Tzw. Ciemnica znajduje się tradycyjnie w kaplicy św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Jej ściany z czarnego marmuru dodają niezwykłego klimatu. W głównym ołtarzu obraz Jezusa z Manoppello. Jak wyjaśnia dekorator, br. Dawid Respondek, cierpiący Chrystus ma na nim otwarte oczy, co stwarza okazję do spotkania z Nim twarzą w twarz.
Po bokach ołtarza ustawione są dwa ekrany podświetlone na czerwono. Na ich tle suche drzewa i krzaki, ale jest też zielona roślinność. - To nawiązanie do słów Chrystusa: „jeżeli robią to z drzewem żywym, to co dopiero z suchym”. Suche drzewa to znak osamotnienia Jezusa i każdego samotnego człowieka, który nie ma nikogo, kto go ożywi, kto dałby mu nadzieję, jakoś go pocieszył, ale jest też kolor zielony i on przypomina o nadziei, którą niesie Zmartwychwstały - wyjaśnia paulin.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przy jednym z drzew umieszczona jest belka biczowania, a przy niej bicz i sznur symbolizujące to, co czeka Pana Jezusa. Z drugiej strony symbol pokory Chrystusa - misa i dzban, przypominające umycie nóg apostołom przez Jezusa.
Reklama
Są też palące się latarnie. Jest ich jedenaście. Symbolizują jedenastu apostołów, bo dwunasty zdradził Chrystusa.
Kaplica św. Pawła Pierwszego Pustelnika, gdzie znajduje się Ołtarz Wystawienia, ma głęboką wymowę. Wpisuje się w charyzmat Paulinów, którym jest umiłowanie krzyża i tajemnicy cierpienia Chrystusa. Zakonnicy w pierwszych latach powstania wspólnoty nazywani byli nawet Braćmi Krzyża Świętego. To kaplica ich patriarchy, Pawła z Teb, który żył osamotniony na pustyni.
W Ciemnicy nie ma żadnych dodatkowych haseł ani napisów. - Chcemy, by każdy sam rozmyślał przy Chrystusie nad tym, co dzieje się w jego sercu, w rodzinach, w świecie - wyjaśnia br. Dawid.
Tegoroczne dekoracje wielkanocne, przy pomocy różnych osób: stolarzy, elektryków, sióstr zakonnych, przygotowują paulińscy bracia: Dawid Respondek i Paweł Bryzek.
