Reklama

Wielki nieobecny?

Niedziela warszawska 40/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Próby odsuwania Boga od wpływu na ludzki świat znane są od czasów Adama i Ewy. Wspomina o nich również Chrystus w przypowieści o przewrotnych dzierżawcach. Przed usuwaniem Boga z ludzkiego życia ostrzegał Jan Paweł II, gdy 18 sierpnia na krakowskich Błoniach wołał: "Człowiek nierzadko żyje tak, jakby Boga nie było, a nawet stawia samego siebie na Jego miejscu. Uzurpuje sobie prawo Stwórcy do ingerowania w tajemnicę życia ludzkiego. Usiłuje decydować o jego zaistnieniu, wyznaczać jego kształt przez manipulacje genetyczne i w końcu określać granicę śmierci. Odrzucając Boże prawa i zasady moralne, otwarcie występuje przeciw rodzinie. Na wiele sposobów usiłuje zagłuszyć głos Boga w ludzkich sercach, a Jego samego uczynić "wielkim nieobecnym" w kulturze i społecznej świadomości narodów".
Formy eksmisji Boga są dzisiaj inne niż przed kilkunastu laty, ale zawsze pobrzmiewa w nich ta sama diabelska pokusa: "Będziecie jako bogowie". Dziś w miejsce totalitarnego zaprzeczenia istnieniu Stwórcy słyszymy postmodernistyczne rady, by nie zajmować się pierwszą przyczyną i ostatecznym sensem ludzkiego istnienia, ale żyć tak, jakby Boga nie było. Boga i religię przedstawia się jako źródło napięć społecznych i niepokoju moralnego jednostek.
W próbach eliminacji Boga, podejmowanych przez niektóre systemy, miewają udział również ludzie formalnie przyznający się do wiary, a mimo to odrzucający prawo Boga do obecności w wybranej dziedzinie ich życia. Może to być odrzucanie katolickiej nauki o nierozerwalności małżeństwa, lekceważenie moralności w biznesie, pogwałcenie dni świętych i wiele innych przykładów spychania Boga do ciasnego getta kościółka i paciorka.
Zachowujemy się często tak, jakbyśmy wskutek szatańskiej rewolucji zostali uwłaszczeni w kosmosie. Panowie na włościach! Tymczasem, z woli Bożej, jesteśmy tylko dzierżawcami świata. I to przez bardzo krótki czas, bo dni nasze przemijają jak trawa. Cały zaś świat, w którym żyjemy, i ludzie, którzy nas otaczają, są dziełem Stwórcy i Jego własnością. Mówiąc językiem Ewangelii: to On zasadził tę winnicę, otoczył ją murem i wykopał tłocznię. Stąd usiłowanie wyrzucenia Boga za burtę własnego życia i historii świata jest niegodziwością, która zemści się na człowieku. "Budowanie miasta bez Boga jest budowaniem przeciw człowiekowi" - mówił Jan Paweł II do młodych w Toronto.
Bóg ma święte prawo do naszego czasu, do naszych sił i do naszej miłości. Nie wyciąga ręki po cudze. Oddawanie chwały Bogu jest kwestią sprawiedliwości. Nie przypadkiem wezwanie: "oddaj chwałę Bogu" znaczyło w Biblii tyle samo co: "wyznaj prawdę".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiadomo, kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb Barbary Skrzypek

2025-03-20 06:45

[ TEMATY ]

pogrzeb

kyasarin/pixabay.com

Pogrzeb Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego, odbędzie się w sobotę 22 marca w jej rodzinnych Gorlicach – podano w nekrologu opublikowanym przez rodzinę. Udział w uroczystościach pogrzebowych zapowiedział prezydent Andrzej Duda.

Zgodnie z informacją zamieszczoną w nekrologu, uroczystość pogrzebową rozpocznie modlitwa różańcowa w Bazylice Narodzenia NMP w Gorlicach (Małopolska) o godz. 12.15, a Msza święta pogrzebowa rozpocznie się o godz. 13.00. Barbara Skrzypek spocznie na cmentarzu parafialnym w Gorlicach.
CZYTAJ DALEJ

wPolityce.pl: Bp Mendyk wygrał z „Gazetą Wyborczą”. Jest prawomocny wyrok sądu!

2025-03-21 12:03

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

przeprosiny

wygrana w sądzie

Gazeta Wyborcza

ks. Mirosław Benedyk

Bp Marek Mendyk - pasterz diecezji świdnickiej

Bp Marek Mendyk - pasterz diecezji świdnickiej

Portal wPolityce.pl poinformował, że ks. bp Marek Mendyk wygrał w sądzie z "Gazetą Wyborczą", która oprócz publikacji przeprosin będzie także musiała wpłacić sporą kwotę na cele charytatywne.

Jak czytamy na portalu:
CZYTAJ DALEJ

Papież będzie musiał się na nowo nauczyć mówić? Eksperci nie mają wątpliwości

Efekt przedłużonej tlenoterapii wysokoprzepływowej i problemy z mięśniami odpowiedzialnymi za fonację to przyczyny, dlaczego papież Franciszek musi na nowo nauczyć się mówić - wyjaśnił agencji Ansa wiceprezes włoskiego stowarzyszenia medycyny wewnętrznej Roberto Tarquini.

O tym, że papież, przebywający od ponad pięciu tygodni w szpitalu, musi ponownie nauczyć się mówić poinformował w piątek argentyński kardynał Victor Manuel Fernandez. Jak zaznaczył, tlenoterapia "wysusza wszystko".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję