Reklama

Na drogach posługiwania

Akcja Katolicka w służbie nowej ewangelizacji

31 stycznia br. abp Józef Michalik spotkał się w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu z kapłanami, którzy nie zdołali w swoich parafiach powołać do istnienia Akcji Katolickiej. Motywy tego zaproszenia oraz znaczenie Akcji Katolickiej to główne problemy, zaprezentowane potem przez abp. Michalika w rozmowie, którą przeprowadził z nim ks. Zbigniew Suchy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego Akcja Katolicka?

Pragnę powiedzieć, że dla mnie Akcja Katolicka jest sprawą sumienia. Wiele już powiedziano o szczególnym znaczeniu tej formy obecności świeckich w Kościele. Wewnętrznie nie mógłbym, szczerze powiedziawszy, ustąpić z tej drogi. Jestem przekonany, że następne dziesięciolecie będzie kolejnym wysiłkiem, żebyśmy zrozumieli koncepcję nowoczesnego duszpasterstwa.
Akcja Katolicka to właśnie koncepcja nowoczesnego duszpasterstwa. Mam nadzieję, że spotkanie, które odbyło się w auli seminaryjnej, może stać się inspiracją do wartościowania w sobie samym tego, jak dotąd patrzyliśmy na Akcję, jak uczono nas na nią patrzeć. Nie zawsze jesteśmy winni, że tak patrzymy. Tak się przyzwyczailiśmy, takie były wzorce duszpasterskie, w które weszliśmy, być może nawet ucząc się od naszych proboszczów, ale dzisiaj czas i Kościół domagają się czegoś więcej.
Akcja Katolicka jest wyzwaniem, zobowiązaniem dla mnie jako biskupa dlatego, że polecił ją Papież - upomniał biskupów dwukrotnie. Spotykaliśmy się podczas wizyty ad limina w trzech grupach. W 1993 r. do dwóch grup skierował swój apel, a później, w 1997 r., ponownie upomniał się o Akcję Katolicką, o ruchy i stowarzyszenia. To jest zatem zadanie nie tylko dla mnie, ale i dla księży, o ile czujemy się w jedności z Ojcem Świętym - a chyba się czujemy. Musimy więc rozważyć to wołanie papieskie w swoim sumieniu.
Akcja Katolicka jest stowarzyszeniem ludzi świeckich, jest urzędem, czyli czymś stałym, z czym się trzeba liczyć nawet przy zmianie proboszcza, bo nowo mianowany proboszcz jest pełniącym obowiązki asystenta w parafialnej Akcji Katolickiej.
Akcja Katolicka jest jedynym stowarzyszeniem w Polsce, które ma wpisaną konstytutywnie urzędową, formalną eklezjalność. Akcja jest powołana przez Kościół, przez hierarchię. Inne wspólnoty działające w Kościele rosną jakby oddolnie. W tym przypadku jest odwrotnie - to biskup powołuje i on winien czuć odpowiedzialność za to dzieło, powinien nadać mu jakąś wartość, cechę, włączyć w pola działania, nadać formy duchowości czy strukturalność w ramach obowiązujących norm. Czyni to poprzez swoich księży. Proboszczowie decydują, czy otworzą przed ludźmi Akcji większe, czy mniejsze możliwości działania i ewangelizacji. Jest to stowarzyszenie świeckich, za które oni są odpowiedzialni. Mając osobowość prawną, oni, świeccy, również odpowiadają za zaistniałe niewłaściwości.
Nie mogą jednak tej odpowiedzialności realizować bez Kościoła, bez swego asystenta - parafialnego czy diecezjalnego. Działają zatem niejako na własny rachunek, ale w porozumieniu z asystentem kościelnym. To ważna uwaga, że jest to stowarzyszenie czysto kościelne, powołane i erygowane przez biskupa w konkretnej diecezji, osobnym dekretem, który jest wyrazem woli biskupa, który chce mieć stowarzyszenie dla ścisłej współpracy w realizowaniu zasadniczego celu istnienia i pracy Kościoła, jakim jest apostolstwo, ewangelizacja, czyli przekaz Dobrej Nowiny zbawienia, oraz przekaz owoców tegoż zbawienia i to w całej pełni.

Reklama

Zadania Akcji Katolickiej

Oto próba wyłowienia kilku priorytetowych, moim zdaniem, zadań Akcji Katolickiej:
1. Akcja Katolicka elitą katolickiego laikatu w Polsce. Kiedy rodziła się Akcja, otrzymałem od redaktora Więzi list z propozycją, by zaniechać powoływania stowarzyszenia, a raczej stworzyć grupę moralnych autorytetów. Bardzo mnie to zaniepokoiło. Odpowiedziałem, że to nie o to chodzi. Katolicka elita to świeccy, którzy żyją Ewangelią i normami moralnymi. To sumienie całego narodu i od trudu poszukiwania takich ludzi nie wolno nam się dyspensować. Wyobcowanie od naszych wiernych byłoby nieszczęściem.
Zdaję sobie sprawę, że potraktowanie na serio postulatu: Akcja Katolicka jako elita - może sprowadzić na nas burzę zastrzeżeń, uszczypliwości, posądzeń o niezdrowe ambicje i chęć wywyższania się. A jednak Kościół bardzo potrzebuje elit, czyli ludzi wybitnie wyróżniających się w środowiskach i w całym narodzie. Elita to grupa ludzi nie tylko wybitnych, ale i współpracujących ze sobą dla osiągnięcia lepszego rozeznania sytuacji, opracowania planów pracy i wyszukiwania sposobów na zrealizowanie celów. Elitarność Akcji Katolickiej wiąże się ze świadomością wspólnotowości, powszechności, komunii z wszystkimi członkami stowarzyszenia i z całym Kościołem, któremu chcemy służyć wszyscy, chociaż na różny sposób. Elita jest niezastąpiona w formowaniu innych ludzi, dlatego nieustannie realizuje program permanentnej formacji siebie samej. Czyni to w ścisłej jedności z Kościołem, z biskupem, z asystentem i swoją grupą parafialną na wszystkich poziomach. Elita Akcji Katolickiej może liczyć na wsparcie duchowe, materialne i strategiczne w realizowaniu działań podejmowanych we wspólnocie ze stowarzyszeniem, które zapewni jej ponadto krytyczną, lecz życzliwą kontrolę. Akceptacja zaplecza daje nam zawsze poczucie bezpieczeństwa, a umiejętność wysłuchania echa naszych słów czy inicjatyw utrzymuje nas w karbach samokrytycyzmu. Elita, która zatraca wrażliwość na głosy oddolne swojego środowiska, łatwo straci swoją wewnętrzną siłę, stanie się grupą snobistycznych nadwrażliwców, czego mamy przykłady w niektórych katolickich środowiskach w Polsce.
Bez zdrowej i dobrze przygotowanej elity kuleje wszelka refleksja nad rozeznaniem sytuacji, w której realizujemy nasze działania. Tylko ludzie wykształceni i uformowani są w stanie wytyczyć bezpieczne drogi sobie i innym. Wiedza, doświadczenie, ale i solidna formacja ludzka - pomagają poruszać się między ludźmi, budzą zaufanie i chęć współpracy. Wierność zasadom moralnym, nieugięta prawość i bezinteresowność są kolejnym kryterium w rozeznawaniu elit. Stąd już łatwo o wskazanie następnego zadania naszego stowarzyszenia:
2. Formacja integralna i maksymalistyczna celem realizowania powszechnego wezwania do świętości. W Akcji Katolickiej mocno podkreśla się potrzebę tego powszechnego dążenia do świętości.
3. Nowa ewangelizacja. O nowej ewangelizacji Ojciec Święty mówił do biskupów w Puebla w czasie pierwszej zagranicznej podróży do Meksyku 27 stycznia 1979 r. Powtórzył to w tymże roku w Nowej Hucie, a potem już we wszystkich kolejnych podróżach. Warto zwrócić uwagę na tę częstotliwość ponawiania tematu, co świadczy, że to ważna misja - wyzwanie dla współczesności. Zjawisko dechrystianizacji domaga się niezwłocznie nowej ewangelizacji. Wymaga ona nowego dynamizmu w przekazywaniu niezmiennych przesłań Ewangelii. Szczegółowy program tej ewangelizacji nakreślił Ojciec Święty podczas wspomnianych spotkań z biskupami przy okazji wizyt ad limina. Trzeba jeszcze raz przypomnieć słowa Ojca Świętego wypowiedziane w Krośnie: „Akcja Katolicka w Waszej archidiecezji staje się szkołą wiary. Idźcie odważnie tą drogą”.
Jeśli pomijamy, lekceważymy tę prawdę, to znaczy, że nie rozumiemy papieskiego przesłania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pola nowej ewangelizacji

Jakość i wszechstronność przemian we współczesnym świecie decydują o wpływach nowej mentalności na każdą dziedzinę życia, stąd konieczne jest i nasze odpowiedzialne spojrzenie na życie wiernych, które nie może pominąć niczego. Wśród szczególnie ważnych pól pracy zwróćmy uwagę przynajmniej na te najbardziej zagrożone, a przy tym decydujące w formacji człowieka:
- Środki przekazu, komunikacji i opinia społeczna promujące lub paraliżujące dobro moralne, hierarchię wartości, wzorce zachowań. Ogromne pole działania, wprost imperatyw pracy, żeby przeciwdziałać przez pozytywną propozycję temu rozbójnictwu, które w dziedzinie moralnej, w aksjologii czynią niektóre środki komunikowania społecznego.
- Rodzina. Pobieżna nawet obserwacja pozwala dostrzec, że uderza się w fundamenty tradycyjnie rozumianej i postrzeganej dotychczas rzeczywistości. Kolejne zagrożenia - życie od poczęcia, eksperymenty biotyczne. To ważne pole dla obecności świeckich.
- Kultura jako miejsce formacji. Mnożą się przykłady pseudokultury, która w wielu przypadkach posuwa się do bluźnierstwa, ośmieszania szanowanych do tej pory wartości, modeli zachowania.
- życie społeczne, wspólnota ludzka. To pole wyzwalania się z egoizmu osobistego, plemiennego czy grupowego. Korupcja, skandale, których jesteśmy świadkami, to nic innego jak swoistego rodzaju plemienna mentalność partyjna.
- Polityka. Jakież to wielkie przestrzenie dla Akcji. Rozeznać sytuację. W 1995 r. w Skoczowie Ojciec Święty mówił: „Wołam dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia”. To wołanie nie przestało być aktualne. Ten głos muszą dzisiaj świeccy jeszcze bardziej spotęgować przez swoją uczciwość i piętnowanie zachowań wbrew sumieniu.
- Rzeczywistość Unii Europejskiej. Dzisiaj już lepiej rozumiemy papieskie zachęty wołające o jedność Europy. Wiemy, gdzie było źródło apeli papieskich - Europa ginie w swojej substancji. Trzeba wejść w sytuację chorego świata, który wyraźnie tę chorobę ujawnił w zanegowaniu potrzeby wezwania imienia Bożego w swojej konstytucji. Trzeba zatem zanieść Europie Boga. Przykłady profesora Buttiglione, a ostatnio minister oświaty Wielkiej Brytanii są tego empirycznymi wprost dowodami.

Oczekiwania biskupa skierowane do asystentów Akcji Katolickiej

Asystentem Akcji Katolickiej w parafii zostaje każdorazowo mianowany proboszcz. Biskup mianuje też wskazanego prezesa stowarzyszenia w parafii, co w praktyce ma takie znaczenie, że tylko biskup może taką osobę odwołać. Nowo przybyły do parafii proboszcz, zanim otrzyma formalnie nominację, pełni obowiązki asystenta, jako że ta funkcja z natury rzeczy należy do jego urzędu i zadań zleconych mu przez Kościół.
W skrócie można powiedzieć, że od księży proboszczów oczekuje się:
- zrozumienia myśli Papieża i Kościoła na temat Akcji Katolickiej i jej zadań;
- zrozumienia problemów współczesnego świata i misji Kościoła wobec niego;
- podjęcia form nowoczesnego duszpasterstwa, które szanuje tradycję, ceni liturgię, rozwija życie sakramentalne i modlitewne, ale zna swoją misję ewangelizacyjną i dlatego szuka pomocników świeckich w pogłębianiu wiary użytecznej w życiu społecznym, wiary misyjnej poprzez wiedzę i czyny;
- zjednoczenia z biskupem i ze świeckimi, jak struny lutni, poprzez zaufanie, ale i stałej formacji do apostolstwa;
- wypracowywania metod współpracy ze świeckimi, obejmujących troską to, co powierzone jest parafii, ale też wypracowywania metod poszukiwania oddalonych od wiary.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jej polityką była miłość

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Wielcy polskiego Kościoła

Dzięki uprzejmości Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Pniewach

Św. Urszula Ledóchowska, Łódź, 1937

Św. Urszula Ledóchowska, Łódź, 1937

Kim była kobieta, która uważała, że uśmiech, dobroć i pogoda ducha są dowodami szczególnej więzi z Chrystusem?

Hrabianka, zakonnica, patriotka – Urszuli Ledóchowskiej nie da się opisać w kilku słowach. Jej życie, wypełnione wizją niesienia Boga ludziom, do dziś jest inspiracją. Lubiła powtarzać, że świętość jest czymś prostym. „Święty to przyjaciel, pocieszyciel, to brat kochający. Odczuwa nasze biedy, troski, modli się za nas, pragnie dobra naszego i szczęścia”. Jan Paweł II, gdy ogłaszał ją błogosławioną Kościoła katolickiego, akcentował: „W każdej okoliczności umiała dostrzec znaki czasu, aby skutecznie służyć Bogu i braciom. Dla człowieka wierzącego każde małe wydarzenie staje się okazją, by odczytać i realizować plany Boże. Tak było też i w życiu bł. Urszuli”.

CZYTAJ DALEJ

Boże Ciało - święto Eucharystii

W czwartek po niedzieli Trójcy Przenajświętszej Kościół obchodzi uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, nazywaną tradycyjnie Bożym Ciałem. Godne uwagi jest to, że najstarsza nazwa tej uroczystości brzmiała "festum Eucharistiae" - "święto Eucharystii".

Boże Ciało stwarza wspaniałą okazję do rozważania tajemnicy Eucharystii, jest okazją do zamanifestowania naszej wiary wobec Najświętszego Sakramentu. Jest to "sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, uczta paschalna, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały" (Konstytucja o liturgii świętej, 47).

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny rozszerzył grono osób zajmujących się ochroną małoletnich

2024-05-29 17:40

[ TEMATY ]

Ochrona małoletnich

bp Artur Ważny

Episkopat News

Stworzenie biura delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży poprzez włączenie do niego siostry zakonnej i świeckiej psycholog oraz powołanie diecezjalnego zespołu ds. prewencji to jedne z pierwszych decyzji bp Artura Ważnego jako biskupa sosnowieckiego. Poszerzenie wspomnianych zespołów oraz ich wzajemna współpraca mają na celu podnoszenie standardów ochrony małoletnich w diecezji m.in. w związku z wejściem w życie tzw. „ustawy Kamilka”.

Watykański dokument Vos estis lux mundi („Wy jesteście światłem świata”) z 2019 r. oraz jego aktualizacja z 2023 r. wprowadził jednolite zasady związane z procedowaniem przypadków nadużyć seksualnych w Kościele. W tym kontekście szczególnie ważnym ogniwem łańcucha pomocy skrzywdzonym są diecezjalni delegaci ds. ochrony dzieci i młodzieży, którzy jako pierwsi przyjmują zgłoszenia o nadużyciach wobec nieletnich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję