Usłyszałem w TV Trwam, że „Częstochowa oszalała”. Jest to dość adekwatne określenie tego, co działo się tutaj 26 maja. Wierzyłem w Częstochowę, bo tu zawsze ludzie stawali na wysokości zadania. Pamiętam rok 1999, gdy w oficjalnym programie wizyty Jana Pawła II nie było Częstochowy, a Papież jednak przyjechał. Zupełnie spontanicznie przyszło wtedy pod Szczyt Jasnogórski kilkaset tysięcy osób. Podobnie było teraz. Przyszła nie tylko Częstochowa, nie tylko archidiecezja, ale cała Polska, byli klerycy seminariów duchownych, młodzi księża, siostry zakonne, ludzie z ruchów katolickich. I to powodowało niebywały entuzjazm. Po raz kolejny Częstochowa okazała się miastem wielkich pielgrzymek i duchową stolicą Polski.
Sądzę, że ta radość i to poczucie wspólnoty bardzo uradowały Benedykta XVI. Podkreślano rodzinny charakter tego spotkania, to, że przybył w Dniu Matki do domu Matki.
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.
W przestrzeni medialnej ponownie rozgorzał spór dotyczący postawy Kościoła wobec kwestii migracyjnych. Tym razem punktem zapalnym stały się słowa bp. Antoniego Długosza, który w jednej z wypowiedzi wyraził wdzięczność za modlitwę w intencji obrony polskich granic. Portal Onet przytoczył w odpowiedzi mocno krytyczną opinię o. Pawła Gużyńskiego OP, który zarzucił biskupowi sprzeniewierzenie się Ewangelii i uleganie propagandzie.
O. Gużyński posunął się nawet do stwierdzenia, że słowa hierarchy to „bredzenie” i „brunatna fala”. Jednocześnie przypomniał, że nikomu „nie wolno odczłowieczać drugiego człowieka” – co samo w sobie jest słuszne, lecz w kontekście jego wypowiedzi wybrzmiewa jak retoryczna sprzeczność.
Autorstwa Anna Bućwińska-Majer/commons.wikimedia.org
Joanna Kołaczkowska
Joanna Kołaczkowska nie żyje. W czwartek 17 lipca, krótko przed godziną 1 w nocy, kabaret Hrabi poinformował o śmierci swojej wieloletniej członkini, uwielbianej przez publiczność artystki, która w ostatnich miesiącach zmagała się z chorobą nowotworową. "Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska... Nasza Asia" - napisali członkowie kabaretu w poruszającym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych.
Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska...Nasza Asia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.