Reklama

Na wakacje

„...Pomóżmy tym, których nie stać na marzenia!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Raczyńska-Lorek: - „Każde dziecko marzy o wakacjach… Pomóżmy tym, których nie stać na marzenia!” - to hasło przyświecające tegorocznej Wakacyjnej Akcji Caritas. Kiedy się rozpoczęła i jaki jest jej cel?

O. dr Zdzisław Świniarski: - Nasza akcja rozpoczęła się 24 czerwca i będzie trwała do końca wakacji. Jej głównym celem jest organizacja kolonii dla ponad 100 tys. polskich dzieci z rodzin najbiedniejszych oraz dla ponad 6 tys. dzieci z rodzin polonijnych.

- Czym dla dzieci są te kolonie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Według danych, które opierają się na badaniu opinii publicznej, prawie 4 mln dzieci spędzi lato w domu. Szacuje się, że jest to około 65% polskich dzieci, które nie wyjadą na kolonie z powodu braku środków materialnych. Są to najczęściej dzieci z rodzin ubogich, niepełnych oraz marginalizowanych, czasem zaniedbanych edukacyjnie i wychowawczo, ze środowisk nacechowanych różnymi patologiami. Wyjazd na kolonie to nieraz jedyna szansa na spędzenie lata poza domem i odreagowanie trudnej sytuacji rodzinnej.

- Gdzie znajdują się ośrodki kolonijne?

- W różnych miejscach - nad morzem, nad jeziorami, w górach, ale także w Warszawie.

Reklama

- Odkąd Caritas organizuje tego typu akcje na rzecz dzieci?

- Tegoroczna akcja odbywa się po raz 16. Dzieci są w centrum naszej działalności - to dla Caritas oczko w głowie. W trosce o nie zaczęliśmy działać, gdy zaczęły się odbudowywać struktury Caritas w Polsce, a więc w roku 1989.

- Co oznaczają wakacje z Caritas?

- To z pewnością nie tylko wypoczynek, ale także praca z psychologami, spotkania ze znanymi ludźmi, nauka języków obcych. To również wyposażanie dzieci w wyprawki kolonijne i szkolne.

- 15 lipca w Gdyni po raz trzeci organizowany będzie Wakacyjny Festyn dla Dzieci, który będzie transmitowany przez Program 2 TVP…

- Festyn ten będzie dobrą okazją do wyrażenia wdzięczności wszystkim, którzy wspierają naszą działalność: ofiarodawcom, sponsorom, a także tym, którzy ją propagują - a więc dziennikarzom i mediom.

- Koszt zorganizowania wakacji dla tak licznego grona dzieci z całej Polski jest wysoki. Skąd pochodzą pieniądze na to przedsięwzięcie?

- Fundusze pozyskujemy z akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, otrzymujemy z Ministerstwa Edukacji, ale duża ich część pochodzi od osób indywidualnych oraz od sponsorów.

- Kiedy rozpoczynają się przygotowania do kolonii i na czym one polegają?

- Trudno to dokładnie określić, ponieważ w zasadzie przygotowujemy się do nich przez cały rok. Trzeba zebrać środki, przeszkolić wolontariuszy, którzy muszą zdobyć uprawnienia, trzeba spełnić wszelkie wymogi proceduralne. Należy też przeprowadzić selekcję dzieci - wybrać te najbardziej potrzebujące. W akcję zaangażowane są tysiące osób, dużą pomocą służą Parafialne Zespoły Caritas. W efekcie tych działań ponad 100 tys. dzieci w wieku od 7 do 15 lat może wyjechać na wakacje.

- Jakim innym dziełom mającym na celu troskę o dzieci patronuje Caritas Polska?

- Prowadzimy domy samotnych matek, warsztaty terapii zajęciowej, dożywiamy każdego dnia około 150 tys. dzieci, prowadzimy program „Skrzydła”, polegający na zapewnieniu pomocy żywieniowej i edukacyjno-wychowawczej. Organizujemy też wyjazdy zimowe oraz kolonie dla dzieci polonijnych - przyjeżdżają do nas dzieci m.in. z Ukrainy, Białorusi, Litwy i Irlandii.

- Czy Caritas pomaga też wagarowiczom?

- Nie unikamy takiej pomocy, wręcz przeciwnie - te dzieci wymagają szczególnej troski. Często wstydzą się swojej biedy, boją się spojrzeń, uwag swoich rówieśników i wolą iść na wagary. Jeśli nie pomożemy im teraz, to nie dadzą sobie rady w dorosłym życiu.

- Caritas to nieodzowna działalność Kościoła na płaszczyźnie charytatywnej. Czy może sobie Ojciec Dyrektor wyobrazić sytuację, gdy nie ma Caritas w Polsce? Co wówczas?

- Obok posługi sakramentalnej i ewangelizacyjnej posługa caritas jest trzecim filarem Kościoła. Teraz już nie można sobie wyobrazić naszego życia bez praktycznego niesienia pomocy człowiekowi potrzebującemu. Jeżeli by nas nie było, to nie byłoby również 4,5 tys. ludzi zrzeszonych w Caritas, nie byłoby ponad 1000 placówek Caritas, nie byłoby też 60 tys. wolontariuszy, którzy wspierają naszą działalność. W ubiegłym roku ponad 1,6 mln osób skorzystało z pomocy polskiej Caritas. Pomoc finansowa Caritas w 2005 r. to 200 mln zł, nie licząc obecności duchowej, której nie da się przeliczyć na żadne pieniądze. Gdyby nas nie było, to pewnie wiele potrzeb społecznych napotkałoby pustkę, nie zostałoby zaspokojonych.

- Liczba osób zaangażowanych w dzieła miłosierdzia jest imponująca. O czym to świadczy?

- Myślę, że fakt ten pokazuje, iż społeczeństwo polskie, wbrew niektórym opiniom, jednak potrafi się dzielić, angażować w działalność charytatywną, nieść pomoc ludziom biednym, chorym, samotnym i opuszczonym. Jest to z pewnością połączone z naszą wiarą. Nasze czyny to nasza wiara.

- Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem

2024-06-25 17:32

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.

Alumnom śląskiego seminarium zwrócił uwagę, że każdy z nich „jest w sytuacji, w której większość myśli inaczej niż oni”. - Przez czas wakacji z tą sytuacją się spotkasz jeszcze częściej. I będziesz słyszał: odpuść, daj sobie sposób. Asyria jest silniejsza, pogaństwo jest silniejsze. Dowiesz się jak bardzo chrześcijaństwo, a zwłaszcza Kościół katolicki jest passe, na jak bardzo przegranej jest pozycji. Co zrobisz? To co Ezechiasz: tym bardziej pójdziesz przez Najświętszy Sakrament tam szukać wsparcia, czy odpuścisz!? - pytał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Katedralne organy to skarb Wrocławia

2024-06-25 15:20

Marzena Cyfert

Konferencja prasowa poświęcona katedralnym organom

Konferencja prasowa poświęcona katedralnym organom

W święto Jana Chrzciciela, patrona katedry wrocławskiej, Wrocławia i archidiecezji odbyła się konferencja prasowa poświęcona katedralnym organom. O budowie instrumentu, jego remoncie i znaczeniu mówili: ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej, Włodzimierz Patalas, sekretarz miasta oraz organmistrz Dariusz Zych.

Organy zostały wybudowane w latach 1911-1913 dla Hali Stulecia i wówczas były największe na świecie. Mający obecnie ponad 13 tys. piszczałek instrument nadal utrzymuje się w światowej czołówce pod względem wielkości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję