Reklama

Jasna Góra

Jasnogórski carillon wzbudza zainteresowanie

Uznawany jest za instrument wyjątkowy, nie tylko w skali krajowej, ale i światowej. Jego melodie, w zależności od czasu liturgicznego: maryjne, wielkanocne czy kolędy, rozbrzmiewają codziennie w sanktuarium.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Carillon na Jasnej Górze wzbudza zainteresowanie także naukowców. Grupa studentów muzyki kościelnej Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku miała okazję przyjrzeć się temu wyjątkowemu instrumentowi, który znajduje się w jasnogórskiej wieży. Towarzyszyła im dr Monika Kaźmierczak, która od kilku lat prowadzi dotyczący go projekt badawczy.

BPJG

Dr Kaźmierczak wyjaśniała, że jasnogórski carillon nie zasługuje w pełni na to miano, ponieważ spełnia jedynie wymóg ilości dzwonów, których jest tu ponad 30. - Poprawnie powinien być nazywany kurantem, gdyż obecnie gra w trybie automatycznym, a nie ręcznym. Może jednak i tak być uznany za instrument wyjątkowy, nie tylko w skali krajowej, ale i światowej - powiedziała dr Kaźmierczak, która od ponad 20 lat jest także carillonistką w Gdańsku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tłumaczyła, że carillon powinien mieć co najmniej 23 dzwony i musi grać ręcznie, żeby miał prawo do tej nazwy. - Służy do tego specjalna klawiatura, która tu na Jasnej Górze co prawda jest, ale aktualnie nieużywana. Gra on obecnie w trybie automatycznym, co 15 minut - wyjaśniła dr Kaźmierczak. Dodała, że specjalistami w branży są Holendrzy, bo w Holandii jest 180 carillonów, na świecie ok. 640. W Polsce są trzy, wszystkie w Gdańsku.

BPJG

BPJG

- Marzy się nam, aby i ten instrument na Jasnej Górze zabrzmiał znowu pięknie - podkreśliła dr Monika Kaźmierczak.

Reklama

Jasnogórski carillon był obiektem oceny holenderskiego specjalisty Gerta Oldenbeuvinga w 2019 r. Carillonista przybył do Polski na zaproszenie Akademii Muzycznej w Gdańsku, która prowadzi projekt badawczy dotyczący tego wyjątkowego instrumentu na jasnogórskiej wieży.

- Historia tego carillonu jest interesująca, dzwony zostały odlane w 1905 r. w Belgii w Mechelen przez ludwisarza, którego było to jedyne tego typu dzieło - powiedział wówczas badacz.

Carillon to zespół odpowiednio strojonych dzwonów na wieży kościelnej, wygrywających melodie, uderzanych młotkami przez grającego (za pośrednictwem systemu dźwigni) lub przez mechanizm samogrający.

Ojczyzną carillonów jest Flandria, a nazwa wywodzi się z francuskiego „gra na dzwonach”.

Mirosława Szymusik @JasnaGóraNews

2022-03-31 20:15

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świątynia w Łodygowicach pięknieje. Efekty prac zaskakują

[ TEMATY ]

remont

prace konserwatorskie

wieża kościoła

sygnaturka

M. Godek

Efekt prac na wieży robi wrażenie.

Efekt prac na wieży robi wrażenie.

Trwają prace prowadzone przy kościele Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach.

Jedną z widocznych prac, którą udało się zrealizować w Łodygowicach w ramach unijnego projektu, jest wymiana starych kamiennych schodów prowadzących do świątyni, na nowe. Na samej górze znalazły się odrestaurowane kropielnice z XVIII w.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik archidiecezji warszawskiej: w związku ze śmiercią mężczyzny k. Grójca zatrzymany został duchowny

2025-07-25 13:03

[ TEMATY ]

Warszawa

Adobe Stock

Grójecka prokuratura i policja prowadzą śledztwo dot. śmierci mężczyzny, którego podpalone zwłoki znaleziono na drodze w Lasopolu w powiecie grójeckim. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą. Rzecznik archidiecezji warszawskiej potwierdził, że chodzi o duchownego.

Jak przekazała w piątek oficer Prasowa Komendy Powiatowej Policji w Grójcu asp. Agata Sławińska, w czwartek około godziny 22.20 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o palącym się mężczyźnie. - Zdarzenie miało miejsce na terenie miejscowości Lasopole w gminie Chynów. Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie potwierdzili zgłoszenie, a także znaleźli zwłoki mężczyzny - poinformowała Sławińska.
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

Lekarz: organizm zjada sam siebie
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję