Reklama

Francja

Ks. Będziński: Paulina Jaricot poświęciła życie dla dzieła misji

Paulina Jaricot, pochodząca z Lyonu świecka, oddała całe swoje życie, aby pomagać dziełu misyjnemu – przypomniał ks. Marcin Będziński, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce. W niedzielę w Lyonie odbędzie się beatyfikacja założycielki Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i założycielki ruchu Żywego Różańca.

[ TEMATY ]

Francja

Żywy Różaniec

beatyfikacja

Archidiecezja Krakowska / https://misje.diecezja.pl

Francuzka Paulina Jaricot

Francuzka Paulina Jaricot

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystościom będzie przewodniczył kard. Luis Antonio Tagle, który kieruje Kongregacją Ewangelizacji Narodów.

„Niech Kościół misyjny, który staje się dla całego Kościoła priorytetem, zadaniem i misją, będzie też i moją osobistą misją” – podkreśla ks. Maciej Będziński. Zwraca uwagę, że bez charyzmatu, modlitwy i zaangażowania Pauliny Jaricot nie byłoby struktur Papieskich Dzieł Misyjnych. Dodał, że beatyfikacja Francuzki zmarłej w 1862 roku będzie z pewnością umocnieniem misyjnego zaangażowania Kościoła – powiedział duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Michał Kacprzyk sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary zwraca uwagę, że życie Pauliny Jaricot pokazuje, iż każdy może zaangażować się w misje. „Dziękujmy Bogu za kolejną orędowniczkę w niebie, która pokazuje nam, że misje są elementem życia wiary każdej i każdego z nas” – mówi kapłan.

Okazją do dziękczynienia za dar beatyfikacji Pauliny Jaricot będzie dwudniowe, modlitewne spotkanie, które odbędzie się w Częstochowie w dniach 3-4 czerwca. To II Ogólnopolski Kongres Różańcowy oraz X Ogólnopolska Pielgrzymka Żywego Różańca.

Reklama

Paulina Jaricot założyła Żywy Różaniec w Lyonie w 1826 r. To wspólnota zatwierdzona przez papieża Grzegorza XVI. Do Polski Żywy Różaniec dotarł pod koniec XIX w. Jednym z pierwszych, którzy zajmowali się formacją jego członków, był bł. ks. Ignacy Kłopotowski, który od 1909 r. wydawał dla nich miesięcznik „Kółko Różańcowe”.

Dziś w prawie każdej parafii w Polsce istnieje i działa wspólnota Żywego Różańca. Jej członkowie, modląc się w papieskich intencjach Apostolstwa Modlitwy, każdego dnia oplatają modlitwą różańcową cały Kościół i świat, a przede wszystkim tych, którzy najbardziej modlitwy potrzebują.

Do Żywego Różańca w całej Polsce należy około 2 mln wiernych. Koła i tzw. Róże różańcowe działają we wszystkich diecezjach w Polsce.

Uroczystości beatyfikacyjne odbędą się zaraz po zakończeniu Zebrania Ogólnego Papieskich Dzieł Misyjnych w Lyonie, na którym obradują dyrektorzy krajowi PDM z całego świata.

***

Transmisję uroczystości beatyfikacyjnej, która rozpocznie się 22 maja o godz. 15.00 przeprowadzą Telewizja Trwam i Radio Maryja.

Paulina Jaricot urodziła się 22 lipca 1799 r. w Lyonie we Francji jako córka bogatego przemysłowca. W rodzinie otrzymała staranne wychowanie religijne. W wieku 17 lat podjęła prosty sposób życia i zapragnęła służyć Bogu. Złożyła prywatny ślub czystości. Zaczęła odwiedzać biedne lyońskie rodziny, rozdając im jałmużnę.

Reklama

Z korespondencji ze swoim bratem, uczącym się w seminarium duchownym w Paryżu, i z listów misjonarzy Paulina dowiedziała się o niezwykle trudnej sytuacji finansowej na misjach i tragicznej sytuacji dzieci w Chinach, które umierały z głodu. Myśl ta nie dawała jej spokoju. Zaczęła więc szukać pomocy. Wtedy właśnie ujawnił się jej geniusz organizacyjny. Utworzyła koła, w które chętnie zaangażowały się robotnice zakładu przemysłowego, odkładając drobne sumy z tygodniowych zarobków. Z dziesiątek kół wyłaniały się nowe koła i rosły w setki, tworząc fundusz na działalność misyjną Kościoła i rozkrzewianie wiary.

Kiedy Paulina miała 23 lata, jej dzieło, już w pełnym rozkwicie, przeszło pod zarząd Specjalnej Rady i wówczas podjęła inną, duchową formę wspierania Dzieła. Otoczyła je modlitwą różańcową. W ten sposób powstał Żywy Różaniec.

Dziełu modlitewnemu Pauliny Jaricot udzieliło poparcia wielu biskupów oraz generał Zakonu Dominikanów, który w 1836 r. przyłączył Stowarzyszenie Żywego Różańca do dominikańskiej Rodziny Różańcowej. Papież Grzegorz XVI wydał breve aprobujące stowarzyszenie. Objęło ono najpierw Lyon, potem całą Francję, a wreszcie inne kraje. Róże Różańcowe istnieją w parafiach na całym świecie do dziś, obejmując modlitwą miesięczne intencje misyjne, które papież wyznacza na każdy rok.

Tymczasem wobec pogarszającej się sytuacji społecznej we Francji Paulina zaczęła szukać systemu rozwiązania problemu zubożałych rodzin robotniczych. Cały swój majątek zainwestowała w budowę gmachu, który miał być idealnym ośrodkiem przemysłowym, gdzie robotnicy z rodzinami mieli cieszyć się pracą roztropnie kierowaną i sprawiedliwie wynagradzaną. Inwestycja upadła wskutek oszustwa nieuczciwych ludzi. Paulina do końca życia spłacała długi, pogrążona w ubóstwie, chorobie i całkowitym opuszczeniu.

Zmarła 9 stycznia 1862 roku ze słowami: Boże mój, wybacz im i obdarz błogosławieństwem, na miarę cierpień, jakie mi zadali...

Reklama

Założone przez Paulinę Jaricot Dzieło Rozkrzewiania Wiary już po trzech latach liczyło 2 tys. członków. Od 1922 r. ma ono status Dzieł Papieskich; dzisiaj obecne jest w 144 krajach całego świata. Natomiast koła Żywego Różańca po kilku latach działania liczyły ponad milion członków.

Proces beatyfikacyjny Pauliny Jaricot otwarty został w 1910 r., heroiczność jej cnót ogłoszona została przez papieża św. Jana XXIII w 1963 r.

27 maja 2020 r. Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych ogłosiła z upoważnienia Ojca Świętego dekret o cudzie za wstawiennictwem Pauliny. Doznała go 3,5-letnia Mayline – córka Emmanuela i Nathalie, która pod wpływem zadławienia doświadczyła śmierci mózgowej. Cud wydarzył się w 2012 r., kiedy Papieskie Dzieła Misyjne i Żywy Różaniec obchodziły 150. rocznicę śmierci Pauliny Jaricot.

2022-05-20 17:51

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejny włoski nastolatek w drodze na ołtarze: wiara uczy smakować życie

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Włochy

pixabay.com

„Huragan energii, który żył z niezwykłą intensywnością” - tak Marca Gallo wspominają koledzy. Chłopak zginął w wypadku na motorynce mając zaledwie 17 lat. Otwarcie jego procesu beatyfikacyjnego zapowiedziano właśnie w sanktuarium maryjnym w Montallegro. Kolejny rok z rzędu, w uroczystość Wszystkich Świętych, do tego miejsca pielgrzymowali jego koledzy i rodzina wspominając, jak Marco uczył ich smakować życie.

Po śmierci Marca Gallo ukazała się książka zawierająca jego notatki i rozważania, zredagowana przez rodziców. Nosi ona tytuł „Nawet kamienie zaczęłyby skakać” i przedstawia na okładce nastolatka w czasie górskiej wspinaczki, którą z pasją uprawiał. We wstępie do książki, która we Włoszech stała się wydawniczym bestselerem biskup Corrado Sanguineti pisze o intensywnej normalności Marca, w którym z każdym rokiem coraz bardziej rozkwita miłość do Jezusa. Hierarcha zaświadcza, że rodzina i przyjaciele zauważyli wewnętrzną przemianę chłopca, który wzrastając w wierze nie wyzbył się swej żywiołowości i czułości wobec drugiego człowieka, z którą szedł przez życie zarażając nią innych.
CZYTAJ DALEJ

Polscy Męczennicy Franciszkańscy – ich życie było żywą Ewangelią

2025-03-24 21:06

[ TEMATY ]

męczennicy

meczennicy.franciszkanie.pl

Potrzeba nam dużo prostoty, może niezbyt wielkich dyskursów, ale takiego po prostu normalnego oddania swego życia w darze. Oni mogli uciec, ale postanowili zostać. I to jest właśnie ta wielka tajemnica męczeństwa; oddali siebie za tych ostatnich, ubogich w Pariacoto - wskazał o. Jarosław Wysoczański OFMConv, świadek życia bł. o. Zbigniewa Strzałkowskiego i bł. o. Michała Tomaszka. 24 marca Kościół obchodzi Dzień Pamięci i Modlitwy za Misjonarzy Męczenników.

O. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek zostali zamordowani 9 sierpnia 1991 r. w Peru z rąk ugrupowania terrorystycznego Świetlisty Szlak. Ich beatyfikacja odbyła się w Pariacoto 5 grudnia 2015 r.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz z Polikliniki Gemelli: papież mógł umrzeć

2025-03-25 11:45

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

klinika Gemelli

mógł umrzeć

PAP/EPA

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież mógł umrzeć - przyznał profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Franciszkiem w Poliklinice Gemelli. Lekarz ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera", że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.

Mówiąc o największym kryzysie zdrowotnym papieża podczas jego pobytu w szpitalu, profesor Alfieri podkreślił: "Byliśmy wszyscy świadomi, że sytuacja jeszcze się pogorszyła i że jest ryzyko, że (Franciszek) może nie dać rady".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję