Reklama

Stanisław Baliński - Mistrz liryki polskiej

Niedziela Ogólnopolska 49/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

12 listopada minęła 20. rocznica śmierci Stanisława Balińskiego, o którym słusznie napisał Waldemar Smaszcz w przedmowie do wydanego przez PAX w 1997 r. wyboru wierszy poety: Krajobrazy polskie, że był autorem bodaj najpiękniejszych liryków, jakie napisano po polsku w XX wieku.
Tak, nie przesłyszałeś się, Drogi Rodaku! Mieszkający na emigracji w Londynie Stanisław Baliński pozostawił po sobie liryki najcudowniejszej urody i najbardziej polskie.
Był mistrzem budowania nastroju chwili, niemającym sobie równych w poezji ubiegłego stulecia, a przecież pozostaje zadziwiająco nieznany w dzisiejszej Polsce.
Wykreślony z programów nauczania języka polskiego, znany tylko nielicznym miłośnikom poezji, którzy niejednokrotnie „natknąwszy się” na wiersze Balińskiego nieomal przypadkiem, zachwyceni, powielają je i przekazują dalej przyjaciołom i znajomym, aby dzielić się pięknem. Tak czynię i ja, tym bardziej że wspomniane wydanie dawno już zostało wyczerpane.
Kwitnie więc ta konspiracyjna robota, czyniąca autora Polski podziemnej patronem tego swoistego ruchu oporu przeciwko fałszowaniu literatury. Bo czy można pogodzić się z faktem „nieobecności” w polskiej szkole takich wierszy, jak Pożegnanie z Krzemieńcem czy Kolęda warszawska 1939, których wymowa i piękno zdolne są zastąpić wszystkie lekcje historii o polskim wrześniu 1939 r., a przecudownemu Rozmarynowi nie będą w stanie dorównać najwspanialsze książki o tematyce legionowej.
Nikt tak jak Stanisław Baliński nie potrafił przekazać swoistej aury polskich Kresów, zaczarowanej gdzieś pośród wersów Nocy lipcowej, Elegii o ziemi rodzinnej czy Ziemi z Jaszun. Długo można by wymieniać, gdyż prawie każdy z tych wierszy jawi się jako arcydzieło.
Można się odziać w noble czy lec w panteonach, ale zostawić po sobie takie wiersze, jakie pozostawił Stanisław Baliński - to łaska i dar Boży, i to dopiero sztuka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Rozmowy Niekontrolowane z kard. Rysiem w DA5

2025-10-16 10:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Spotkanie studentów z DA5 z kard. G. Rysiem

Spotkanie studentów z DA5 z kard. G. Rysiem

Rozmowy Niekontrolowane w DA5 to cykl spotkań dla studentów, którzy chcą nie tylko pogłębić swoją wiarę, ale i wiedzę z zakresu różnych tematów dotyczących Kościoła, świata, psychologii, zdrowia czy duchowości.

Jak podkreśla Daniel Kolankiewicz - na nasze spotkania zapraszamy gości z różnych środowisk. Czasem są to środowiska bardziej, a czasem mniej religijne, aby tematyka tych spotkań była interesująca dla naszych słuchaczy. Chcemy rozmawiać poruszając różne apskety bez tematów tabu. - dodaje lider DA5.
CZYTAJ DALEJ

Jak prymas Wyszyński papieża wybierał

Niedziela Ogólnopolska 42/2019, str. 26-27

[ TEMATY ]

prymas Polski

prymas

Prymas Tysiąclecia

Instytut Prymasowski Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Bachledówka k. Zakopanego, lipiec 1973 r

Bachledówka k. Zakopanego, lipiec 1973 r

14 października 1978 r. do Kaplicy Sykstyńskiej wchodzi 111 kardynałów z 49 krajów. Nikt z nich nie przeczuwa, że za 2 dni zmienią bieg historii

Śmierć Jana Pawła I, po zaledwie 33-dniowym pontyfikacie, jest ogromnym szokiem także dla kardynałów. Zastanawiają się, co przez to doświadczenie chciał im powiedzieć Duch Święty. Nie mają czasu na dogłębne analizy, bo termin nowego, drugiego już konklawe w 1978 r. zbliża się wielkimi krokami.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec w trudnych sprawach ze świętą Ritą

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc.

Tajemnica I - Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu Bóg kocha cię i zadba o to, by nie brakowało ci niczego, co ci naprawdę jest potrzebne. Pamiętaj jednak, że tym, czego najbardziej potrzebujesz, jest POKORA. Ona przyjdzie do ciebie, gdy ZAAKCEPTUJESZ, że nie CZUJESZ SIĘ akceptowany, odwiedzany, zauważony, nie ciebie się pytają o zdanie; inni są wybierani, chwaleni, utalentowani, przebojowi, ładniejsi, z nimi rozmawiają, nie z tobą; jesteś odrzucany, niechciany– siostra lub ktoś inny z rodziny jest lepiej traktowany. Nie chcę ci powiedzieć, że jesteś niechciany, odrzucany, brzydki, masz być popychadłem, chłopcem do bicia itd., ale chcę cię zachęcić do pokory, która polega na akceptacji twoich odczuć i pragnieniu, by inni byli lepsi i bardziej obdarowani od ciebie, o ile tylko ty będziesz taki, jaki być powinieneś. Pokora przyjdzie na ciebie przez szereg rozczarowań i porażek. Pokora to stanięcie w prawdzie i wybranie tego, co wybrał Jezus – kielicha męki. Wtedy będziesz mógł powiedzieć: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. Ps 23,1). Przyjmij tę obietnicę z psalmu jako prawdę, uchwyć się jej jak kotwicy podczas sztormu: „Szukającemu Boga żadnego dobra nie zabraknie”. Jeśli pragniesz przezwyciężyć kłótnie rodzinne, to czy jednocześnie pragniesz pokory, która pomaga przezwyciężać spory? Jeśli pragniesz być pokornym jak Jezus, to czy jednocześnie pragniesz środków, które do głębokiej pokory prowadzą? Na skale pokory zbudujesz duchowe drapacze chmur sięgające nieba. Pokorą przebijesz najwyższe niebiosa; pokorą zdobędziesz Serce Boga; pokorą pokonasz wrogów, odbudujesz swoją rodzinę; dzięki pokorze pokonasz lęk, osiągniesz szczęście, wolność i nadprzyrodzoną radość. Dzięki pokorze staniesz się spokojniejszy, bardziej cierpliwy, mniej będziesz krzyczał, a więcej swoich grzechów będziesz wyznawał na spowiedzi, bo zobaczysz swoją nędzę. Dlaczego mamy tak mało świętych? Bo mało kto chce być głęboko pokornym. Niech Chrystus pomoże ci wpatrywać się w Niego – w Tego, który stracił wszystko, byś zyskał wszystko; w Tego, który tak bardzo się uniżył, by ciebie wywyższyć. Błogosławię cię, byś patrzył na świat nie przez pryzmat własnych odczuć, lecz w Bożej perspektywie. Popatrz na świat w kontekście wielkiej Twojej potrzeby – potrzeby stania się pokornym. Niech Jezus nauczy cię patrzeć dalej i nie skupiać się wyłącznie na tym, czego ci według twojej oceny najbardziej brakuje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję