Reklama

Polska

Szopki krakowskie w Zamku Królewskim w Warszawie

Największa w dziejach Warszawy wystawa szopek krakowskich została otwarta w Pałacu Pod Blachą w Zamku Królewskim w Warszawie. Wśród najbardziej oryginalnych szopek zobaczyć można na szopkę wykonaną na herbacianej łyżeczce i w krakowskim obwarzanku. W bajecznej scenerii krakowskich szopek odnajdziemy biblijne postaci, a także smoka wawelskiego, Lajkonika, Pana Twardowskiego i postacie związane z historią Polski.

[ TEMATY ]

szopki

Zamek Królewski

Szopki krakowskie

Volatus Media © Zamek Królewski w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skąd wzięły się szopki krakowskie?

Tradycja budowania szopek krakowskich jest żywa od średniowiecza. Zwyczaj ten rozpropagowali franciszkanie, począwszy od XIII wieku. Zakonnicy z poszczególnych klasztorów rywalizowali ze sobą, prześcigając się w wymyślnych formach i dekoracjach. Szopki budowane były z drewnianych elementów, w formie stajenki, w której znajdowały się figurki uczestniczące w scenie Bożego Narodzenia. Rozwój formy szopki, a także coraz większe i coraz bardziej gwarne widowiska towarzyszące ich pokazom spowodowały wyjście szopek na krakowskie ulice. Do grona konstruktorów tych niewielkich form dołączyło środowisko krakowskich żaków, uczniów szkół parafialnych oraz miejskich rzemieślników. W Krakowie wyodrębniła się szczególnie interesująca forma szopki – fantazyjna budowla z symetrycznymi wieżami i wieloma kondygnacjami, zawierająca wiele elementów krakowskiej architektury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kraków – serce szopkarstwa

Reklama

W XIX wieku na krakowskim Rynku Głównym odbywały się występy grup muzykantów połączone z prezentacją szopek. Najzamożniejsi mieszkańcy Krakowa zapraszali zespoły z najbardziej fantazyjnymi szopkami do swoich domów. Szopkarze, którzy mieli mniej szczęścia, pozostawali na rynku, prezentując swoje widowiska dla pozostałych mieszkańców miasta. Publiczność nagradzała występy pieniędzmi i poczęstunkami. W ten sposób rozpoczęła się rywalizacja grup szopkarskich, często funkcjonujących w obrębie jednej rodziny, jak np. wielopokoleniowa rodzina Malików. Pierwszy konkurs szopek krakowskich urządzono w 1937 roku. Druga wojna światowa na krótko przerwała ten zwyczaj, ale od 1945 roku ponownie odbywają się konkursy szopkarskie. W każdy pierwszy czwartek grudnia wytwórcy szopek prezentują swoje dzieła publiczności pod pomnikiem Adama Mickiewicza w Krakowie. Na dźwięk hejnału mariackiego twórcy szopek wraz ze swoimi dziełami tworzą barwny korowód. Kolędnicy prowadzą wszystkich uczestników konkursu do Muzeum Krakowa, gdzie jury dokonuje wyboru najpiękniejszej szopki roku w kilku kategoriach.

Szopka krakowska – tradycja wielopokoleniowych rodzin

Szopki krakowskie są dziełem amatorskim, a tradycja ich budowania jest kultywowana przez wielopokoleniowe rodziny. Forma tych wspaniałych budowli rozwija się z każdym rokiem. Autorzy nieustannie podnoszą poprzeczkę, poszukując nowych wyzwań i czerpiąc inspiracje z architektury Starego Miasta w Krakowie. Wraz ze zmianami w wyglądzie szopek unowocześniana jest technologia mechanizmów ruchomych i oświetlenia. Sztywne reguły konkursów szopkarskich wymagają pracy rękodzielniczej na wysokim poziomie oraz wykorzystania tradycyjnego połyskliwego materiału do okładziny szopek, jakim jest staniol, czyli cienka aluminiowa folia w wielu kolorach. Wspaniała tradycja, jedyna taka na świecie, została uhonorowana w 2018 roku wpisaniem na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO. Szopka Krakowska jako fenomen kulturowy pokazywana jest na licznych wystawach na całym świecie. W 2015 roku największa konkursowa szopka krakowska państwa Markowskich, o wysokości ponad pięciu metrów, była pokazywana w katedrze Notre Dame w Paryżu. Zachwycające formą i barwą budowle oczarowały swoim pięknem publiczność od Hiszpanii przez Francję, Niemcy, Litwę, Białoruś po Japonię i Kanadę.

Prezentowane na wystawie szopki krakowskie pochodzą ze zbiorów Muzeum Krakowa, z kolekcji Państwa Markowskich oraz innych kolekcji prywatnych.

Podziel się cytatem

Warszawską ekspozycję tworzy 50 niezwykle fantazyjnych i kunsztownie wykonanych tradycyjnych szopek, które zachwycają niezwykłą formą, pełnią kolorów i precyzją wykonania. Wystawa „Szopki krakowskie” w Zamku Królewskim w Warszawie otwarta jest od 10 grudnia 2021 do 2 lutego 2022 roku. Więcej szczegółów na stronie internetowej i mediach społecznościowych Zamku Królewskiego w Warszawie.

2021-12-14 12:43

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

“Hasior. Trwałość przeżycia”  - od dziś wystawa na Zamku Królewskim w Warszawie

[ TEMATY ]

wystawa

Zamek Królewski

Hasior

Adobe.Stock

Asamblaże, sztandary oraz rzeźby betonowe odlewane w ziemi można oglądać od dziś na wystawie “Hasior. Trwałość przeżycia”, otwartej dziś w Bibliotece Królewskiej Zamku Warszawskiego. Prezentowanych jest kilkadziesiąt najznakomitszych dzieł zmarłego przed prawie 25 laty klasyka współczesności. Jego sztuka, w której w bardzo różny nieoczywisty sposób nawiązuje też do duchowych przeżyć człowieka, jest wymownym świadectwem doświadczeń egzystencjalnych i poszukiwań twórczych XX wieku.

Prezentowane na wystawie niemal 90 dzieł Władysława Hasiora zostało wypożyczonych z polskich muzeów i ze zbiorów prywatnych. Eksponaty, zarówno pod względem formy, jak i treści, pokazują możliwie szerokie spektrum poszukiwań twórczych artysty.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

2025-03-27 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
CZYTAJ DALEJ

Liczba ofiar trzęsienia ziemi przekroczyła dwa tysiące

2025-03-31 16:25

[ TEMATY ]

trzęsienie ziemi

PAP/EPA/STRINGER

Liczba ofiar trzęsienia ziemi w Mjanmie (Birmie) sięgnęła co najmniej 2,056 tys. osób - przekazały władze w poniedziałek. Co najmniej 3,9 tys. zostało rannych. Rząd ogłosił tydzień żałoby narodowej. Do niedzieli birmańskie flagi będą opuszczone do połowy masztów - przekazała AFP.

Rzecznik rządzącej junty wojskowej cytowany przez agencję AFP dodał, że za zaginione uznaje się 270 osób. Wcześniej naukowcy z US Geological Survey szacowali, że liczba ofiar śmiertelnych mogła przekroczyć 10 tys.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję