Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: nie ma takiego czasu, w którym Chrystus nie oddawałby siebie Ojcu w ofierze

– Jezus przeszedł drogę od obmycia nóg Apostołom aż do Golgoty jako niewolnik wszystkich – powiedział abp Wacław Depo. W Wielki Czwartek przewodniczył Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w parafii Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii metropolita częstochowski zaznaczył, że Kościół jest „powołaniem dla każdego, kto chce usłyszeć, że to Chrystus jest pierwszym w porządku miłości”. Zwrócił uwagę, że 14 kwietnia obchodzimy rocznicę chrztu Polski, „naszego zanurzenia poprzez chrzest święty w tajemnicę życia, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa”. – Jesteśmy sobą jako chrześcijanie, Polacy i ludzie wierzący – wskazał.

Abp Depo podkreślił, że podstawowym doświadczeniem Kościoła jest również ustanowienie przez Chrystusa sakramentu kapłaństwa i wezwanie powołanych po imieniu. – To jest tajemnica, którą dźwigamy i dźwigamy razem z wami, nieraz w słabości i lęku, nieraz w niepokoju o przyszłość, zarówno świata, jak i ojczyzny czy Kościoła, ale również w radości i nadziei, którą wspólnie przeżywamy, bo to Chrystus nas wybrał i przeznaczył na to, „abyśmy szli i owoc przynosili. I aby owoc ten trwał” – kontynuował metropolita częstochowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maciej Orman/Niedziela

Reklama

– Który to już raz zastanawiamy się nad tą łączną tajemnicą Eucharystii i kapłaństwa poprzez włączenie nas, ludzi, z ludzi wziętych i posłanych w sprawach odnoszących się do Boga? Któryż to już raz pochylamy się nad tym bardzo podstawowym pytaniem: kim jestem jako kapłan, jako biskup? – pytał abp Depo. – Niektórzy powiedzą: to wciąż istota nieznana, zdolna do wysokiej miary świętości, ale zdolna i do odejścia, i zdrady, a granica przebiega przez pojedyncze serce człowieka, który nie zbawia się sam i nie potępia się sam. To jest odpowiedzialność przed Bogiem każdego z nas, nie tylko za siebie samego, ale i za drugich – wyjaśnił.

Maciej Orman/Niedziela

Metropolita częstochowski zaznaczył, że „Jezus przeszedł drogę od obmycia nóg Apostołom aż do Golgoty jako niewolnik wszystkich, żeby umrzeć za nas wszystkich i każdego, choćby nie zdawał sobie z tego sprawy”.

Maciej Orman/Niedziela

W tym kontekście pytał, „czy możemy to zrozumieć bez światła wiary”. – Serce człowieka pozostanie zawsze niespokojne , ale właśnie po to Chrystus wezwał kapłanów i tak będzie do końca świata, pomimo że będą znakiem sprzeciwu – przyznał abp Depo. Dodał, że ich powołaniem jest głoszenie Ewangelii trudnej, ale przeznaczonej dla zbawienia ludzi. – Po to Jan Paweł II, za wzorem Apostołów, docierał aż po krańce świata. Nie pojechał tylko tam, gdzie go nie wpuszczono – przypomnijmy: do Rosji i do Chin. Chciał dotrzeć aż po krańce świata z Ewangelią, która nie jest mądrością ludzką. Ewangelia to jest sam Chrystus, który jest jedynym Odkupicielem człowieka – podkreślił metropolita częstochowski.

Maciej Orman/Niedziela

Reklama

Zwrócił uwagę, że zgromadzona wokół ołtarza wspólnota kapłańska to wspólnota modlitwy. Za Katechizmem Kościoła Katolickiego przypomniał, że „modlitwa jest spotkaniem dwóch pragnień: Serca Bożego i serca ludzkiego”. – To oznacza, że najpierw jest pragnienie samego Boga, a dopiero później ono spotyka się z pragnieniem człowieka, który chce się modlić, czyli Pan Bóg nas uprzedza, tak jak dzisiaj w tym spotkaniu – to On chciał nas spotkać, wychodzi naprzeciw i wie, czego nam potrzeba, nim Go poprosimy. Ale potrzebuje potwierdzenia z naszej strony, naszego pragnienia uzgodnionego z Nim, bo Bóg nie chce z nas mieć niewolników – powiedział abp Depo.

Maciej Orman/Niedziela

Powołując się na dane Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, wskazał, że w ciągu 1 minuty ok. 300 kapłanów sprawuje Eucharystię. – Co z tego wynika? Że nie ma takiego czasu na ziemi, w którym Chrystus nie oddawałby siebie Ojcu w ofierze. I jeśli ten świat jeszcze istnieje, pełen wojen, gwałtów, nienawiści i grzechu, to dlatego, że Chrystus nas zbawia – wołał metropolita częstochowski.

Maciej Orman/Niedziela

– Pamiętajmy o tym, że On nas uprzedza i prosi Ojca tak jak na Golgocie: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”. To jest odpowiedź na każdy dramat wojny, ale i na każdy dramat naszego grzechu. My nie możemy żyć bez Eucharystii. My nie możemy żyć bez Chrystusa – podsumował.

Po homilii abp Depo obmył nogi dwunastu mężczyznom.

Po Komunii św. przedstawiciele wspólnot parafialnych złożyli życzenia abp. Wacławowi Depo i pozostałym kapłanom. Życzenia metropolicie częstochowskiemu złożył także ks. Zbigniew Jeż, proboszcz parafii.

Maciej Orman/Niedziela

Na zakończenie Mszy św., na pamiątkę uwięzienia Chrystusa, Najświętszy Sakrament został przeniesiony do kaplicy adoracji tradycyjnie nazywanej ciemnicą, gdzie wierni będą się modlić do rozpoczęcia Liturgii Męki Pańskiej w Wielki Piątek.

Maciej Orman/Niedziela

2022-04-14 21:13

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Gambetii: także dziś Jezus nas kocha

[ TEMATY ]

Watykan

Wielki Czwartek

Kard. Gambetii

Vatican Media

Pan Jezus nie chce zwyciężać, być oklaskiwanym, wzbogacać się. Jedyną rzeczą, która Go interesuje, jest miłość. To jest jedyne kapłaństwo. Obmywa stopy. Obmywa moje stopy. Obmywa twoje stopy. Żyje dynamiką bliskości, wzajemności, czasownikiem dawania i przyjmowania, mocą służby i niemocą przyjęcia - powiedział kard. Mauro Gambetti OFM Conv. Archiprezbiter Bazyliki św. Piotra przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek w bazylice watykańskiej.

Kard. Gambetti wskazał, że pierwsza Pascha żydowska odbyła się w Egipcie. Był to czas niewoli, ucisku, cierpienia. „Dzięki krwi baranka, którą naznaczone są odrzwia domów, śmierć nie może wejść do domu, w którym spożywa się wspólny posiłek” - wskazał hierarcha. Kardynał dodał, że ten gest wyraża także to, że Bóg chroni pokornych, ubogich, tych, którzy ufają Panu.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję