Reklama

Aleksandrów Łódzki

Tutaj wiele się działo

Niedziela łódzka 37/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 25 sierpnia br. we wspólnocie parafialnej pw. Zesłania Ducha Świętego w Aleksandrowie Łódzkim miała miejsce uroczystość pożegnania proboszcza ks. Jerzego Majdy, który po dziesięciu latach posługi w tej parafii został skierowany na nową placówkę.

Była to okazja do przypomnienia krótkiej historii parafii tworzonej od podstaw przez odchodzącego Księdza Proboszcza.

Początki były trudne. Niedawno ukończono budowę kościoła Świętych Archaniołów w Rynku, a więc perspektywa budowy nowej świątyni nie przez wszystkich była przyjmowana z równym entuzjazmem. Jedni cieszyli się, że kościół będzie bliżej, inni patrzyli na wszystko sceptycznie. Przy budowie kaplicy, mimo wyznaczonych dyżurów, pomagała właściwie ta sama grupa parafian. Powstała obszerna kaplica z zapleczem mieszkalnym i salą spotkań. Stopniowo upiększano ją i wyposażano. Niedawno zakupiony został granitowy ołtarz z ambonką, pomyślany tak, aby mógł być przeniesiony do przyszłej parafialnej świątyni. Zainstalowano także nagłośnienie kaplicy firmy "Rduch", które z powodzeniem będzie mogło służyć w nowym kościele.

Jednocześnie umacniała się duchowa wspólnota parafialna. 30 kół Żywego Różańca, asysta, Stowarzyszenie Matki Bożej Patronki Dobrej Śmierci, Odnowa w Duchu Świętym, grupy: młodzieżowa, dziecięca, ministranci, Klub AA. Pod kierunkiem Księdza Wikariusza młodzież wystawiała misteria i spektakle oparte na historiach zaczerpniętych z Biblii lub tradycji. Członkowie Odnowy w Duchu Świętym prowadzili dobrze zaopatrzony kiosk parafialny, z którego dochód przeznaczony był na potrzeby parafii. W dni odpustu kilkakrotnie zorganizowano festyny parafialne, zawsze gromadzące licznych uczestników.

Ks. Jerzy Majda odchodzi z parafii żegnany słowami wdzięczności i najlepszych życzeń. Jednocześnie wspólnota parafialna pw. Zesłania Ducha Świętego w Aleksandrowie Łódzkim wita swego nowego pasterza - ks. Piotra Bratka, który podjął się budowy nowej świątyni w parafii objętej dużym bezrobociem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kustodia Ziemi Świętej: uznanie państwa palestyńskiego to krok w kierunku pokoju

Uznanie państwa palestyńskiego przez kolejne kraje świata to krok w kierunku pokoju w Ziemi Świętej - jest o tym przekonany o. Ibrahim Faltas z franciszkańskiej Kustodii (prowincji) Ziemi Świętej. Zakonnik przypomina, że Stolica Apostolska uznała państwowość Palestyny przed dziesięciu laty jako prawo narodu palestyńskiego.

W ostatnich dniach państwo palestyńskie zostało uznane m.in. przez Francję, Wielką Brytanię, Australię, Kanadę, Portugalię, Belgię, Luksemburg, Monako. Nie zrobiły tego Włochy i Niemcy, choć opowiadają się za rozwiązaniem dwupaństwowym (Izrael i Palestyna) dla Ziemi Świętej. W sumie Palestynę uznaje już 156 państw członkowskich ONZ (około 70 proc.).
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję