Reklama

Z Kudowy do Kłodzka

Otwarcie Szlaku Papieskiego na Ziemi Kłodzkiej

„Był wielki i odszedł jako wielki. Pozostawił nam swój przykład, swoje wskazania, swoje nauczanie i testament turystyczny: «Pilnujcie mi tych szlaków»!” - powracają do mnie słowa ks. Dariusza Sakaluka, gdy ze stoków Kostry w Górach Sowich, w świetle zachodzącego słońca, rzucam ostatnie przed odjazdem do Krakowa spojrzenie na ziemię kłodzką, zwaną zaułkiem Pana Boga.

Niedziela Ogólnopolska 21/2005

Urszula i Tadeusz Własiukowie

Bp Ignacy Dec podczas otwarcia Szlaku Papieskiego

Bp Ignacy Dec podczas otwarcia Szlaku Papieskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historyczne miasto Kłodzko leży w rozległej dolinie Nysy, otoczonej od zachodu pasmem Gór Stołowych, od południowego zachodu - Górami Bystrzyckimi, od południowego wschodu - potężnym Masywem Śnieżnika. Przez wszystkie te góry od Kudowy Zdroju po Długopole biegnie Papieski Szlak. Tak wędrował przed pięćdziesięcioma laty ks. Karol Wojtyła z grupą przyjaciół i tym swoim wędrowaniem go wytyczył. Szlak jak przyjazne ramiona Jana Pawła II przygarnia do Polski krainę leżącą na styku trzech kultur - polskiej, czeskiej i niemieckiej. Ich przenikanie widać tu na każdym kroku. Świadectwem są kościoły, cmentarze, architektura duża i mała. Wolna od wszelkich wpływów jest tylko - jak wszędzie na świecie - przyroda, dzieło Boże stworzone dla ludzi na czas ich ziemskiej drogi.
„Dla naszego regionu, dla jego mieszkańców, Szlak Papieski jest ogromnie ważny, jest nośnikiem także wartości patriotycznych - mówi dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjnego dla Dzieci Bronisław Kamiński ze Stowarzyszenia Rozwoju Miasta Kudowa Zdrój. - Na Szczelińcu, najwyższym wzniesieniu Gór Stołowych, jest wiele tablic upamiętniających pobyt ważnych osobistości (np. Goethego). Tym bardziej fakt zatrzymania się tam w czasie turystycznej wędrówki ks. Karola Wojtyły - Ojca Świętego Jana Pawła II, naszego najwybitniejszego Rodaka - jest wydarzeniem bez precedensu w warunkach trudnych, często bolesnych doświadczeń pogranicza”. Bronisław Kamiński zwraca też uwagę na piastowskie korzenie ziemi kłodzkiej. W środowisku kudowskim jest znanym działaczem społecznym - z jego inicjatywy m.in. stanął w Czermnej Pomnik Trzech Kultur: niemieckiej, czeskiej i polskiej oraz pomnik księżniczki z rodu Piastów - Anny Świdnickiej.

Przyjazny klimat kudowskiej krainy sprzyja leczeniu schorzeń układu krążenia i nerwic. Kudowa Zdrój jest znanym kurortem nadgranicznym (z Czechami - stąd tylko 150 km do Pragi). Urocze miasteczko tonie w zieleni i kwiatach. Znajduje się tu wiele domów sanatoryjnych i pensjonatów. Jeden z nich, z doskonałą kuchnią, prowadzą Siostry Służebniczki Śląskie, u których 15 kwietnia 1974 r. zatrzymał się kard. Wojtyła wraz z ks. Stanisławem Dziwiszem, ks. Bronisławem Fidelusem, ks. Augustynem Dziędzielem i ks. Wacławem Kumorkiem. Siostra przełożona przynosi księgę pamiątkową i wzruszona mówi: „To już jak relikwie”. Ostrożnie otwieramy na stronie opatrzonej wpisem: „Karol kard. Wojtyła metropolita krakowski (w drodze na pogrzeb śp. Kard. Stefana Trochty w Litomierzycach) z serdecznym błogosławieństwem dla Sióstr”.
Siostry pokazują nam pokój nad kaplicą z widokiem na park Zdrojowy. Tu kard. Wojtyła zatrzymał się wówczas na jedną noc, w kaplicy odprawił Mszę św. i odjechał do Krakowa. W pokoju siostry zachowały wyposażenie z tamtych lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„...liczę na Was” - powiedział Ojciec Święty do s. Aleksandry 9 kwietnia 1987 r. w czasie audiencji w Watykanie, gdy zapewniała o stałej modlitwie sióstr w jego intencji. Swoje słowa przypieczętował mocnym dotykiem wskazującego palca w mostek. „Jo ta kulka czuja do dziś” - mówi wesoło, śląską gwarą siostra. - A już najbardziej wtedy, jak są trudności, to sobie przypominam, że na nas liczył. Miał taką moc... i ją przekazywał”. Siostra jest uroczą gawędziarką, sypiącą anegdotkami jak z rękawa, ale kiedy wspomina tamten dzień w Kaplicy Sykstyńskiej i słowa Ojca Świętego - szklą się jej oczy i głos przycicha. Wraz z grupą sióstr miała szczęście otrzymać prezent od Matki Generalnej z okazji 25-lecia ślubów zakonnych - wyjazd do Watykanu, do Ojca Świętego. „I tak nas wtedy uhonorował, że jeszcze po tej audiencji o godz 17.00 na Placu św. Piotra usłyszałyśmy przez Radio Watykańskie podziękowanie za to przybycie od samego Ojca Świętego. To był cud! Tak każdego skromnego człowieka podnosił w górę”.
Na ścianie budynku, staraniem wspomnianego już Stowarzyszenia Rozwoju Miasta, 16 października 2001 r. umieszczono tablicę pamiątkową następującej treści: „W tym domu zakonnym Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej w dniu 15 kwietnia 1974 w podróży z Krakowa do Litomierzyc w Czechach zatrzymał się i Mszę świętą odprawił ksiądz kardynał Karol Wojtyła, od 16 X 1978 r. papież Jan Paweł II”. „...Jak dobrze się stało, że jest ta tablica - mówią siostry. - Ludzie mieli teraz gdzie przyjść, zapalić świeczki i pomodlić się za Ojca Świętego”.
Opuszczamy zalaną słońcem Kudowę i wyruszamy w góry. Zbyt krótki czas nie pozwolił nam na przejście trasy, ale przejechaliśmy samochodem przepiękną Szosą Stu Zakrętów, kilkakrotnie zatrzymując się, aby zwiedzić miejsca szczególnie ciekawe. Wrażenia niezapomniane...

Reklama

Szlak Papieski na ziemi kłodzkiej zawdzięcza swe istnienie skrupulatności Jana Babeckiego, który wraz z ośmioosobową grupą młodzieży towarzyszącej ks. Karolowi Wojtyle przewędrował w osiem dni ziemię kłodzką. Zapisywał każdy dzień. Notatki udostępnił mi do opracowania rozdziału o Sudetach w książce Ja tam u was byłem - pilnujcie mi tych szlaków. Materiał ten posłużył do wytyczenia historycznie wiernego Papieskiego Szlaku w diecezji świdnickiej. Turystycznymi wędrówkami ks. Karola Wojtyły zainteresował Kurię Biskupią w Świdnicy ks. Dariusz Sakaluk z Referatu Pielgrzymkowo-Turystycznego. Niezależnie od tego Fundacja Szlaki Papieskie z Krakowa próbowała zainteresować sprawą władze Kudowy. Dzięki energicznym działaniom ks. Sakaluka udało się połączyć przychylność Kurii i władz lokalnych z wiadomościami Fundacji. W ten sposób w bardzo krótkim czasie Szlak Papieski na ziemi kłodzkiej stał się faktem. Organizatorem Szlaku jest Referat Pielgrzymkowo-Turystyczny świdnickiej Kurii Biskupiej reprezentowanej przez ks. Sakaluka.
Ze względu na długą trasę, ks. Sakaluk zaproponował otwieranie Szlaku w trzech etapach. W dniach 29-30 kwietnia uczestniczyliśmy w otwarciu pierwszego etapu w Kudowie Czermnej, kończącego się w Wambierzycach.

Otwarcie Szlaku Papieskiego miało bardzo uroczysty charakter. Mszy św. inauguracyjnej przewodniczył i poświęcił Szlak oraz pamiątkową tablicę na ścianie kościoła w Czermnej biskup świdnicki Ignacy Dec. Wygłosił on homilię poświęconą w całości ks. Wojtyle, jego wędrówce od Wadowic po Watykan. Mówił o jego umiłowaniu przyrody jako dzieła Stwórcy i naszej powinności utrwalania pamięci Ojca Świętego przez pielgrzymowanie jego szlakami połączone z rozważaniem papieskiego nauczania. Mszę św. koncelebrowało dwudziestu księży z diecezji świdnickiej. Uczestniczyła w niej głównie młodzież, a wśród niej ministranci, lektorzy i uczestnicy pieszej pielgrzymki świdnickiej na Jasną Górę. Gospodarzem spotkania był ks. Romuald Brudnowski - proboszcz parafii św. Bartłomieja w Czermnej i główny przewodnik pieszej pielgrzymki świdnickiej na Jasną Górę. Na zakończenie ks. Stanisław Franczak - proboszcz parafii Ołdrzychowice Kłodzkie opowiedział, jak wiózł w 1961 r. bp. Karola Wojtyłę na górę Igliczną do sanktuarium Matki Bożej Śnieżnej. Następnego dnia o godz. 5.30 pielgrzymi wyruszyli na 25-kilometrową trasę wiodącą Szosą Stu Zakrętów przez teren Parku Narodowego w Górach Stołowych, Karłów, Radków do Wambierzyc.
Msza św. na zakończenie pierwszej pielgrzymki Szlakiem Papieskim rozpoczęła jednocześnie obchody 25. rocznicy koronacji cudownej figurki Matki Bożej Królowej Rodzin, którą na czas celebry ustawiono na ołtarzu. Kult Figurki trwa od przełomu XII i XIII wieku. Wyrzeźbił ją i zawiesił w kapliczce na lipie Jan z Raszewa. Za przyczyną Matki Bożej Królowej Rodzin odzyskiwano zdrowie, otrzymywano łaski. Mszy św. na placu Koronacyjnym przy bazylice przewodniczył ks. dr Adam Bałabuch - wikariusz generalny diecezji świdnickiej. W uroczystościach i pielgrzymce uczestniczyło ok. 700 osób.
Znakomitym uzupełnieniem uroczystości jest wystawa w Dworku Rycerskim „Marzanka” w Czermnej, czynna od 29 kwietnia do 30 maja, zaprezentowana przez ks. Władysława Smotra - proboszcza z Braszowic. Wystawa przedstawia młodość Jana Pawła II, znaczki rajdowe z jego imieniem, plansze i liczne medale.

Ks. Dariusz Sakaluk dziękuje Jednostce Piechoty Górskiej za przygotowanie wojskowej grochówki dla pielgrzymów, Służbie Maltańskiej - za opiekę medyczną, burmistrzom Kudowy i Radkowa oraz Parkowi Narodowemu Gór Stołowych - za pomoc przy organizacji Szlaku Papieskiego.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat Rady Stałej KEP po obradach o bieżących sprawach Kościoła w Polsce

2024-05-02 20:07

[ TEMATY ]

komunikat

Rada Stała KEP

Episkopat Flickr

Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję