Reklama

"Wsławiony bądź, O Panie mój !"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod takim hasłem 4 sierpnia 2002 r. odbył się VII Festiwal Pieśni Maryjnej dla Ludowych Zespołów Śpiewaczych Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej.

Nowością tegorocznego festiwalu była pieśń franciszkańska, którą obowiązkowo wykonał każdy z 21 zespołów biorących udział w konkursie.

Organizatorzy za celowe uznali dołączenie pieśni o św. Franciszku, gdyż Górecko Kościelne wciąż tchnie atmosferą franciszkańską. Ponad 200 lat gospodarzami tej parafii byli właśnie franciszkanie. Wiele szczegółów w świątyni, kaplicach i całym krajobrazie świadczy o obecności świętego Biedaczyny z Asyżu w tym miejscu.

Festiwal zapoczątkowany w 1996 r. w Łaszczówce nieustannie rozwija się. Z roku na rok powiększa się liczba zespołów biorących udział w konkursie, wzrasta poziom wykonawczy i ma coraz więcej sympatyków i sponsorów. W tym roku festiwal w Górecku obejrzało 10 tys. ludzi.

Organizatorzy wyrażają wdzięczność bp. Janowi Śrutwie za siedmioletni już patronat duchowy nad festiwalem, także wszystkim sponsorom za pomoc w jego organizacji. Od lat niezawodnymi sympatykami i sponsorami są między innymi Urząd Marszałkowski w Lublinie, Starostwo Powiatowe w Biłgoraju, Burmistrz Biłgoraja i Józefowa, wójtowie z gminy Aleksandrów, Tereszpol, Łukowa, Susiec, Komenda Policji i Straż Pożarna w Biłgoraju, Nadleśnictwo Józefów, Agencja Ochrony "BAKO" w Biłgoraju, Biuro Posła R. Stanibuły, Prezydent Zamościa oraz wiele firm, zakłady pracy i osoby prywatne z Biłgoraja, Józefowa, Tereszpola i powiatu.

Górecki festiwal stanowi jedną z cegiełek w budowie cywilizacji przyszłości, cywilizacji miłości i braterstwa, kieruje uwagę na piękno muzyki i elementarne wartości kultury chrześcijańskiej. Jest też manifestacją siły ludzkiego ducha, wiary umiłowania polskiej pieśni religijnej, wielkiej czci do Maryi. Tę rolę sztuki podkreśla Jan Paweł II w Liście do artystów: "Działalność artystyczna posiada swoją specyfikę w ramach szerokiej dziedziny życia moralnego, właściwej każdemu człowiekowi. Wiąże się ona z przyjęciem zadania czynienia dobra, uwrażliwieniem na piękno, rozwijaniem twórczości artystycznej, odkrywaniem na nowo duchowego i religijnego wymiaru sztuki". Temu zadaniu i roli stara się sprostać festiwal w Górecku.

Święto pieśni w Górecku rozpoczęła Msza św. w intencji uczestników i sponsorów, okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Mirosław Sitarz z Lublina. Po nabożeństwie wszyscy udali się do pobliskiego amfiteatru, gdzie proboszcz parafii powitał wykonawców, gości i sponsorów.

Festiwal otworzył burmistrz Józefowa ­ Zbigniew Bielak. Na początku zaprezentował się ubiegłoroczny laureat ­ Zespół "Szumy z Suśca". Koncert konkursowy prowadziła dziennikarka Radia Lublin ­ Maria Brzezińska. Przesłuchanie 21 zespołów trwało 4 godziny. W przerwie konkursu wystąpił laureat międzynarodowego konkursu gry na akordeonie Marcin Jabłoński ­ uczeń Szkoły Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie. Jego występ bardzo spodobał się publiczności. Bezpośrednio po koncercie znaleźli się sympatycy jego talentu, przekazali mu wysoką nagrodę pieniężną i ufundowali dwytygodniowy wyjazd na Krym. W czasie obrad jury, już poza konkursem, śpiewały chóry parafialne z Aleksandrowa, Frampola i Górecka Kościelnego. Z bardzo ciekawym programem religijnym wystąpił zespół "Tip-Top" z Łukowej. W wyniku obrad jury laureatem VII Festiwalu Pieśni Maryjnej i Franciszkańskiej został zespół śpiewaczy " Sitno" z Sitna, II miejsce zdobył zespół "Łukowianie" z Łukowej, III miejsce "Zagórzanki" z Łuszczacza. Wyróżnienie otrzymały zespoły: " Aleksandrowiacy" z Aleksandrowa, "Pojednanie" z Krynic, "Grabowiczanki" z Grabowicy. Nagrodę specjalną ­ wyjazd na pielgrzymkę otrzymał zespół dziecięcy z Józefowa "Roztoczańskie Słowiki".

Za szczególnie piękny dobór repertuaru Złoty Różaniec otrzymał zespół "Lubyczanie" z Lubyczy Królewskiej, Srebrny Różaniec przypadł zespołowi "Kalina" z Rudy Wołoskiej, a Bursztynowy Różaniec otrzymały " Grabowiczanki" z Grabowicy.

Ponadto dyplomy i nagrody zdobyły zespoły: "Górecczanki" z Górecka Kościelnego, ludowy Zespół Śpiewaczy z Józefowa i Honiatycz, " Sąsiadeczki" z Łaszczówki, "Jutrzenka" z Ciotuszy Nowej, "Jutrzenka" z Horyszowa Polskiego, "Wójtowianie" z Krasnobrodu, "Wrzos" z Dołhobyczowa, " Szarowolanki" z Szarowli, "Siedliszczanki" z Siedlisk, "Zygmuncianki" z Tereszpola, "Zaburzanki" z Zaburza.

Szczególnie dużo ludzi zgromadziło się wokół amfiteatru przed godz. 16.00, gdy miał rozpocząć koncert gość festiwalu ­ Janusz Laskowski. Chętnych wysłuchania recitalu artysty było tak wielu, że dojazd do Górecka nie był łatwy. Policjanci, strażacy i leśnicy wiele musieli się natrudzić kierując ruchem na drogach.

Artysta swój występ rozpoczął Balladą o Roztoczu, której tekst zamieściła kiedyś Niedziela Zamojsko-Lubaczowska. Słowa napisał ks. Tadeusz Sochan, a Janusz Laskowski muzykę. Była to swoista niespodzianka dla miłośników Roztocza. W repertuarze gwiazdy były takie piosenki jak Beata z Albatrosa, Kolorowe jarmarki, Żółty, jesienny liść, Wybuduję dom, Świat nie wierzy łzom.

Dwugodzinny występ piosenkarza bardzo podobał się publiczności. Widzowie żywiołowo reagowali na znane utwory, były łzy radości i wzruszenia, każdy znalazł coś dla siebie ­ nutę radości, refleksji, wspomnień. Artysta był wzruszony ciepłym przyjęciem, rozdał wiele autografów i pozował do pamiątkowych zdjęć. Powiedział: "Nie przepuszczałem, że w tak małych miejscowościach mogą dziać się tak wspaniałe rzeczy. To było niezwykłe spotkanie z tak życzliwą publicznością. To napawa artystę dumą i radością. Oby moje życie artysty spotykała taka radość, jak 4 sierpnia 2002 r. w Górecku Kościelnym. Wielotysięczna rzesza publiczności bawiła się razem ze mną. Cieszył mnie niebywały entuzjazm i bardzo kulturalne zachowanie. Na długo w mojej pamięci pozostanie Górecko z jego pięknem i dobrymi ludźmi".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zrozumieć Ewangelię? Odpowiedź daje najnowsza książka bp. Antoniego Długosza pt. „Z Jezusem przez życie”

2025-02-26 13:31

[ TEMATY ]

książka

bp Antoni Długosz

księgarnia

Biały Kruk

mat. prasowy

„Z Jezusem przez życie” – najnowsza książka wydana nakładem wydawnictwa Biały Kruk, napisana przez bp. Antoniego Długosza, to niezwykła publikacja, pełna wiary i mądrości, która nie tylko wzbogaca wiedzę o przekazie Ewangelii, ale jest także znakomitym przewodnikiem po kalendarzu liturgicznym.

Rozważanie i zrozumienie niedzielnej Mszy św. to proces, który wymaga od nas modlitwy, skupienia, a przede wszystkim otwartości serca. Zatem jak wprowadzić Ewangelię i słowo Boże w życie? Najpierw należy zrozumieć, co to jest kalendarz liturgiczny. Pismo Święte zostało bowiem podzielone na fragmenty w taki sposób, że uczestnicząc w Mszy św. w każdą niedzielę przez trzy lata pod rząd, usłyszymy i poznamy to, co zostało zapisane przez czterech Ewangelistów: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana. Kalendarz liturgiczny wyznacza rytm trzyletnich cyklów czytań; nazywają się one Rok A, Rok B i Rok C. Słowo Boże głoszone jest więc według ustalonego porządku. Rok kościelny różni się nieco od roku „świeckiego” przede wszystkim datami jego rozpoczęcia i zakończenia. Pierwszym dniem roku kościelnego jest pierwsza niedziela Adwentu, a ostatnim – sobota poprzedzająca pierwszą niedzielę Adwentu w roku następnym, a nie popularny Sylwester.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: papież kontynuuje terapię

2025-02-26 12:15

[ TEMATY ]

zdrowie

Watykan

choroba

papież Franciszek

klinika Gemelli

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

„Papież obudził się i siedzi w fotelu, kontynuując terapię w taki sam sposób, jak w ciągu ostatnich kilku dni, w tym tlenoterapię. Nie przyjmował odwiedzających” - dowiedziała się włoska agencja katolicka SIR ze źródeł watykańskich na temat stanu zdrowia papieża Franciszka, który jest obecnie trzynasty dzień hospitalizowany w rzymskiej klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc.

Jak zaznaczono, w wieczornym biuletynie medycznym powinny znaleźć się również informacje na temat przeprowadzonego wczoraj badania kontrolnego tomografii komputerowej, trzeciego od początku jego pobytu w rzymskim szpitalu, który rozpoczął się 14 lutego.
CZYTAJ DALEJ

Zbrodnia bez kary? Warszawskie morderstwa śladem Rodiona Raskolnikowa

2025-02-26 21:21

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Warszawa wstrząśnięta serią brutalnych morderstw seniorek. Śledczy wskazują, że sprawca działał z motywacją przypominającą filozofię Rodiona Raskolnikowa z powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego. Czy mamy do czynienia z kimś, kto uznał się za "nadczłowieka", stojącego ponad prawem moralnym? Czy współczesna Warszawa powtarza mroczną historię dziewiętnastowiecznego Petersburga?

Rodion Raskolnikow, główny bohater „Zbrodni i kary”, wierzył, że wyjątkowi ludzie mają prawo przekraczać normy moralne, jeśli służy to wyższym celom. Uważał, że zabójstwo lichwiarki Alony Iwanowny jest usprawiedliwione, ponieważ usunięcie „nikczemnej" jednostki miało umożliwić realizację „wielkich czynów" przez niego samego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję