłym szkłem powiększającym. Zazwyczaj teleskop wyposażony jest w kilka okularów o różnych ogniskowych, co pozwala regulować powiększenie obrazu. Ale do powiększenia nie należy przykładać zbyt dużej wagi, ponieważ światło każdej gwiazdy ulega pewnemu rozmyciu przy przechodzeniu przez ziemską atmosferę. Praktyczna granica użytecznego powiększenia jest równa dwóm aperturom wyrażonym w milimetrach. Większe wartości powiększenia wzmocnią tylko rozmycie obrazu, a kupując taki teleskop, raczej nie wykorzystamy możliwości dużego powiększania. Na świecie buduje się również gigantyczne teleskopy do obserwowania coraz bardziej odległych obiektów, ale takie teleskopy są wykorzystywane jedynie do najważniejszych prac naukowych.
Do rodzinnych obserwacji bardzo dobry jest teleskop na montażu typu Dobsona. Jest stabilny i prosty w obsłudze, nawet w całkowitych ciemnościach. Pamiętajmy, że nie warto kupować tanich teleskopów o wątpliwej jakości. Lepiej wstrzymać się z zakupem i zaoszczędzić na lepszy jakościowo sprzęt, niż kupować pierwszy lepszy w dużym markecie podczas promocji.
Warto obserwować niebo nad ranem. Wspaniała Jutrzenka wschodzi teraz 3 godziny przed Słońcem i znajduje się dziś dokładnie w miejscu gwiazdy Regulus z konstelacji Lwa. Codziennie szybko będzie się jednak od niej oddalać w stronę horyzontu. Wyżej, pomiędzy Bliźniętami a Rakiem, widzimy planetę Saturn. W najbliższy czwartek pojawi się przy niej jasny Księżyc, który w następny poniedziałek znajdzie się już przy Jutrzence. Ta planeta Wenus będzie jakby zawieszona pod cofającym się do nowiu Srebrnym Globem. Będzie to naprawdę baśniowy widok, dla którego warto wstać długo przed świtem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Fisichella: Rzym gotowy na przyjęcie młodych, spodziewamy się miliona pielgrzymów

Rzym jest gotowy na przyjęcie uczestników Jubileuszu Młodzieży – zapewnił dziennikarzy abp Rino Fisichella, który z ramienia Watykanu jest odpowiedzialny za organizację wydarzeń Roku Świętego. Ujawnił, że do Wiecznego Miasta wybierają się również młodzi Palestyńczycy, a konkretnie chrześcijanie z Betlejem. Wspomniał o tym w kontekście czwartkowego ataku na katolicki kościół Świętej Rodziny w Gazie. Przyznał, że budzi to ból i smutek.

Abp Fisichella nie przypuszcza, by panujące w Rzymie upały negatywnie odbiły się na liczbie uczestników. Spodziewaliśmy się miliona uczestników i wierzymy, że taka właśnie liczba młodych będzie obecna w ostatnich dwóch dniach Jubileuszu – powiedział przedstawiciel Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to osiągnąć?

2025-07-11 20:56

[ TEMATY ]

małżeństwo

świadectwo

Grupa Proelio

Premierowy odcinek nowej kampanii Grupy Proelio "Małżeństwo jest cudem" - "52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to osiągnąć?". Bohaterami filmu są Irena i Jerzy Grzybowscy, założyciele inicjatywy Spotkań Małżeńskich, którzy od blisko 50 lat posługują małżonkom ucząc ich dialogu.

W reportażu dzielą się wieloma cennymi radami. Warto obejrzeć i się zainspirować! Nade wszystko jest to jednak wartościowe świadectwo, pokazujące że piękna i wierna miłość na całe życie jest możliwa. Autorem filmu jest Damian Żurawski.
CZYTAJ DALEJ

Skauci Europy z Wałbrzycha na wakacyjnym szlaku

2025-07-19 13:12

[ TEMATY ]

Wałbrzych

skauci europy

ks. Kamil Osiecki

Archiwum prywatne

Zastęp „Dzik” z 7. Drużyny Wrocławskiej Skautów Europy wraz z bp. Markiem Mendykiem i ks. Kamilem Osieckim podczas obozu letniego.

Zastęp „Dzik” z 7. Drużyny Wrocławskiej Skautów Europy wraz z bp. Markiem Mendykiem i ks. Kamilem Osieckim podczas obozu letniego.

Trwa wakacyjna przygoda Skautów Europy, którzy przeżywają letni obóz w duchu przygody, wspólnoty i modlitwy. Chłopcy związani z drużyną działającą przy parafii św. Wojciecha w Wałbrzychu, pod opieką ks. Kamila Osieckiego – wikariusza tej parafii – spędzają czas z dala od zgiełku codzienności, w lesie, przy ognisku, w rytmie służby i braterstwa.

Obóz to nie tylko czas zabawy i wyzwań, ale przede wszystkim okazja do formacji charakteru oraz życia zgodnego z wartościami chrześcijańskimi. Skauci uczą się samodzielności, współpracy, odpowiedzialności i pogłębiają swoją relację z Bogiem poprzez codzienną modlitwę i obecność kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję