„Pandemia pogorszyła sytuację milionów ludzi”, powiedział we wtorek kard. Vincent Nichols podczas rozpoczętej dzisiaj dwudniowej ogólnoeuropejskiej konferencji internetowej. Uczestniczą w niej biskupi, prawnicy, naukowcy i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego. „Grozi im los ofiar handlu ludźmi” - powiedział arcybiskup Westminsteru i przewodniczący Konferencji Biskupów Anglii i Walii. Dzisiaj obchodzony jest Światowy Dzień Modlitwy i Refleksji na temat Walki z Handlem Ludźmi.
Reklama
Konferencja, która potrwa do środy z udziałem ponad 100 uczestników z 21 krajów, odbywa się pod hasłem: „Zniesienie niewolnictwa dzisiaj - jak może się nam udać? Handel ludźmi i wyzysk w pracy w Europie". Organizatorem jest Grupa Świętej Marty, koalicja organizacji kościelnych i organów ścigania oraz innych organizacji rządowych i pozarządowych, zainicjowana przez papieża Franciszka.
Zdaniem kard. NIcholsa, który jest również przewodniczącym Grupy Świętej Marty, spotkanie odbywa się w kluczowym momencie, gdyż koronawirus pokazał, jak ważne jest partnerstwo na różnych szczeblach, jeśli chodzi o podejmowanie odpowiedzialności za osoby znajdujące się w trudnej sytuacji.
40 milionów zniewolonych ludzi
Arcybiskup Hamburga Stefan Heße wskazał na szczególną odpowiedzialność Unii Europejskiej w tej kwestii. „Europa jest przecież częstym celem działających globalnie handlarzy ludźmi" - powiedział arcybiskup odpowiedzialny za kwestie migracji i uchodźców w Konferencji Episkopatu Niemiec. Według szacunków, ponad 40 milionów ludzi na świecie jest ofiarami współczesnego niewolnictwa – przypomniał arcybiskup Hamburga.
Podczas konferencji ma zostać opracowany plan działania, zawierający zalecenia dotyczące działań, na przykład w zakresie lepszych przepisów przeciwko handlowi ludźmi i ich wdrażania na szczeblu Unii Europejskiej. Regine Rosner, konsultantka katolickiego stowarzyszenia na rzecz pracy społecznej z dziewczętami i kobietami, wezwała do "uwrażliwienia policji". Powiedziała, że kontrole dotyczące nielegalnego zatrudnienia muszą również obejmować sprawdzenie, czy pracownicy nie są przypadkiem ofiarami handlu ludźmi.
Promyk nadziei - Ustawa o łańcuchu dostaw
Reklama
Ekspert Rady Europy ds. handlu ludźmi, Kevin Hyland, powiedział podczas spotkania, że przyszła niemiecka ustawa o łańcuchu dostaw, której celem jest poprawa ochrony praw człowieka w globalnych łańcuchach dostaw i zapewnienie przestrzegania podstawowych standardów praw człowieka, takich jak zakaz pracy dzieci i pracy przymusowej, daje nadzieję również z perspektywy międzynarodowej. „Może ona przynieść poważne zmiany”, powiedział były brytyjski wysoki komisarz ds. zwalczania handlu ludźmi. Dotychczas nie było międzynarodowych sankcji za wykorzystywanie ludzi w procesach pracy. Ustawa o łańcuchu dostaw przewiduje obecnie takie sankcje. Nie wiadomo jeszcze, jakie będą tego skutki w skali globalnej.
Niemiecka ustawa o łańcuchu dostaw będzie obowiązywać od 1 stycznia 2023 r. w stosunku do przedsiębiorstw zatrudniających ponad 3.000 pracowników, a rok później w stosunku do przedsiębiorstw zatrudniających ponad 1.000 pracowników. Wówczas będą one również musiały zapewnić zgodność z prawami człowieka i normami środowiskowymi w swoich łańcuchach dostaw przy wytwarzaniu produktów. Naruszenia mogą skutkować wysokimi karami pieniężnymi lub czasowym wykluczeniem z zamówień publicznych. Ustawa nakłada na przedsiębiorstwa obowiązek podjęcia starań, ale nie zawiera ani obowiązku osiągnięcia sukcesu, ani odpowiedzialności gwarancyjnej.
W Austrii nie widać jeszcze krajowej ustawy o łańcuchu dostaw. Jednakże szeroki sojusz organizacji pozarządowych, organizacji kościelnych, Federacji Związków Zawodowych i Izby Pracy połączył siły w kampanii mającej na celu zapewnienie, że firmy w tym kraju są również zobowiązane do przestrzegania praw człowieka i ekologicznych zobowiązań należytej staranności w swoich łańcuchach dostaw. W przypadku zamówień międzynarodowych, które mają na celu przede wszystkim obniżenie kosztów pracy i uniknięcie przepisów dotyczących ochrony środowiska, odsetek ten jest w Austrii wyższy niż w większości innych krajów europejskich.
Początkowo planowano, że ta międzynarodowa inicjatywa zrzeszająca szefów policji bądź ich przedstawicieli, biskupów, reprezentantów organizacji policyjnych oraz pozarządowych różnych krajów, współpracujących ze społeczeństwem w celu zwalczania procederu handlu ludźmi i tzw. „nowoczesnego niewolnictwa” będzie obradować w dniach 8 i 9 lutego w Kolonii, jednak z powodu pandemii konferencja odbywa się w formie wideokonferencji.